Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mama chorowitka:(

Stawiacie swoim dzieciom bańki?

Polecane posty

Gość mama chorowitka:(

koniec ferii a moje słoneczko chore:( jutro idziemy do lekarza ale zastanawiam sie nad postawieniem jej baniek...zastanawiam się czy zapytać o to lekarza czy postawić bez jego wiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama chorowitka:(
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość około roczku
zapytaj lekarza, a co zrobisz to już twoja sprawa. jak ja byłam mała to miałam stawiane bańki w szpitalu, więc to jakaś normalna metoda jest leczenia, chociaż może kojarzyć się z medycyną typowo ludową:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej zapytaj. Doradzi ile sztuk i gdzie. Ja kilka miesięcy temu musiałam postawić dwie bańki mojemu dziesięciomiesięcznemu synkowi. Poniżej łopatek. Bezogniowe oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapytaj się czy jest sens pamiętaj, że musisz wtedy zatrzymać dziecko przynajmniej 3 dni w łóżku, bo jeśli przyziębi te bańki to.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama chorowitka:(
pewnie i tak będziemy siedziały w domu bo z takim kaszlem nie puszczę jej do szkoły:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi lekarka powiedziala ze przy kazdym przeziebieniu moge stawiac banki, moja córa ma dwa lata i ciagle choruje od wrzesnia jak poszla do zlobka. mamy stawiac 4 banki na jakies 5-7 min i za dwa dni znowu. i koniec. czyli stawiamy 2 razy w ciagu 4 dni i powiem ci ze efektu zadnego nie daly i tak. choc mi pamietam ze pomagaly jak bylam dzieckiem. pamietaj tylko ze nie mozna ich stawiac jak dziecko ma temp bo one i tak podwyzszaja juz temp ciala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama chorowitka:(
w piatek wieczorem odebrałam ja od babci po feriach i pokasływała ale jest coraz gorzej:( robię jej inhalacje z soli fizjologicznej,daje Neosine ...od jutra pewnie będę musiała iść na zwolnienie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×