Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 34RTYHT

ODDZIAŁ PALIATYWNY

Polecane posty

Gość 34RTYHT

Wczoraj tam byłam w odwiedziny chorego. może ktoś z was mi powie dlaczego chora na raka dostaje tak silne dawki morfiny, że nie ma z nią kontaktu bo ciągle spi ? czy znacie kgoś kto wyszedł zdrowy z hospicjum jakimś cudem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeby ją nie bolało, proste
i logiczne! Wklep w google i przeczytaj, co znaczy termin OPIEKA PALIATYWNA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety nie widziałam takich cudów, by ludzie wychodzili zdrowi z palitywnego. To jest niestety ostatni etap przed smiercią u chorych i daje się tyle leków by zwiększyć komfort zycia i zminimalizować ból u pacjenta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie nie boli bo sam
po co dostaje takie dawki ? a ty bys chciala umierac w bolu swiadoma tego bolu ? oni sa na chaju, ale przynajmniej mniej cierpia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pijane wariatkowo
paliatywny to już śmierć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34RTYHT
tak mnie to przeraziło, tam tylu ludzi cierpiacych . osoba którą odwiedzilam, spała cały czas , nie szło jej sie dobudzic, chrapała bardzo, podobno była na morfinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34RTYHT
MOŻE MASZ RACJĘ , pielęgniarka zapewniła że musi byc taka dawka. ale kontaktu z tą osobą nie ma , ciekawe czy ona mnie słyszała ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×