Rozmowa mojego męża z byłą kobietą. Mam powody do zazdrości?

XOXOXOXOXOXOXOXOX - najlepsza wypowiedź tutaj do tej pory;)

i też uważam, że za wcześnie na ślub:)

moim zdaniem ta rozmowa jest normalna . to tylko rozmowa i nie ma co wszczynac awantur z tego powodu . zdjecie pokazala bo mowila cos o fryzjerze to facet chcial zobaczyc.zreszta sam podkreslil ze nie chce sie z nia klocic i grzecznie rozmawiaja . wydaje sie to bys rozmowa przyjacielska a ze o wszystkim rozmawiaja to moze zostalo im tak jak byli razem .Dziewczyna pewna siebie . :)

straszny pustak:D

według mnie rozmowa niezbyt szokująca, ale troche niepokojąca. Wszystko zalezy od tego jakie macie granice. Proponowałabym pogadać z mezem, nie przyznawaj sie ze czytałas to tylko zapytaj na luzie czy np utrzymuje kontakt z byłymi, albo zagadaj cos tak zeby wejsc na ten temat. Badź bardziej czujna.

dzięki za odpowiedzi

Ja bym nie przyznala sie , ze czytam jego poczte , bo nastepnym razem on bedzie to lepiej ukrywal przed toba i nic nie bedziesz wiedziec . To , ze maja kontak jest dla mnie troche niepokojace , to moze sie odbic w przyszlosci na waszych relacjach , obserwoj i jezeli zauwazysz , ze to zaszlo za daleko - reagoj .

wcześniej flirtowali,rozmowy mam, przesłałam sobie na pocztę. Ostatnio zauważyłam wyłom w ich korespondencji, tzn wczoraj odezwał się pierwszy raz dopiero po miesiącu. Czujna jestem cały czas

nie uważam, abyśmy byli za mlłodzi na ślub, tym bardziej że mamy małe dziecko

ktoś tu wchodzi na temat jeszcze?

Nic mu nie mów. Przyczaj się jak będzie z nią rozmawiał i spytaj z kim tak pisze. Jak będzie ukrywał to znaczy że jest coś na rzeczy.

na razie zbieram dowody, potem zobaczę co zrobić z tą wiedzą

Powiem tak - nie mów mu nic o swoich podejrzeniach, bo będzie zacierał wszelkie ślady i w żaden sposób mu niczego nie udowodnisz (jeśli rzeczywiście coś jest na rzeczy). Może to głupio zabrzmi, ale olej jego prawo do prywatności i naprawdę sprawdzaj korespondencję, może zrób biling rozmów telefonicznych. Przezorny zawsze ubezpieczony. Jak będzie kontaktował się z nią zbyt często, to wierz mi, że na bank jest coś na rzeczy... w końcu to jego eks:o

Aha - i wydaje mi się, że to dość wyzwolona (całowanie instruktora? wtf?!) i pewna siebie gwiazdeczka, więc tym bardziej trzeba zachować czujność.:)

wróżka dzięki

na razie spokój, od tantej rozmowy gadali dwa razy. Pytał ją niewinnie o to co słychać itp. Nic na temat seksu

no faktycznie super bo tylko dwa razy:O jesteś aż tak głupia czy tylko udajesz?

to była niewinna rozmowa, ufam mu póki co