Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mannaZnieba

chce mi sie plakac

Polecane posty

Gość mannaZnieba
no jesli zrobil se niemily to przynajmniej nie dawal Ci nadziei... slabe to ale przynajmniej sie nie ludzilas, a ja? Jak rozumiec te jego zachowania? I jeszcze chcial abym zostala na noc po calym dniu seksu! Tylko po to aby obejrzec filmy i razem zasnac, bo na seks juz nie mielismy sily! Byl taki czuly, caly czas mnie calowal, obejmowal, calowal tez w czolo, we wlosy, trzymaj za reke... przytulal... a pozniej odwiozl, choc chcialam zamowic taksowke i na koniec pcalowal czule mowiac, ze cudownie spedza mu sie ze mna czas nie mowiac juz o reszcie i ze zadzwoni jak tylko wroci, albo wczesniej... i co? Drugi dzien milczy... super... a ja jestem w totalnym dolku i wpatruje sie w tel :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też patrze na ten cholerny telefon i nic,cisza-jak to boli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
manna-myślisz że oni sie nami bawią,troche sexu i papa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
dokladnie boli az fizycznie bo czlowieka skreca w srodku :( jak tylko mam telefon biegne i patrze z nadzieja ze to od niego cos, albo dzwoni, a kiedy widze ze nie on nawet nie odbieram o nie mam ochoty z nikim gadac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
Dera, nie mam pojecia slonko, ludze sie ze to jeszcze sie domieni... nigdy dotad tak nie mialam :( moze zabrzmi to zarozumiale, ale zawsze szczerze mowiac, zawsze mezczyzzni sie we mnie zakochiwali i "biegali " za mna jak szaleni, nigdy dotad, nikt mnie nie wystawil i tak nie potraktowal, paradoksalnie nigdy wczesniej z nikim nie spalam na pierwszej randce :( moze to z tego wynika? Ze tak szybko nas zdobyli? mnie to wlasnie boli, ze pierwszy raz nie dzwoni, nie zabiega ze ktos mnie olal, nie wiem ile w tym dumy a ile tego ze chcialabym aby byl ciag dalszy... ale czuje sie cholernie zle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggdhfgn
ojj współczuję ci ;/;/ ja neidawno malam taka podobna sytuacje, ale z tą róznica ze sie powstrzymalam i ne kochalam se z nim.. a mmo go i tak sie nie odzywa.. :) dobrze ze tgego nei zrobilam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
to przynajmniej tyle zyskalas! ze nie dlalas sie zaliczyc i poczuc jak nic nie warta szmata :( bo ja sie tak bede czuc jesli nie odezwie sie wiecej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggdhfgn
ale mam cos na pocieszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam czasami chwile że nie chce Go znać,nawet jakby zadzwonil czy przyjechał ale po chwili to mija-czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggdhfgn
jakies pare lat temu, zrobilam tak jak ty, moze nie na pierwszej randce, ale jak pierwszy raz mielismy okazje aby to zrobic, dostalam naucze, dochodzilam do siebie ladnych pare miesiecy, i dlatego teraz jestem madrzejsza.. minie Ci to , moze potrwa, ale minie, a teraz poszukaj kogos innego, i zeby nie wiadomo co ci obiecywał, nie rób tego na pierwszej randce, ani na drugiej, itd... dopiero jak z nim juz bedziesz, i bedziesz go pewna... ja teraz nie zrobilam tego z tym chlopakiem, i jestem z sebie dumna, a on i tak milczy hehe juz ponad tydzien ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
co na pocieszenie? dera normalne, bo ja tez mysle ze jak zadzwoni to bedzie ulga i powiem mu, ze nie dzieki, ale nie ejstem zainteresowana, a po chwili mysle jak fajnie jesli zadzwoni i znow sie spotkamy... jestesmy jebniete????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggdhfgn
ja mam tak samo, mowie ze jak sie odezwie, to odmowie, ale wątpie zebym to zrobla ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
a wiecie co jest najgorsze? ze interesuje sie mna kilku naprawde wartosciowych facetow, ktorych znam dobrze od dawna i kazdy wiele by dal aby ze mna byc, a ja sie przejmuje jakims dupkiem, ktory nawet na to nie zasluguje :( i w dodatku ani nie jest jakos szalenie w moim typie, a ni jakis fantastyczny... ale jest fajny i wiecie... nigdy nie mialam takiego seksu jak z nim :( jestem debilka do kwadratu!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggdhfgn
no rozumiem Ciebie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a liczycie na to że jutro sie odezwą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
a teraz szczerze odpowiedzcie, czy moze to byc taka jego taktyka "na przetrzymanie" na zasadzie niech mysli to jej zacznie zalezec itp? Albo niech glowkuje albo niech ona sie stara... myslicie ze moze tak robic wobec mnie, aby mnie zaczelo zalezec? przyszlo mi to na mysl o widzialam u niego ksiazki w tym stylu, jak pracuje mozg kobiety itp. ???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
ja liczylam ze dzis sie odezwie! dzis licze ze jutro.. i tak pewnie bedzie kazdego dnia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pararam
mogę wiedzieć dlaczego niby masz sięczuć podle gdyby się nie odezwał ? było ci dobrze jemu pewnie też , liczyłaś na więcej ale nie wyszło i trudno ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggdhfgn
hmm, wiesz co nie wiem, moze spróbuj se odezwać, ale tylko raz pierwsza, "hej co tam słychac?" jak nie odp to daj sobie spokoj, jak odpisze , w zależności co odppisze, czy zlewczo , czy inaczej to. wtedy zobaczysz co jest grane.. ale powiem Ci ze myslalam tak jak Ty, odzywalam sie pierwsza, czasem odpisal, czasem nie, i sobie dalam spokoj, bo gdyby naprawde mu zalezalo to chocby nie mal czasu , chociaz by glupiego esa napisal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
czuje sie podle bo raz jeden zlamalam swoje zasady, po to aby teraz czuc sie jak przedmiot, jak zabawka, jak nic nie warta kobieta, dostal ode mnie tak wiele mnie i nie docenil tego, potraktowal jakby to bylo nic... dlatego tak sie czuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pararam
docenić na pewno docenił , inaczej powiedziałby tak jak ktoś tam napisał , żebyś wracała do domu .. chyba trochę za bardzo histeryzujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
ggdhfgn - no wlasnie, gdyby chcial to by sie odezwal - dlatego nie napisze nic, bo to bez sensu, nas zbyt malo laczylo by pisac cokolwiek :( Tzn faktem jest, ze to dopiero drugi dzien i ten jego wyjazd, nie ma go w miescie, wiec ja sie jeszcze ludze, ale jak z tydzien sie nie odezwie? no to juz nie chce miec z nim nic wspolnego! moze tez nie chce wyjsc na desperata itp i chce odczekac te przyslowiowe trzy dni?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
manna-mi też przeszla taka myśl,że to niby my mamy sie starać,że to nam zależy itd. ja też licze że zadzwoni jutro,jak nie jutro to pojutrze. A to wszystko przez jednego faceta,jak tak dalej pójdzie to człowiek zwariuje do reszty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggdhfgn
mozliwe, nigdy nie wiadomo, moze akurat, wiesz... nadzieje umiera ostatnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
"docenić na pewno docenił , inaczej powiedziałby tak jak ktoś tam napisał , żebyś wracała do domu .. chyba trochę za bardzo histeryzujesz " jesli uznalby, ze jestem wartosciowa osoba, napisalby, albo zadzwonil, prawda? Hmm docenil... moze docenil, ale w sposob, ktory dla kobiety niekoniecznie jest satysfakcjonujacy, kiedy oddaje siebie cala mezczyzznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mannaZnieba
hehe nadzieja umiera ostatnia, ale nadzieja to tez ostatni bastion glupcow! Nie wiem Dera jak Ty, ale ja naprawde daje sobie czas do konca tygodnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggdhfgn
ajutro walentynki to jeszcze gorzej dołuje hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pararam
myślę , że gdyby , ppowtarzam gdyby, nic z tego nie wyszło to zawsze możesz po prostu myśleć o fajnie spędzonym czasie i facet po prostu nie ykorzystał szansy poznania kogoś takiego jak ty . poza tym to dopiero drugi dzień trochę dystansu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pararam
właśnie może zrobi ci surprise na walentynki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×