Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce udawac angielki....

czy wy tez nie mozecie juz sluchac polskiego?

Polecane posty

Gość nie chce udawac angielki....

mieszkam w uk od 6 lat i po prostu nie potrafie sluchac polskiego! drazni mnie strasznie sposob w jaki ludzie mowia po polsku! nie moge slucha radia,. ogladac tv, nawet nie kupuje /nie biore polskich gazet bo po prostu nie moge tego scierpiec. ludzie(zwlaszcza mlodzi) jak mowa po polsku to brzmi to jakos malo ''energicznie'' , wiekszosc porozumiewia sie uzywajac podstawowego slownictwa, wiele osob ma jakies problemy z wymowa , w mediach to przewaznie brzmia jak roboty a w najleopszy wypadku jak naprawde slabi aktorzy. np. tutaj http://www.youtube.com/watch?v=zgrcZtsWorI nie chodzi mi o to ze np.angielski brzmi jakos ''dostojniej'' ,bo wiadomo jak sie slucha kogos np. z Essex czy jakiegos innego chava to tez ma sie dosc. ale jak ma sie doczynienia z ludzmi ktorzy uzywaja Quenns English to ''milo''sie ich slucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam podobne odczucia ale tylko dlatego ze wiekszosc ludzi, nie wazne wyksztalcenie czy plec, wiekszosc ludzi ciagle przeklina kiedys jak przyjechalam pierwszy raz do uk i robilismy zakupy z rodzicami, co chwile slyszalam kurwa kurwa kurwa uszy wiedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha hahaha hahahha
kurwa kurwa kurwa...... to po huj piszezs tu ma forum jak kurwa jebanego polskiego niecierpisz??? wapierdalaj stad:) ihuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie drażni mnie jak ludzie mówią po polsku. Polacy nie gęsi, swój język mają! Drażnią mnie gówniary w autobusie, co klną jak szewcy, po polsku oczywiście. Co drugie słowo k*rwa, lub coś k...o pokrewne. Po 6 latach tutaj bardzo się cieszę, jak spotykam kogoś, z kim mogę porozmawiać w naszym pięknym języku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie drażni amerykański angielski, doprowadza mnie do furii to jęczenie. W życiu by mnie mój własny język nie denerwował, jakby zaczął, to zaczęłabym się zastanawiać, czy coś ze mną nie tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, słucham angielskich młodych. Ale jakoś w gronie ludzi, którzy mówią po angielsku, morze przekleństw po polsku daje po uszach. Angielscy młodzi to jeszcze do tego własnego języka nie znają. Niechlujny angielski taki, że aż żal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę słuchać j. Polskiego ktorym posługują się prostaki. To znaczy dresy i inne menele i menelki. A sam polski mnie nie drażni. Sama posługuje się nim na codzień tak samo jak angielskim... A języka (slangu) tzw hoodies czy chavs to tak samo nie da sie słuchać ( ale to patologia jak wielu naszych tutaj obecnych dresow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaaa
A ja lubie sluchac polskiego. Nie mam z nim za duzo do czynienia i lubie czasem przypadkiem podsluchac co ludzie mowia. Albo z kims porozmawiac po polsku. W koncu to moj ojczysty jezyk. A przeklenstwa sa nieladne niezaleznie od jezyka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lmfnfo
ciebie drazni glos lektora--programu komputerowego odczytujacego slowa:D matko bystrzachy siedza za granica widze hah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 66asika45
oj tak bbeb wszystko beb co polskie,angielski dostojny, hahhahahahahahahahahbardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nielubie angielskiego akcentu podoba mi sie bardziej amerykanski angielski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
pracowałem kiedyś z anglikami, ciągle tylko fuck*** fuck*** fuck*** do anglii wyjechali tylko złodzieje i robole więc nie dziw się że ciągle przeklinają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdghdfghgf
JA MIESZKAM W ANGLII od 6 lat, i nie mam konatkatu z polskim orprocz domu. Kiedy jestem u znajomych i ogladamy tv.poslak, jezyk polski brzmi dziewnie..mam na mysli to jak skladaja ludzie zdania. I nie ma w tym nic dziwnego, mysle ze wiekszosc radakow tak ma, kiedy uzywa caly czas angielksi. polskie zdania inaczej sie buduje ot co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no faktycznie niektorzy po 30lat w polsce mieszkali i nie narzekali a teraz jjuz dziwnie brzmi bo troche posluchali angielkiego? tak jak wczesniej pisalam, mnie draznia przeklenstwa, ale to tam samo jest w polskim i angielskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awzsdcaaa
jak bys uzywala tylko jeden jezyk i to nie swoj rodowity,tez po kilku latach ,dziwnie by brzmial polski dla uszu. to jest fakt kochana agnieszko. nie widzi mi sie ..:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwne znam ludzi którzy za granicą żyli długo bez polskiego ale lgneli do niego a nie uciekali. Nie draznilo ich to że ktoś mówi po polsku bo to była rzadkość. Dziwna ta twoja przypadłość i widać że jesteś odosobniona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awzsdcaaa
a kto mowi ze ja uciekam od polskiego..mowie tylko ze mnie drazni w jaki posob ludzie prosci sie wypowiadaja w tv tyle!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awzsdcaaa
:D charmsy ...nie lapiesz o co mi biega. :P, alenie wazne.ide filmik ogldac po poslku ..zeby nie bylo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaaa
Co za bzdury, ja w Uk mieszkam prawie 7 lat, a w Polsce nie mieszkam juz od 8 lat i jezyk polski wcale nie brzmi mi dziwnie ani go nie zapomnialam. Znam ludzi, ktorzy mieszkaja za granica 20 lat i jakos ich nie drazni jesyk polski, an im sie dziwny nie wydaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość awzsdcaaa
nie wsadzam wszystkivch do jednego wora!! i nie wierze, ze zaden z tych znajomych co niema ich od 20 lat poza polska, nie slysza roznicy.. poza tym jezyka nie zapomne napewno nigdy!! to ze ty nie widzisz roznicy, wcale nie zanczy ze ktos inny jaj nie widzi(slyszy). NUMEROWA rozmawialas z znajomymi na ten temat,ze sie wypowiadasz w ich imieniu?? "D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaaa
Nie rozumiem o jakiej roznicy mowisz, o innym ukladaniu zdan niz w angielskim? Kazdy jesyk ma inna skladnie gramatyczna, to przeciez oczywiste a nie dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaaa
nie wiem dlaczego pisze ciaglw 2jesyk" zamiast jezyk :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielkaangielka.....
A ja slysze wlasnie ta roznice,ale minie przeszkadza.Polacy to prostu narod i to naprawde slychac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sfsafsa
Może gdybym kilka lat spędziła za granicą (Boże uchowaj) to coś by mi się w głowie poprzestawiało. Jednak przebywałam w UK tylko kilka tygodni i wtedy bardzo tęskniłam za krajem. Jak cudownie brzmiało mi wtedy prostackie "kurwa" a nawet "idziemy na chickena". To była melodia dla moich uszu! :) Uświadomiłam sobie wtedy że wprawdzie nie czuję tego na co dzień, u siebie, ale naprawdę kocham was, swoich rodaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anielkaangielka.....
ciekawe jest to,ze tylko w tv. to slysze. Nie slysze tego kiedy rozmawiamz moimi znajomymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onawi
a te kobiety nie dosc ze wyjace to jeszcze przesadnie grzeczne......"prosze pieknie" 'kochaniutka co podac".....zygac sie chce ta stuczna inteligencja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce udawac angielki....
o widze ,ze dyskusja sie rozwinela. no wiec w ''gwoli'' wyjasnienia- nie drazni mnie polski gdy rozmawiam z moimi znajomymi czy rodzicami (mysle,ze to dlatego ze koncentruje sie na tym O CZYM mowia- i jestem zaintersowana, a nie JAK mowia),ale jak np. pojechalam na wakacje do rodzicow i ogladalam polska TV to po prostu nie moglam zniesc tego sposobu mowienia- nie wiem jak to dokaldnie wyjasnic- ludzie mowia jakos tak ''monotonnie'' (zeby nie bylo -wiem ,ze czesto sama tam ''brzmie'') , do tego co trzecie slowo to ''yyyyyyyyyyyyyyyyy'' . Najabardziej chyba, jezeli chodzi o pl tv to denerwuja mnie ludzie prowadzacy jakies programy, zauwazylam ze oni maja taki ''wkurwiajacy''' (sorry, inaczej nie da sie tego okreslic)sposob mowienia i do tego zalosne poczucie humoru w wielu przypadkach. I nie chodzi mi tu tylko o to CO ludzie mowia ( nie lubie sluchac wulgrazymow w zadnym jezyku), ale o to JAK mowia. Przykladem (choc wiem ze to akurat jest ekstremum) moze byc Doda, ktora gada od rzeczy i jej sposob wymowiania jest nie do zniesienia. Ogolnie rzec biorac-Polski jest teraz dla mnie tak samo irytujacy jak sluchanie jakiegos afrykanskiego,Urdu czy Hindi - na ktory tak wiele Polakow zagranica ''narzeka''. dodam ,ze nie tesknie za polska, ani ''nie kocham swoich rodakow'' , i zauwazylam ze jednak mozna zyc BEZ PIEROGOW RUSKICH P :) ( co bylo dla mnie nie do pomyslenia gdy tu przyejchalam- wiem, dziecinne ale jednak ), nigdy nie przepadalam za polska, i nie ma dla mnie znaczenia kto skad pochodzi ,ani sie nie wstydze ani nie jestem dumna z tego ze jestem polka. Widze,jednak ze moja przypadlosc to jakis odosobniony przpadek, no coz, najwidoczniej jestem dziwna ;-) tak tylko chcialam sie dowiedzic czy tylko ja tak mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×