Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dasiu90

Problem z zatokami, pomocy!

Polecane posty

Gość Dasiu90

Od dwóch miesięcy mam problem ze zdrowiem, najbardziej z notorycznie zatkanym nosem. To element, który przewijał się przez cały okres choroby. Reszta objawów pojawia się w rolach drugoplanowych, w różnych momentach. Oto plan wydarzeń: 1. Kaszel suchy, zatkany nos, wodnisty katar- początek grudnia, łykam gripex i syrop na kaszel ( wydaje się, że to typowe przeziębienie) 2. Kaszel mokry, zatkany nos, katar ropny (żółtawy) - około 20 grudnia, w tym momencie wybieram się do lekarza i dostaję antybiotyk Fluimucil , Disophrol Retard(lek mukolityczny), Nasonex(psikacz steroidowy do nosa) i Cezerę(tabletki antyhistaminowe). Lekarz podejrzewa tło alergiczne. Nie wysyła mnie do laryngologa. 3. Zatkany nos, wodnisty katar- Styczeń. Kaszel jakby minął, znika ropa w katarze, cały czas podejrzewamy alergie. Łykam Zyrtec i dostaję świra na punkcie czystości w domu (roztocza), co na niewiele się zdaje. Zapisuję się na testy alergiczne i robię badania krwi ( OB, rozmaz). Chrypka w głosie 4. Zatkany nos, katar ropny, chrząkanie spowodowane spływaniem wydzieliny do gardła- Luty. Testy alergiczne niczego nie wykazują. W międzyczasie do objawów dochodzi wieczorny ból głowy i wydaję mi się, że pewien ucisk w okolicy zatok czołowych ( tak to odczuwam ). Chrypa w głosie 5. Zapalenie gardła, zatkany nos, katar ropny, chrząkanie - Dochodzi okropny ból gardła przy połykaniu, ziewaniu, mówieniu, darciu się na młodszego brata. Chrypa w głosie, że ojezu. I co ja mam począć? Nie miałem specjalnych bólów początkowo, które wskazywałyby na ostre zapalenie zatok. One doszły ostatnio i dotyczą raczej całej głowy ( nie są też jakoś strasznie nasilone ). Może to źle wykonane badania alergologiczne, przewlekłe zapalenie zatok, gronkowiec? Nie mogę oddychać nosem od dwóch miesięcy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gienek Borówka
zmiana diety to jedyna droga do wyleczenia zatok, na początek trzeba odstawić cukier i nabiał. Kupić liść oliwny i tbaletki z oragano, jesc duzo czosnku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno zasugerować, że chcesz wybrać się do laryngologa. Powinieneś mieć zrobiony rentgen głowy a jak tam nic nie wyjdzie to dodatkowo tomografię. Z zatokami nie ma jaj, ja leczyłam swoje ponad półtora roku dodatkowo jakieś polipy jeszcze tam miałam, i w tym roku po niecałych 6 latach miałam silny nawrót ale ratowałam się inhalacjami z olejkiem mentolowym i herbatką ziołowa "Zatoki" z Herbapolu to troszkę popuściło ale niestety dalej mi tam coś zalega bo łupie mnie między oczami i pod oczami i głowa już dłuższy czas i chyba będzie trzeba znów zrobić rentgen. A jeśli nie da skierowania to idź prywatnie zrób rentgen panoramiczny koszt to 40-50 zł i z tym rentgenem do rodzinnego i walczyć wtedy o skierowanie. Nie daj faszerować się tak lekami. Mnie laryngolog leczyła ale umiejętnie dobierała antybiotyki także było tylko coraz lepiej ale doustnie się tego nie wyleczyło, dostałam skierowania na rehabilitacje i miałam robione zabiegi jonoforezy przez dwa tygodnie (strasznie się po tym pogorszyło na 3 tygodnie i ustało) dodatkowo dostałam skierowanie do alergologa bo wydzielina nadal spływała mi gardle ale już nie ropna ale w końcu nie zrobili mi tych testów bo na miejscu stwierdzili, że to poradnia dla osób dorosłych, a ja miałam wtedy 16 lat (mogli spytać przez telefon podczas rejestracji) no i tak się zmarnowało skierowanie i do tej pory nie wiem od czego to :/ A diagnoza laryngolog to infekcja + prawdopodobnie uczulenie na chlor (chodziłam wtedy na basen 2 razy w tygodniu) + jeszcze uczulenie na coś. A za tokami to może być wszystko od zwykłej infekcji bakteryjnej, poprzez gronkowca aż po grzyby. Najlepiej zrobić chyba wymaz z gardła i z nosa, tylko to troszkę będzie kosztować jeśli będzie na gronkowce, paciorkowce i grzybki. P.S Przed testami alergologicznymi trzeba podostawiać leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heeeehhhhe
A sprawdziłeś najprostszą rzecz, tzn. czy nie masz krzywej przegrody nosowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kingunia96878
Ja bym doradzała inhalator Sanity Simple. Wielofunkcyjny, można leczyć się z przeziębienia ale równie dobrze sprawdzi się też przy zaawansowanej terapii astmy. U nas w domu to bardziej dzieciom się inhalacja przydaje, bo mam dwóch alergików, ale sama też czasami na nadwyrężone gardło taką łagodzącą inhalację sobie przeprowadzę i efekt jest rewelacyjny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W moim przypadku opłaciło się kupić Novama Familino Pro. Świetna wydajna terapia, aerozol bezpieczny, wygodny podczas wdychania nie uwiera nie męczy. W zestawie jest wszystko, od kompletu maseczek dla dorosłych i dzieci zaczynając a na irygatorze do czyszczenia dróg oddechowych z wydzieliny kończąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosć
Dnia 28.12.2018 o 10:56, Gość gość napisał:

W moim przypadku opłaciło się kupić Novama Familino Pro. Świetna wydajna terapia, aerozol bezpieczny, wygodny podczas wdychania nie uwiera nie męczy. W zestawie jest wszystko, od kompletu maseczek dla dorosłych i dzieci zaczynając a na irygatorze do czyszczenia dróg oddechowych z wydzieliny kończąc.

Rownież polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moim zdaniem czołówka do zatok przynosowych szczególnie inhalator Novama Familino by Flaem. Masz końcówki odpowiednie do różnych problemów, więc sobie dopasujesz. Wszystko dostajesz w zestawie. W aptece farmaceutka mi poleciła, bo akurat nie mieli inhalatorów na stanie, ale podpowiedziała, z czego ona korzysta u siebie. Świetna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×