Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mannaZnieba

chce mi sie plakac

Polecane posty

Gość mannaZnieba

Chyba chodzilo mu tylko o seks :( a ja glupia sadzilam, ze mu zalezy, byl taki czuly, taki delikatny, te wszystkie gesty, czulosci te wszystki komplementy i tyle godzin razem... jestem naiwna :( Ktoras z was miala kiedys tak? Ze myslala iz z seksu na pierwszej randce (ponioslo mnie, nigdy wczesniej tego tak szybko nie robilam) wyniknie cos wiecej bo on dal Wam nadzieje swoim zachowanem, a wyszla "figa z makiem"??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !offerma z łodzi
następna idiotka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
dzieki, ale czy fakt, ze zaczyna czlowiekowi zalezec, znaczy ze jest idiota?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lajna
A co sie tak dokładniej stało???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, świadczy o tym to zdanie "Ze myslala iz z seksu na pierwszej randce (ponioslo mnie, nigdy wczesniej tego tak szybko nie robilam) wyniknie cos wiecej bo on dal Wam nadzieje swoim zachowanem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
zerżnoł mnie od tylu i porzucil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo wóda polibida
a moze to ty mu dalas nadzieje bo myslal ze trafil na te jedyna, nie latwa do zdobycia i tajemniczą poczym ty sie wycofalas? skad takie twierdzenie ze chodzi o seks, moze stracilas wspanialego chlopaka nie dajac mu szans na poznanie samej siebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
co masz na mysli mowiac o szansie? ze poszlam z nim tak szybko do lozka i tym sie przekreslilam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piwo wóda polibida
w sumie to jesteś idiotką... sorka ale nie doczytalem :D🖐️ na pierszej randce sie pusc no no oby tak dalej🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
czyli, ze co? Na pierwszej randce seks wszystko przekresla? Tez tak zawsze myslalam, dlatego nawet sie nie dziwie, ale coz, czasu nie cofne, nie jestem taka kobieta, nie chadzam do lozka z byle kim i byle jak, pierwszy raz tak mnie ponioslo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Facet dąży do celu, a przy tym dążeniu zwykle dzieje się coś co go zatrzymuje przy nas - nasza osobowość, zachowania, pasje, jednym słowem całokształt. On po prostu dostał to, do czego dążył, a ty przy tym straciłaś możliwość pokazania jaka jesteś. Bo na jednym, czy dwóch spotkaniach nie jesteś w stanie tego pokazać. Takie moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
kropko, a jesli na to pierwsze spotkanie zlozyla sie cala noc, rozmow, zabawy poznania jego znajomych? Powiedzial nawet, ze uwielbia moja inteligencje i poczucie humoru... ze jestem kobieta w ktorej mozna sie zakochac. Paradoksalnie, nie zalezalo mi na nim jakos szalenie, a teraz kiedy 2 dzien milczy czuje sie jak "zbity pies" i nie moge przestac myslec, kiedy mnie odwozil do domu powiedzial ze odezwie sie po powrocie (wyjechal wczoraj wieczorem) wiec ludze sie, ze rzeczywiscie jeszcze sie odezwie i ze to milczenie to taka taktyka, na zdobycie "przewagi" wiesz kto pierwszy sie odezwie, ten przegra i zawsze bedzie na straconej pozycji, ja tez przeciez sie nie odzywam do niego... nie wiem juz co myslec, ale rozpracowuje to tutaj by nie oszalec i nie napisac do niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fakt jest taki
Kobiety różnią sie od facetów tym,ze po seksie sie zauraczają,zbliżają,czy tez nawet zakochują. A facet, po za szybkim seksie,czuje sie jak młody bóg. Zaspokojony instynktem samczym. I to sie nigdy nie zmieni. Są wyjątki ale one tylko potwierdzają regule. Zaliczona odstawiona. Nieważne jakby sie starał i obiecywał ślub.. On to robi dla seksu,bo szybciej sie złamiesz. Im dłużej trzymasz go w niepewności,tym bardziej go kręci. samiec Poluje. Taka ich natura. Cokolwiek by nie obiecywał i robił maślane oczka,to jest sztuczne. Bez miłości.uczucia. Robi to instynktownie. Nie licz na związek z nim. Zapomnij i ucz sie na błędach. Dla niego jestes juz wspomnieniem,nad którym nawet nie będzie myślał. Bo za krótki czas,będzie tulił nową i mówił ze jest piękna i cudowna. Brutalne ale musimy zrozumieć ze samiec to samiec. Na uczucia trzeba czasu. Seks wszystko psuje gdy zdarza sie za szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem Cię, ale wiele też zależy od faceta. Jedyne co możesz zrobić to poczekać na rozwój sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
w takim razie, po co po seksie cala ta czulosc? Po co te plany na "zas" po co to przytulanie, troska, po co propozycja zostania z nim dluzej, tylko po to by juz odpoczywac razem, ogladac filmy i zasnac w objeciach po calym dniu wyczerpujacego seksu? Po co to robil? :( Po co zatrzymywal mnie, kiedy chcialam wyjsc duzo wczesniej i po co obiecal, ze zadzwoni skoro o to nie pytalam, po co mnie odwozil, skoro nie prosilam ? Jest cos co moglo go zniechecic, otoz powiedzialam, ze boje sie angazowac, ze troche przeraza mnie taka czulosc i te wszystkie gesty i to cale przytulanie... moze on nie chce mnie wystraszyc? i datego odezwie sie po kilku dniach, abym nie myslala, ze zaczelo mu zalezec? albo bardzo szukam usprawiedliwienia... nie byl to moj pierwszy facet, naprawde zachowywal sie jakby zaczynalo mu zalezec, to jak patrzyl na mnie, to co mowil, a juz nie musial przeciez, bo juz mnie "zaliczyl" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może musi sobie przeanalizować co się stało i czy chce się w to pakować :P Facet potrzebuje więcej czasu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
ma 35 lat jest po rozwodzie odkad jest sam to taki typ wiecznego chlopca... obawiam sie, ze bylam kolejna zabawka, a jesli nawet zadzwoni to tylko po to, aby to powtorzyc. z drugiej strony... Na koniec powiedzial, ze fantastycznie spedza mu sie zemna czas, nie mowiac juz o reszcie (seks w domysle) czy facet, ktory wie, ze juz nie spotka sie z kobieta -ktorej to mowi- widzialby sens, aby jej to mowic i zapewniac, ze jeszcze zadzwoni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
ktos moze chce pogadac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
opowiadaj moze jak sie wzajenie wygadamy i przeanalizujemy to nam ulzy, ja potrzebuje tego aby nie zrobic nic glupiego - jak napisanie do niego- a jak to u ciebie wyglada?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mondralka
Oczywiście, że widziałby sens. Jak mu się zdarzy nudny wieczór i nikogo ciekawego w pobliżu, to wyjmie sobie notesik z numerami telefonów takich jednorazówek i jak pierwsza, druga, czy trzecia akurat będzie zajęta, to czwarta, czy jedenasta znajdzie wolną chwilę, żeby mógł sobie poużywać. Ale Wy dziewczyny naiwne jesteście... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blekitnooka.......
Dera, nie rycz!! nie ma tego zlego..:) usmiechnij sie spojrz do lustra i pomysl: czy pomimo tego co sie stalo, przestane byc soba?..no ? usmiechnij sie:) 🌼:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie wygląda tak dokladnie tak samo,chce napisać ale z drugiej strony nie chce sie narzucac,nie wiem co mam robić,poradzisz coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
wiem ze zachowalam sie jak osttania naiwna ale przeciez bywa tak, ze ludzie tak na siebie zadzialaja, ze pozniej wynika z tego cos konkretnego... ja nawet nie wem czy bym chciala aby wyniknelo, ale... nie chce aby juz sie nie odezwal! Czuje sie z tym fatalnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
chetnie poradze, ale moze opowiedz cos wiecej Dera? Tak samo? Kropka w kropke??? Ile juz sie nie odzywa? Tez obiecal sam z siebie ze sie odezwie? jak to bylo?? Po jakim czasie ten seks i jaki to byl seks? Co mowil jak sie zachowywal po albo w trakcie? jedno co moge poradzic to nie narzucaj sie! To juz bedzie dno dla naszej godnosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dużo obiecywał,też był czuły,delikatny,pisał i dzwonił kilka razy dziennie,mówił że kocha i że na zawsze będziemy razem,sex był na początku znajomości, nie odzywał sie ponad dwa tygodnie mówił że ma dużo pracy-teraz minął tydzień i znowu cisza,nie wiem co mam myśleć i co robić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
ale te wszystkie czulosci po seksie juz, czy jeszcze przed? i co? roztaliscie sie danego dnia -kiedy byl seks- i koniec? Zero odzewu do dzis????? Pisalas cos do niego? no i ile macie lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×