Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość baba_baja

Zniszczyłam firany

Polecane posty

Gość baba_baja

Zniszczyłam firany piorąc w 60 st. Powstały zagięcia z którymi nie mogę sobie dać rady z wyprostowaniem. Nie sprawdziłam nastawień po wizycie konserwatora pralki. Czy można je uratować - są nowe i bardzo ładne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania_aneczka
a próbowałaś prasować na mokro, takie prosto z pralki po odwirowaniu? może temp. na żelazku ustaw troszkę większą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeśli wirowałaś to
raczej nie temperatury wina, tylko wirowania. Ja też piore zawsze w temp. 60 stopni, ale przed wirowaniem wyciągam z pralki. Trochę ociekną - i wilgotne wieszam na okno. Nie są wygniecione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz je uprać jeszcze raz i słabiej wirować jest taka opcja wirowania na firanki chyba, a jeśli nie to nie wiruj wcale tylko mokre rozwieś to się wyciągną . Ja zawsze do prania równo składam w kostkę to nawet w wirowaniu sie nie gniotą tak mocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może temperatura była wyższa niż sądzisz? moja siostra nastawiła pralkę prawidłowo, a w międzyczasie 4letnia córka podkręciła na 90stopni... temperatura prania firan to 30-40 stopni, ale w 60 stopniach nie powinny ulec zniszczeniu. z jakiego materiału są wykonane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenk
Ja bym zaniosła do magla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×