Single, Jesteście sami bo..

nie działają na nią bo żaden nie miało ochoty zadziałać :D

Dlatego WY ich nie zauważacie" Gdybyś tylko widziała zdjęcia tych na jakich ja oko zawiesiłem. Blade to to jak ściana, włosy ułożone przez wiatr gdy goniły za autobusem, makijażu brak a jeśli już to głównie podkreślający... "gotyckość" No i jedna miała odpal na punkcie M&A czym zaraziła skutecznie mnie.

Ok, możecie sobie poużywać :P Ale jak dla was wyżelowany goguś to szczyt marzeń to ok, nie polemizuję :P

"uwielbiam z nim rozmawiac, jest niesamowicie inteligentnym facetem, zdaje sobie sprawe ze swoich atutow, wie ze dziala na kobiety, jednak umiejetnie tym wlada, nie jest podrywaczem na pierwszy rzyt oka, to raczej dzentelmen-kobieciarz. Uwodzi niesamowcie! czesto mowi, ze jest niespokojnym duchem, sam nie wie czego chce, a ja jestem taka mloda, ze nie powinnam popelniac jego bledu i nie szukac tak szybko stalego zwiazku i slubu.." "no choćby tyle że podniecające jest nawet czekanie na telefon od takiego gościa, czyś ty się z choinki urwała czy co?" Koleś jest po prostu niezłym manipulantem I tez nie rozumiem, co w tym podniecającego. Może dla jakiejś niedowartościowanej małolaty.

1 (jednego miałam i wystarczy) , 2,3,5 poza tym: nie jestem majętna, wstyd zaprosić kogoś do domu (ale to już niedługo się zmieni :) ) a jak widzę przy kimś, kto mi się podoba jakąś "konkurencję" to po prostu odpuszczam nawet nie próbując zwrócić uwagi na siebie, bo wiem, że i tak wybierze tę drugą (patrz powód nr 5)

"I tez nie rozumiem, co w tym podniecającego." Jak takiego spotkasz to się dowiesz :D

"Pytanie skąd Ty wiesz, że to jest podniecające?" bo nie urodziłem się wczoraj a może nawet nie jestem skończonym idiotą. czy naprawdę twoim zdaniem trzeba być koniem żeby wiedzieć że lubi owies?

M&A wymiata :P akurat wymieniłeś najfajniejsze... opalony to chodził plebs, a bladość to oznaka wyższych sfer. Kiedyś dosłownie, teraz duchowo :) Blade kobiety są szlachetniejsze. Ja nawet wstawiając zdjęcie w glanach miałam mnóstwo listów. Coś z wami musi być nie tak, albo z waszym podejściem.

"Blade to to jak ściana, włosy ułożone przez wiatr gdy goniły za autobusem, makijażu brak a jeśli już to głównie podkreślający... "gotyckość" " Te "gotyckie" to zazwyczaj mają swój okreslony gust odnośnie facetów.

Ja też nie wiem co w tym nadzwyczajnego dla kobiety. Raczej załamać się idzie nad swoją beznadziejnością i tym, ze nie stać jej na własnego faceta, tylko na okruchy po innej... No ale Panowie wiedzą lepiej czego nam potrzeba :)

"Ja nawet wstawiając zdjęcie w glanach miałam mnóstwo listów. Coś z wami musi być nie tak, albo z waszym podejściem." Pomyśl Ty nawet w glanach masz sporo listów. Od kogo? Od facetow, czyli my jak napiszemy do takiej to konkurujemy z mnóstwem innych facetów i jak tu się przebić? :D Do facetów laski same raczej nie piszą.

"Ja nawet wstawiając zdjęcie w glanach miałam mnóstwo listów." Jedna chodziła w glanach. W ogóle mam wrażenie, że ubierała się na rockmetalshop.pl. "Coś z wami musi być nie tak, albo z waszym podejściem." No. Nie podobamy się. Czy po waszemu: Nie ma chemii.

"Jak takiego spotkasz to się dowiesz" I tu się mylisz :D

"bo nie urodziłem się wczoraj a może nawet nie jestem skończonym idiotą. czy naprawdę twoim zdaniem trzeba być koniem żeby wiedzieć że lubi owies?" To tym bardziej powinieneś wiedzieć, ze kobieta potrzebuje czuś się ważna dla swojego faceta, czuś przy nim bezpieczna i móc mu zaufać.

"Ja też nie wiem co w tym nadzwyczajnego dla kobiety." może nie doczytałaś tego co wklejałem, jeszcze raz: "łóżmy: masz 34 lata, jesteś przystojny, masz świetną prace, dobrze zarabiasz, jesteś niesamowiscie inteligentny, skończyłeś dobre studia (dwa kierunki). Oczytany, z klasą. Szalenie intrygujący i przyciągający kobiety. Mimo wieku wygladasz świetnie, kochasz flirt. "

"Te "gotyckie" to zazwyczaj mają swój okreslony gust odnośnie facetów." Ta akurat nie. Widziałem jej wybranków - każdy inny od poprzedniego.

Hm... uroda to kwestia względna. Ja nie jestem piękna, a w moim życiu miałam już nawet bogatego narzeczonego :) W dodatku mam szokujące poglądy, mase blizn i nadal nie mam problemu z poznawaniem facetów. Śmiać mi się chce z waszego gadania, albo po prostu z nudów to robicie :D

"kobieta potrzebuje czuś się ważna dla swojego faceta, czuś przy nim bezpieczna i móc mu zaufać" To akurat oferuje wielu.

"To akurat oferuje wielu." Ty też?

"czuś przy nim bezpieczna i móc mu zaufać." dzisiaj umarła whitney houston którą bobby brown ponoć nieźle lutował więc nie opowiadaj mi tu bajek. są dużo ważniejsze dla kobiet rzeczy niż "ważna, bezpieczna i zaufać".

"Hm... uroda to kwestia względna. Ja nie jestem piękna, a w moim życiu miałam już nawet bogatego narzeczonego W dodatku mam szokujące poglądy, mase blizn i nadal nie mam problemu z poznawaniem facetów." Bo kobiety już tak mają, że w tej sferze nic robić nie muszą, a chętny zawsze się znajdzie :D

Wątpię, zeby taki goguś mający kilka lasek na boku miał im coś więcej do zaoferowania. Ale mogę się mylić....

"Śmiać mi się chce z waszego gadania" Ja Cię rozumiem. Tak samo reagowała tamta gdy jej opisywałem swoją sytuację.

"dzisiaj umarła whitney houston którą bobby brown ponoć nieźle lutował więc nie opowiadaj mi tu bajek. są dużo ważniejsze dla kobiet rzeczy niż "ważna, bezpieczna i zaufać". No świetny przykład mi dałeś, na prawdę.

A jednak nie zawsze :D

hahahaha żartujesz chyba... jak kobieta jest tłusta, zaniedbana i co tylko to nie ma szans. nie przesadzaj, że nic nie musza kobiety robić... raczej więcej niż faceci, bo facet to się nawet nie umaluje...

"Ty też?" Waszym zdaniem chyba nie bo chętnej nie było. Z drugiej strony skoro nie chciałyście to skąd możecie wiedzieć...

Ja Cię rozumiem. Tak samo reagowała tamta gdy jej opisywałem swoją sytuację. więc coś w tym jest i czas na zmiany.

uparłyście się nazywać gościa per "goguś" bo łatwiej się wam w ten sposób oszukiwać. ale ten wasz upór świadczy właśnie o tym że bez takiej manipulacji to nawet teoretycznie nie jesteście w stanie bronić bzdur które opowiadacie.

"nie przesadzaj, że nic nie musza kobiety robić" Wystarczy, że nie żre za dwoje.