Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uggyy

seks na pierwszej randce, problem!!! Potrzebuje pogadac

Polecane posty

Gość uggyy

Wczoraj wieczor, pierwsza randka, jestem typem "zwiazkofoba" uwielbiam umawiac sie na "randki" ale mam zasade nie sypiac z nimi, chyba, ze wyklaruje sie cos "konkretnego" ale dalekiego do tradycyjnego zwiazku. Spotkalismy sie wypilismy po dwie lampki wina, przegadalismy 3 godziny, na dalsza czesc wieczoru mial plan, impreza w jednym z pabow z jego znajomymi, poznalam tych ludzi -bardzo fajne towarzystwo, spedzilismy ten wieczor "od klubu do klubu" na koniec towarzystwo sie wykruszylo i ok. 3 nad ranem, w 8 osob wyladowalismy u niego, tam posiedzielismy, popilismy jeszcze, zaznaczam, ze ani ja ani On nie bylismy pijani, wszyscy zaczeli sie zbierac ja tez planowalam, ale mielismy jeszcze porozmawiac, w efekcie tego ... zostalam na dluzej, ponioslo nas! On jest tak przystojny, tak meski, tak zabawny, tak inteligentny, tak cholernie seksowny, mialam ochote sie na niego rzucic, ale On zrobil to pierwszy po chwili bylismy w sypialni, nie myslalam juz o niczym, seks byl boski, chyba najlepszy w moim zyciu, a faktem jest ze mam spore wymagania i fantazje, do tego fetysze i nie uznaje tabu i nudy, wszystko bylo takie jakbysmy sypiali ze soba od lat! Ja zawsze mowie czego chce co jak chce, On tez mowil, wiec moglismy spelniac swoje "zyczenia" erotyczne. Malo tego, caly dzien nie wyszlismy z lozka (poza obiadem) kochalismy sie 10 razy, ledwo mialam orgazm, a juz chcialam natepny i nastepny, On mial 4 orgazmy co i tak jak stwierdzil, na takie wyczerpanie, na to ze bylo alko, ze zero snu (najwyzej 2 godz. miedzy jednym a drugim numerkiem) to jakis fenomen, ze nigdy nikt go tak nie krecil, bylo tak namietnie, dziko a momentami zmyslowo , do tego ma najwiekszego penisa jakiego "mialam". Powiedzileismy sobie jednak juz na wstepie, ze nie chcemy zwiazku, ze zadne z nas nie chce sie angazowac, dlatego jego zachowanie jest niepokojace... patrzy na mnie caly dzien maslanymi oczkami prawiac komplementy i calujac patrzac gleboko w oczy, calowal nie tylko namietnie, ale i czule w czolo itp, odgarnial wlosy, obejmowal, wlasciwie caly dzien spedzilismy w objeciach i seksie miedzy tym obejmowaniem sie. Prosil, nalegal bym zostala na kolejna noc, ale o 21 wrocilam do siebie, balam sie tego co zaczynalo sie dziac - co mu powiedzialam, trzeba sie od siebie oderwac, zachowywalismy sie jak zakochana para, gladzenie, tulenie, obejmowanie, czule slowka, jakies plany na "kiedys" miedzy wierszami - tak jakby to kiedys cos razem , bylo oczywsite- nieustajace komplementy. Gdyby to bylo tylko z jego strony, to nic, kolejny do "odstawki" ale.. i ja czuje to wszystko, z nikim nigdy tak sie nie czulam, nie wiem co robic, wrocilam i mysle o nim chcialabym go znow pocalowac, kochac sie z nim, byc obok... przeraza mnie to. Przeciez idac do lozka z facetem na pierwszej randce skreslilam szanse na powazny zwiazek, ponadto to jest typ podrywacza, ani ja ani On nie nadajemy sie do tego, a ja nie wiem co robic, bo jesli dalej bede to ciagnac to boje sie zakochac, ale jak zrezygnowac z najlepszego seksu na swiecie i towarzystwa takiego mezczyzny, chce aby byl dla mnie kumplem do ktorego wpadam w ponczochac gorsecie i plaszczu uprawiamy dziki seks na stole, a pozniej ogladamy film na dvd i mowimy sobie nara, ale boje sie, ze jestem zlatwiona na amen, bo... cos moge poczuc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafafadd
po długości tekstu nie wygląda to na prowokację, jak dla mnie to kolo chce czegoś więcej i seksu i chwała mu za to. ty zachowujesz się jak panienka na usługi tylko bez cennika. przejdzie przygodny seks, ale jednorazowy. taki układ przyjaciele z bonusem jest dla mnie chory. pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jyhbuighta
Ach te współczesne kobiety... Głupia jesteś i nie wiesz jeszcze co ważne jest w życiu. Wszystko pasuje a do tego jeszcze dobry seks... nad czym ty sie zastanawiasz? Potrzebujesz podniet, bylejakości, zmian partnerów? Za 10 lat obudzisz się samotna i wyrzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska:)
Mysle ze sama dziewczyno nie wiesz czego chcesz. chcesz byc przy nim ,chcesz tego przytulania całowania itp a z drugiej strony bisz sie zaangazowac. Zdecyduj sie czego tak naprawde chcesz bo tak długo nie pociągniesz. Jak widac on ma ten sam problem bo jak było ustalone ze w gre wchodzi seks zaden zwiazek to po co wykonywał w stosunku do Ciebie te wszystkie ruchy,głaszczenie przytulanie całowanie w czoło....itp? Pogadaj z nim o tym co miedzy wami doszło jakie macie po tym odczucia i bezie jasne czego nadal od siebie oczekujecie.jezeli on bedzie chciał czegos wiecej niz tylko "kumpelstwa" to Twoje nastawienie tez sie zmieni i byc moze nie bedziesz sie bac zaangazowac i byc moze pokochac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
ale ja nie mialam wielu partnerow seksulanych! po prostu jesli spotykalam kogos ( bylo ich dotychczas dwoch) kto byl tak fantastyczny, ze moglby byc ze na na stale, gdybym potrafila byc w zwiazku, to zamienialam to wlasnie w "przyjazn z seksem w bonusie" przeciez mam swoje potrzeby, ale nigy jendorazowego seksu nie mialam, tob yly stale relacje, do tego dwoch wczesniej, z ktorymi bylamw zwiazku, poki ie zorzumialam ze zwiazki nie sa dla mnie.. Tego sie boje, ze On chce czegos wiecej, a jesli tak jest rzeczywsicie, to bede musiaala to skonczyc:( Zastanwiam sie nad opcja, ze moze chce tylo tego seksu na stale, skoro jest tak fantastyczny i "dogrywa" do tego to wszystko, aby utrzymac ten plomien...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mpaksu
Czemu Ty się boisz uczuć? A może to jest osoba z którą sie będziesz chciała zestarzeć? To jest moim zdaniem bez sensu, na randki się chodzi po to żeby z kimś być, zakochac się, a nie sex i sex. Nie skreslilas szansy na powazny związek, ale moim zdaniem rzucisx go kiedy już sex z nim nie będzie Cię tak jarał. Może mu się spodobalas. Szkoda mi chlopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagodka99
Na razie na pewno nie ma milosci - to zauroczenie, moze sie przeksztalcic w milosc i bedzie pozamiatane. Ja tak mialam i zwiazek masakra - on posuwa inne, ja puszczam sie, a zaczynalo sie identycznie jak u ciebie... I takie egzystowanie w zwiazku, bo... dziecko sie pojawilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
i w tym sedno, ja sie boje milosci, na to juz nic raczej nie poradze, to nie ta,z e interesuje nie tylko seks, poprostu wiecej od siebie nie moge dac! wynika to z mojego dziecinstwa. Pewnych rzeczy nie przeskoczymy, tylko... wiem, ze macie racje, to moze byc wlanie "Ta" osoba, tylko ja go strace juz teraz to wiem i to nie w chwili, kiedy seks z nim przestanie mnie krecic, ale w chwili gdy pojawia sie jakies glebsze emocje... juz dzis obiecal zadzwonic i mamy spotkac sie gdy wroci z nart. Nie wiem nawet po co?? Na seks? Na co? obejrzymy film pojdziemy do lozka... i znow udamy, ze nie dzieje sie wiecej niz sie dzieje? wlasnie nie porozmawiamy, bo wydaje mi sie ze kazde z nas wie, ze wypowiedzenie pewnych rzeczy "na glos" bedzie poczatkiem konca... Te moje fetysze i wymagania to nie jest jakis hardkor, fetysz na pewno szpile, ocham kochac sie w seksownych szpilkach do tego wiazanie, bicie, dominacja raz w jedna raz w druga strone, duzo brzydkich slow, przeklenstw, przebieranki, lateks, kajdanki, wibratory, kulki analne itp. itp wiec nie jakies udziwnienia! Po prostu nie lubie w seksie nudy! Wszystkiego zamierzam sprobowac i wracac tylko do tego co bedzie mi dawac satysfakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak piszesz?
dlaczego seks na 1 randce ma niby zniszczyć szanse na poważny związek?! miałam pare razy taka sytuacje w życiu że chemia wzięła góre i wylądowałam w łózku z facetem na 1 randce, z obecnym to w ogóle był jakiś odlot, tak jak u Ciebie- tydzień z łózka nie wychodziliśmy, a teraz jesteśmy ze sobą razem ponad rok i jeszcze bardziej na siebie działamy :) Taka silna chemia nie bierze sie ot tak, dajcie sobie szanse!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci jako dosc
doswiadczona . Seks sam w sobie, bez uczucia ( mimo kajdankow, lateksów itp) - jest jednak nudny, to tylko gimnastyka, niezaleznie od tego, na ile skomplikowana. .Uczucie, nawet nie jakies dzikie - zawsze jest ciekawsze, daje pole wyobrazni. Cos, co sie nie powtarza, bo w kazdej minucie jest inne, tak jak zmieniaja sie mysli w twoim mozgu. Nie demoinizuj jednak az tak tych przytulkan, poglaskan -nie musza swiadczyc o tym, ze w cos wiekszego sie rozwiną. O;brymia wiekszosc ludzi po prostu łaczy seks z czułymi gestamiy, to naturalne w takich momentach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
Dac nam szanse... cos w tym jest, taka chemia nie jest codziennoscia! Dzialamy na siebie nesamowicie! nnie blo w tym nudy, yla ogromna pasja i pozadanie, caly czzas mnie calowam kiedy sie kohalismy, caly czas mocno przyciagal do siebie... czulam ogromna bliskosc, cos dziwnego... gleszego, ale nieokreslonego... jestem pewna, ze On czul to samo... Natomast to co przeczytalam w ostatnim wpisie, ze "nie musi to nic znaczyc", paradoksalnie -zamiast przyniesc ulge - mnie zasmucilo... kiedy wysiadalam z auta, pocalowal mnie czule i powiedzial, ze cudownie spedza mu sie ze mna czas, nie mowiac juz nawet o reszcie... Jeszcze przed tym jak sie kochalismy an tej imprezie, spjrzal na mnie tak slodko i powiedzial mi na cho ze juz uwielbia moja inteligencje i nietypowe poczucie humoru... Z jednej strony chce aby to byl tylko seks, z drugiej zal mi na mysl, ze mialabym byc dla niego tylko "seksem" ... chyba juz mam problem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
o mamo z tych literowek wyszly mi bledy ortograficzne, ale to ze zeczeniaa! Nie spalam juz prawie dwie doby, a nie moge zasnac bo mysle o tej ostatniej dobie razem z nim... i pisze m.in. kochalismy przez samo h :/ wybaczcie, prosze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem ci jako dosc
nie musi nic znaczyc, ale moze. Zachowuj sie naturalnie, wywal w cholere te wszystkie kajdanki i nie dorabiaj ideologii do tego, co robilas do tej pory. Zabacz , co z tego wyniknie, nie ma co przekombinowywac. Jestes chyba jeszcze bardzo mloda, chcesz przed sama sobą troche udawac kogos, kogo sobie wykreowałas a kim nie jestes - to cie zmeczy i znudzi na dłuzsza mete - i nie warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
mm 25 lat... to nie tak, ze ja kreuje sie na zimna suke, ktora nie potrzebuje faceta. Bardzo potrzebuje, ale moje problemy z soba sama, nie pozwalaja stworzyc zdrowego, normalnego zwiazku - mam BPD- wiec zadowalam sie substytutem, seksem z przyjaznia, ale tylko w najlepszym wydaniu, bo samym seksem - zczulabym sie jak szmata. A tak... lubilam sie z tymi "bylymi" naprawde bylismy bisko i sypialismy ze soba, ale nie bylo zobowiazan i to jest dla mnie max co moge na ten moment dac i miec... aby nie krzywdzic i nie cierpiec. \Skomplikowane wiem, dlaczego on sie pojawil, ogien w zyciu kogos kto nie wypuszcza z rak gasnicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak piszesz?
Moja dorga, to co czytam to jak bym siebie słyszała całkiem niedawno, też sie bałam, też chciałam tylko seksu a raczej chciałam chcieć tylko seksu, ze strachu. Zaufałam tej chemii, gestom, spojrzeniom, jak sie coś takiego czuje to nie może byc to jednostronne. Owszem sa ludzie którzy najwieksza bliskoscia potrafia markować, ale wierzą w to główie zakochani w nich. Wydaje mi sie ze przez ten strach jestes czuja osoba, wyczulona na fałsz z jego strony, wiec pewnie dobrze odczytałas jego intencje. Pogódź sie z tym że chcesz tego, daj sobie przyzwolenie zeby sie tym cieszyc, zobaczysz ulży Ci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak piszesz?
Nowy> BPD= Borderline Personality Disorder. W skrócie cały wachlarz problemów emocjonalnych, strachu przed bliskością, zaburzonego postrzegania siebie itp itd Dadam ze mi bpd nie jest obce i długo sie meczyłam okłamujac sama siebie i jego, ale nawet jak sie nie otworzysz to w końcu uczcie Cie dopadnie, tak jak mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
myslalam, ze sie wyspie po czym obudze i bede zastanwiac "co ja tutaj wypisywalam", bo juz o nim nie pamietam nawet... a tu prosze, nie dosyc ze mi sie snil, to wciaz o nim mysle, ale nie napisze do niego, On tez nie pisze. Szczerze mowiac, wydaje mi sie, ze On nie chce za szybko odezwac sie ze wzgledu na to iz wie jakie mam obawy i jak nie lubie takich "romantycznych zagran" albo nadmiernego zainteresowania, a moze po prostu ma to gdzies i odezwie sie w weekend z zaproszeniem do siebie... w kazdym razie, nie wiem czy powinnam jeszcze sie z nim spotykac, to moze zle sie skonczyc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a anal byl?
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
ojj ja potrzebuje powaznie prozmawiac, ale analu nie bylo heh tego nie robi sie przy pierwszym seksie :D i jesli myslisz ze tym pytaniem mi "pojedziesz" czy mnie urazisz to jestes w bledzie, dla mnie seks i kazda jego forma to najnaturalniejsze rzeczy na swiecie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego tak piszesz?
odezwij sie do niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a anal byl?
a wczesniej anal uprawialas? ilu mialas partnerow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uggyy
mialam 4 partnerow przed nim, ale jakie to ma znaczenie ????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a anal byl?
to porzadna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz ja myślę że w twoim przypadku Górę wzieły Emocje Piwo alkochol jeden pab drugi i na koniec jeszcze Impreza w domu. Takich przypadkach górę biorą emocje Tym bardziej po alkocholu u większości kobiet i facetów lądują w łóżku. Być może też się zauroczyłaś lub nawet zakochałaś chociaż tak naprawę tego nie wiesz, bo to wszystko co się działo było pod wpływem Alkocholu!! Podam ci prosty przykład!! Najzwyczajnien umów się znim 2 lub 3 razy w tygoniu i szczerze znim porozmawiaj. Powiedzmy poświeć na to 3 miesiące i wówczas posłuchasz własnego serca co ci podpowie. Miałem podobny przypadek!! Przyjaźnilem się z dziewczyną o 11 lat młodszą , dość często wybieraaliśmy się razem do kina czy kawiarni, czasem też jechaliśmy na basen i sauny ale do niczego między nami nie doszło. Natomiast gdy koleżanka nadużyła trochę alkocholu proponowała mi sex. Nie ukrywając bardzo mi się Ona podobała. Tylko że nie chciałem aby to był taki jdnorazowy sek po alkochlu Tylko coś więcej. Wiedziałem że gdyby byłatrzeźwa to by czegoś takiego nie zaproponowała. Może trudno będzie ci uwierzyć ale dziś po 5 latach które upłyneło sypiamy z sobą i naprawdę jest nam dobre w razem w łóżku. Ani ja ani też Ania nie mamy nikogo jesteśmy Singlami. Właśnie wczoraj byliśmy w Saunach w Termach Rzymskich i po powrocie wieczorem Ania zaprosiła mnie do siebie na noc i sex. Było naprawdę cudownie tak jak nigdy dotąd i to nie był już tylko sex lecz uczucie które z biegiem tych lat nawiąło się między nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie daj się podpuszczać Internautom!! To jaki rodzaj seksu uprawialaś i z iloma partnerami jest tylko dla twojej wiadomości!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko a anal byl?
przeszlosc seksualna kobiety jest bardzo wazna. od swojej partnerki tego wymagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×