Nie odzywa sie po seksie.... Czy to dlatego, że był kiepski?

Powiem ci, że w pierwszym moim związku miałem podobną sytuację. Zakochałem się w dziewczynie ale tak na zabój, naprawdę...nie dość, że mnie onieśmielała to nogi miałem jak z galarety...jakby w żyłach krążył mi litr adrenaliny. Grała na dwa fronty miała chłopaka i mnie nie rozumiałem tego czego tak zrobiła. Kiedy było po wszystkim...leczyłem się z tego parę lat:O .Serio. Jeszcze przez sporo czasu siedziała mi w głowie. Mogłem ją jeszcze zdobyć ale już nie chciałem...albo nie miałem dowagi. Wiem co to znaczy być wykorzystanym i jaki to ból jak gdzieś w człowieku rodzi się uczucie a tu dostajesz prosto w twarz:( Dlatego nigdy nie wykorzystam kobiety.

Smutna ta twoja historia z chłopakiem...przykro:(

niestety zauwazylam ze teraz ludzie w ogole nie licza sie z drugim czlowiekiem.... najważniejsze zeby im bylo dobrze....

zwłaszcza tu na kafe dużo takich przykładów jest...a po przeczytaniu paru normalnie ochota na związki przechodzi...:(

halo halo jest tu kto? ;)

i co, spotkałaś go gdzieś/odezwał się?

ee jestem już jestem:).... jak jeszcze cię nie denerwuję;)

hehe niee cos ty nie denerwujesz ;) a nawet gdbys to robil to mysle ze miesiac to wystarczajacy czas zeby odpoczac ;) nie spotkalam go za to moja kolezanka (ktora widziala go tylko na zdjeciu) widziala go w autobusie....

eh, faceci to gnoje, trace wiarę w tą połowę ludzkości :/

Zapomnij o nim . to co piszesz to byl dla niego zwykly przelotny Bzyk, jak mozesz jeszcze o nim myslec? J ak by mu na tobie zalezalo to by szybko zadzwonil .Aczy tobie zalezy na takim co nic nie umie?

no czasami o nim mysle, a bardzo malo. jednak sie wkrecilam w ta znajomosc, troche mi zal. ale juz jest duzo lepiej. Poznalam swietnego faceta, alwe nie bede zapeszac ;)

tylko nie dawaj na poczatku znajoosci bo bedzie to samo co z poprzednim

srednia i kac - masz ochote przejsc na priv?

napisalam do niego......

co napisalas?

ze chcialabym odnowic kontakt

i co, odpisal?

tak

co napisal?

ze milo bybylo znowu sie zobaczyc

ok, ciekawe czy cos z tego bedzie, czy tym razem bedzie mial okazje sie przekonac jak dobra jestes w seksie hihih

nie bedzie mial

dlaczego nie? Nie pojdziesz juz z nim do lozka?

Do wczoraj byłem pełen wigoru.lecz jak czytam te grafomańskie wypociny wszystkiego mi się odechciało :D

nie pojde