Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Duza baba

Jestem na diecie od miesiaca a waga stoi w miejscu.Dlaczego?

Polecane posty

Gość hilaryzgubilokulary
ale od roku tak sie odzywiesz i nie chubniesz czy od roku jestes na roznych dietach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksjdbfv
i tez taka rygorka??? a ile na n iej mozna schudnac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hilaryzgubilokulary
calkiem mozkiwe ,ze masz cos u hormonami,np:tarczyca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duza baba
Od roku jestem na roznych dzietach.Kopenhaskiej,jajecznej,jogurtowej,rybej.....Ze wszystkich rezygnowalam po dwoch miesiacach bo zadnego efektu nie bylo.No moze nie czulam sie taka ;napuchnieta;ale waga stoi.Rozmiar moze troszke ruszyl.Czuje to po ciuchach ale minimalnie.Brzuch zrobil sie troche mniejszy i nie jest tak odstajacy.Jak stane i sie wyprostuje to wlasciecie brzucha nie widac zeby byl jakis wielki ale uda,pupe,rece mam grube no i na buzie taka pucia jak ksiezyc jestem :-(.Moze fatycznie spowolnilam swoj metabolizm przez te moje eksperymenty z roznymi dietami,lecz ja rzeygnowalam bo nie bylo zadnych efektow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duza baba
Musze sie zbadac.Ja tez ciagle taka zmeczona jestem i senna.Mysle jednak ze to przez te diety.Badanie ogolne robilam dokladnie rok temu.Czas je powtorzyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksjdbfv
po lroku ja stosowalas?? dalas rade?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksjdbfv
Duza baba- widze ze bylas tam na kafe co ci podalam , moze zrob te badanie a potem sprobuj albo idz do dietetyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duza baba
A czy po takich rygorystycznych dietach np.500 kalori nie bedzie potem kosmicznego efektu jojo?Przeciez nie mozna zyc dostarczajac organizmowi tylko 500 kalori.Moze po takiej diecie efekt jest szybszy ale czy trwaly?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laksjdbfv
500 odpada zrob ta co ci podalam facet schudnala strasznie duzo , byl w tv nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duza baba
Dawalam rade na miesac poltora,lecz potem przestawalam stosowac te poszczegolne diety bo nic sie nie ruszalo i po dwoch trzech tygodniach zacznalam nastepna.MIsiac poltora i znowu diete zarzucalam.Chyba faktycznie rozhustalam sobie tym metabolizm jak diabli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duza baba
Tak,sprobuje zastosowac to co ten facet.Czekam na ksiazke ktora ktos mi pozyczy i poszukam w necie wiecej o jego metodzie.Musi sie udac.Jestem zdesperowana,moglam bym nawet zastosowac ta diete 500 kalori ale ja bym chciala trwalych efektow a po takiej diecie to moze byc mega jojo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
owszem mozna tak zyc i to nic takiego. po 500 kcal wystarczy nieznacznie zwiekszyc dawke kalorii i jest ok, no ale jak ty planujesz sie obzerac na nowo to zostan gruba swinia i juz 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duza baba
Shizuka Hioum alez ty milutka jestes.Ja naprawde nie obzaram sie,wiecznie glodna chodze.Od roku nie mialam slodycza w buzi(latwo mi bylo z nich zrezygnowac bo nigdy nie przepadalam za slodkim).Musze gdzies popelniac blad.Moze za malo sie staram ale napewno sie nie obzeram!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość icha:D
Nie stosuj diety 500 kcal, bo to jest bez sensu, tylko się będziesz katować. Ktoś już pisał, żeby nie jeść ziemniaków, ale tu chodzi bardziej o niełączenie ich z mięsem oraz warzywami. Próbowałaś kupić błonnik i dodawać go do potraw?. Mi bardzo pomógł. Jedz też więcej warzyw. Przegryzaj je między posiłkami, żeby nie być wiecznie głodną. Ja przestałam palić i nie chciałam przytyć, więc zrezygnowałam ze słodyczy, kupiłam błonnik, żeby metabolizm wrócił do normy. Oprócz tego jadłam normalnie. Zaczęłam jednak dłużej spacerować z moim psem. Codziennie po 2 godz. To pomogło. Dużo wytrwałości życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Ci kochana poradzę. Wybrałam się do przychodni na odchudzanie, do SABY i teraz jem bardzo mało, nie chodzę głodna i waga musi spaść. Pod okiem lekarza jest to robić najlepiej. Ja tez już na siebie sposobu i siły nie miałam, waga ni cholerę nie chciała spadać i ciągle ten głód. Też coś źle robiłam. Od bariatry dostałam suplementy ziołowe i w nocy pocę się, aby woda zeszła, bo już od tych dieto-sztuczek obrzęki dostałam. Rano i wieczorem herbata na trawienie, no i tabsy na obniżenie łaknienia, też ziołowe. Pięć posiłków dziennie z zegarkiem, kaloryczność max do 1200 kcal. No i sporo przykazań, ale warto. Ostatnio u nich schudłam 16 kilo w 3 miesiące, ale zaprzepaściłam to i wróciłam z pokorą, aby to powtórzyć i nareszcie schudnąć. Lekarz w tej przychodni leczy ponadto także inne współuczestniczące choroby, a zwykły dietetyk nie ma takich uprawnień. Dlatego do nich wróciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Duza baba.
Dzisiaj stanelam na wadze i waga o 1,5 kg w dol!!!!!!Wkoncu sie cos rusza.Od poniedzialku licze jeszcze bardziej kalorie i zjedam tylko 1000 dziennie.Od miesiaca bralam kwas jablkowy w tabletkach,we wtorek kupilam ocet jablkowy i wypijam go dwa razy dziennie z wymieszany z woda.To ze waga drgnela,to raczej nie jest efektem ostatnich dni ale tego ze od miesiaca zmieniam nawyki zywieniowe.Teraz jak jem jeszcze mniej kalori i wiecej sie ruszam to juz moze byc tylko o.k.Mam 1,5 kg mniej i po sylwetce widze ze juz jestem lzejsza!Musze tak trzymac a bedzie o.k.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie czytalam wszystkich
komentarzy,nie wiem czy sie bede powtarzac czy nie,ale ja schudlam 15 kilo i 7 kilo mi zostalo do zrzucenia. nie liczylam nigdy kalorii,uwazam ze dieta 1000 kalorii to glupota,pozniej efekt jojo murowany. ja robilam tak: codziennie cwiczylam,zaczylam od 5 minut,doszlam do 30 minut na orbitreku,steperze czy rowerku,po 2 miesiacach zaczelam cwiczyc godzinke i codziennie teraz cwicze przez godz,5 razy w tyg,miesnie tez musze odpoczac,jak cwiczylam 7 dni w tyg to nie chcialo mi sie cwiczyc,bylam tym znudzona,mozna cwiczyc od pon do piatku i sobota niedziela wolna,albo w tyg zrobic sobie przerwe,teraz nie moge zyc bez ruchu,jak kilka dni nie cwicze to brakuje mi tego i tesknie za tym. jesli chodzi o jedzenie,to odstawilam slodycze,chleb bialy i maczne jedzienie,ale to tylko na jakis czas zeby sie odzwyczaic,teraz jem na co mam ochote ale male porcje i nigdy na wieczor,a dalej chudne. uwazam ze nie ma co sie ograniczac od wszystkiego ale umiar tez musi byc. jem najbardziej kaloryczne jedzenie rano a wieczorem jem najmniej kaloryczne.nie jem nic po 18,ale oczywiscie jak sa imprezki to jem wszystko,wiem ze spale to jutro a moja waga dalej bedzie spadac ale przesunie sie to troche w czasie:) na poczatku tez mialam wyrzuty sumienia jak cos zjadlam ekstra,a teraz nie przejmuje sie tym,na poczatku odchudzania przytylam 2 kilo,tez mialam zalamke ale nie poddalam sie i poszlo az tyle kilogramow:) aha nie wiem gdzie masz wage,ale musi stac na plytke calej,nie na zgieciu,czy na dywanie,moze tez nie byc rowny,ja tak mam czasem za swoja waga jak ja zle ustawie,najepiej zeby stala w jednym miejscu, aha ja nie slodze,ale nie dlatego ze sie odchudzam,ja nie lubie slodkiej herbaty,bylam maniaczka slodyczy a teraz mnie nie ciagnie,czasem cos zjem owszem ale rzadko. mam tez takie dni obzarstwa,ze jem wszytko az nie moge sie ruszac i pekam,ale to jest rzadko. uwazam ze moja metoda jest super,nie musisz sie ograniczac za bardzo,na poczatku tylko trzeba troche popracowac na soba. nie stosuj rzadnych diet bo to glupie strasznie a do tego rozwala metabolizm strasznie,kazada dieta a ty mialam ich wiele,nie stosuj rzadnych tabeletek bo to nic nie daje,mozesz brac chrom z jodem na poczatku przez miesiac czy dwa. zycze poowodzenia jak cchcesz to pytaj chetnie odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie pomogly
waga stoi wciaz :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać cos knocisz, albo nieregularnie jednak albo za duzo. Ja chodze do psychodietetyka i właściwiwe diety jako takiej nie mam ale i tak chudne bo on mi wyjasnił co i jak i dostałam taka fajną aplikacje dodatkowo że mi o wszystkim przypomina moze spróbuj www.twojcel.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×