Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość Lubliniankaa

Poród w szpitalu na Staszica w Lublinie

Polecane posty

Brzuchatka, zdradzisz tajemnice po ile kupiłaś te topy w tesco i w jakiej cenie były staniki do karmienia w la vantilu? W zeszły weekend wybrałam się do h&m po te staniki - dwupak miękkich jest po 80 zł a pojedynczy lekko usztywniany po 60 zł, przymierzyłam kilka rozmiarów ale żaden nie pasował... A te miękkie w dwupaku były najgorsze, miały jakieś dziwne rozmiary, nie dopinały mi się pod biustem. No i nic nie kupiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelowelatte
Chodzę do aktywnej mamy. Mamy zajęcia z Agatą właśnie. Bardzo fajna położna. Mam spakowaną już torbę, napisany plan porodu (z jej wskazówkami). Biorę jakieś ubranka na wszelki wypadek. Obawiam się, że trzeba będzie mieć duże szczęście, żeby trafić na Staszica. Rodzących, brzuchatych jest zatrzęsienie ;). Jak nie Staszica to Świdnik lub Lubartowska. W życiu Jaczewskiego!! Mój lekarz prowadzący to też dr Pastucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MrsLensss
No trzymam kciuki Dziewczyny, żeby się Wam udało dostać. Swoją drogą trzeba się pozytywnie nastawić, jak nie na Staszica to gdzie indziej, nie powiedziane, że gdzieś indziej będzie gorzej :) Ja mimo, że dopiero jestem w 22 tyg. dziś już kupiłam pierwsze ubranka dla Dzidziusia :) Nie mogłam się opanować w Pepco :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
AniaWy te topy kupiłam w dwupaku biały i czarny za 20 zł:) więc taniocha a są bawełniane i rewelacyjne:) mają regulowane ramiączka, spokojnie można wyjąc cyca, miękkie, nieusztywniane:) a biustonosze w la vantilu to koszt ok.70-100zł, nie pamiętam dokładnie, ale tez warto zainwestować, bo są bardzo dobre jakościowo:) trochę w tym temacie siedziałam przed ciażą wiec się orientuje:) Karmelowelatte ja też chodziłam do aktywnej na zajęcia z Agatą...a na kiedy masz termin???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchatka, po weekendzie lecę do tesco :-) Chciałabym kupić też jeden stanik Alles Mama, ale muszę zastanowić się nad rozmiarem. Dziś mój synek uciska mnie na pęcherz bardziej niż zwykle, mam takie wrażenie parcia w dole... Oby się nie szykował do wyjścia... Co do szpitala, to na Lubartowskiej moja noga nigdy nie stanie. Sama mam złe doświadczenie z oddziału chirurgicznego, a moja bratowa rodziła tam trzy lata temu i została źle zszyta po cięciu krocza. Brat opowiadał, jak traktowali ją tam jak bydło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszędzie się takie zdarzają i na Staszica też nie brakuje takich pomyłek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rivierka79
Witam, mam pytanie o torbę do szpitala na Staszica. Czy rzeczywiście trzeba się spakować w dwie torby, czy można w jedną niewielką? Z góry dziękuję za odpowiedź :) Ja mam termin na 7.07 i już prawie wszystko do szpitala zakupione, kwestia tylko spakowania ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewelka 1
Witam, ja slyszalam ze trzeba miec wszystko dla dziecka na caly pobyt w szpitalu,tj. Ciuszki,pieluszki,mydelko,rozek ale nie wiem czy to prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sillaa
Położna podpowiadala, żeby spakować się w dwie torby, bo łatwiej je schować np. pod łóżkiem, ale z jedną chyba Cię nie wyrzucą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rivierka79
Silla, bardzo dziękuję za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
Rivierka ja mam jedną torbę nie jakąś wielką, normalną. Rewelka zależy od szpitala, Na Staszica dostajesz ubranka, rzeczy do kapieli nie potrzebne, bo nie kąpią dzieci, dają pampersy, ale mało, więc trzeba mieć swoje i chusteczki nawilżona, jakiś krem do pupy i już:) ja dopakowałam jeszcze czapeczki, nie drapki, a jak coś mi się jeszcze w trakcie przypomni to mąz dowiezie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewelka 1
Dzieki Brzuchatka za odpowiedz,ja sie szykuje na Staszica,ale jestem z daleka wiec nie wiem czy zdaze dojechac.termin mam na 30 lipca.torba mniej wiecej juz gotowa.jutro jade na ktg i zobaczymy jak moj dzidzius sie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rewelka a gdzie robisz ktg??? ja mam termin na niedziele i też chce się wybrać w tym tygodniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
znowu się nie podpisałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MrsLensss
A jak tam Dziewczyny kompletowanie ubranek? :) Co kupiłyście i po ile sztuk, ja powoli analizuję, oglądam, patrzę w czym Dzidziusiowi będzie wygodnie. Nie chce też przesadzić z ilością, więc lepiej sobie jakoś to zaplanować. Chce kupić sobie sama wszystko tak w miarę, a to co dostanę to ciężko powiedzieć, więc wolę być przygotowana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
Ja mam tak mniej więcej po ok.10-15 sztuk 0-3 miesiące z każdego rodzaju czyli body kr.i dł rękaw, śpiochy, pajace, bluzeczki, kaftaniki, spodenki, skarpetki i po kilka sztuk czapeczek, jakiś ogrodniczek, długa, krótka nogawka, bluzy itp.:) sporo rzeczy dostałam, więc trochę tego jest:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewelka 1
Brzuchatka ktg mam miec w szpitalu u siebie w miescie.a propos co do wyprawki do szpitala,moja kolezanka miala cesarke w kwietniu na staszica i brala ze soba ubranka dla dziecka,tylko po co jak piszesz,ze szpital zapewnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
Rewelka bo można wziąść ze sobą na wszelki wypadek, ja spakuje ze trzy pajacyki...jak mi dadzą jakieś ubranko co mi nie podpasuje, będzie ciężkie do załozenia, albo coś to ubiorę w swoje;) a mogę wiedzieć, dlaczego tak wcześnie robisz ktg??? jakieś wskazania???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rewelka 1
Mam wskazania: bardzo cienki miesien macicy kolo poprzedniej blizny po cc, grozi to peknieciem i coreczka na ostatnim usg miala pepowine wokol szyjki. Boje sie o nia niesamowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
Rewelka na pewno będzie wszystko dobrze:) chociaż obawy o nasze maleństwa ma chyba każda z nas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zoselin
witam Ja też chciałabym rodzić na Staszica i też obawiam się jak to będzie z tymi miejscami, tym bardziej, że jestem z Chełma. Nie mam lekarza prowadzącego, który pracuje na Staszica, bo leczyliśmy się z mężem u lekarza od niepłodności. Termin mam na 25 września. Miałam jedno spotkanie z położną, p. Agnieszką i drugie w sierpniu, bo na zajęcia regularne nie moglibyśmy sobie pozwolić ze względu na dojazdy. Ma ktoś może wyznaczony poród w podobnym terminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam na 10 września i też się obawiam że nie będzie miejsc także ponoć teraz często odsyłają bo na wakacjach to tłumy no ale miejmy nadzieję że się dostaniemy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja powtarzam jak mantrę, że jak przyjadę na izbę na Staszica i otrzymam informację, że nie ma miejsc, to usiądę w poczekalni i powiem personelowi szpitala: "To urodzę Wam na korytarzu!" A tak na serio, im bliżej rozwiązania, tym bardziej martwię się porodem. I nie tylko tym, gdzie będę rodzić, ale przede wszystkim tym jak będę rodzić i czy wszystko przebiegnie dobrze dla mojego synka i dla mnie. Dla mnie to nowość, oczekuję na moje pierwsze Szczęście i nie wiem tak naprawdę czego mam się spodziewać. Poza tym, kto by się spodziewał, że w dzisiejszych czasach niżu demograficznego, będzie takie zatrzęsienie na porodówkach....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponoć jak ma się lekarza ze Staszica to nie odsyłaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmelowelatte
Guzik prawda, nic posiadanie lekarza ze Staszica nie daje. nawet jak Cię całą ciąże prowadzi. Nie trzeba mieć swoich ubranek, koszuli do porodu dla siebie, torby najlepiej dwie, żeby jedna na porodówką wziąć, drugą potem (ja mam jedną wielką dla siebie, drugą małą dla Małego) i nie trzeba kosmetyków, bo tam nie kąpią dzieci. Brzuchatka, mamy ten sam termin. Ja jeszcze nie miałam ktg :( Wizytę mam dopiro 3lipca. Mam sie zacząć martwić ;)? Kurde, kiedyś była rejonizacja, każdy był podpisany pod dany szpital i było super! Moim rejonowym szpitalem jest właśnie Staszica i sorry, ale trzęsie mnie jak słyszę, że tu walą kobity z Chełma, a ja może będę musiała rodzić w Bełżycach!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sillaa
Dziewczyny, czy któraś z Was miała może rozejscie spojenia łonowego i czy wg Waszego lekarza jest to wskazanie do cc? A jakie jest podejście na Staszica? Może jakaś mama była w takiej sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
Karmelowelatte to chyba masz nie ze mną termin???ja mam 22 czerwca??? Byłam dzisiaj w przychodni na ktg i wszystko ok, jak nie urodzę do niedzieli to w poniedziałek znowu mam się zgłosić. Kurcze już chce urodzić i mieć synka przy sobie:) Co do szpitali to rozumiem że dziewczyny w swoich okolicach, mniejszych miejscowościach mają kiepskie szpitale z beznadziejną opieka, albo brakiem opieki jakiejkolwiek i chcą zrobić wszystko żeby rodzić w jak najlepszych warunkach. Nie ma co sie dziwić:) To normalnie, ze każdy chce jak najlepiej dla dziecka. Ale i mnie trochę przeraża fakt, że mieszkając w Lublinie może wyląduje w świdniku, albo gdzieś gdzie nie chce...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, ja też jestem z Lublina i też nie chce wylądować w Świdniku czy gdzieś poza miastem, ale nikt wyłączności na szpital nie ma. Chce kobieta przyjechać z Chełma na porodówkę, bo ma do tego prawo. Podczas mojego ostatniego pobytu na oddziale patologii ciąży na Staszica, przyjęli kobietę z jakiejś miejscowości ponad 50km od Lublina. Kobieta po kilku porodach, dla niej urodzenie dzieci to jak bułka z masłem... Przyjechała z rana, bo odszedł jej czop, odesłali ją do domu. Ledwie zajechała do domu, dostała skurczy, więc z powrotem do szpitala. Oczywiście na położnictwie miejsc nie było, więc wylądowała na patologii. A wszystko dlatego, że jej znajomy lekarz pracuje na trakcie porodowym... Moja lekarka pracuje na Staszica, ale na oddziale ginekologii onkologicznej. Nie mam do niej numeru, więc nic nie zdziałam rzucając info na izbie, że prowadzi moją ciążę. Podejrzewam, że nie da też nic fakt, że moja ciąża, od samego początku to ciąża ryzyka i odwiedzałam izbę od pierwszych miesięcy... Mam na Staszica już niezłą "kartotekę" i zaufanie do tego miejsca. Ale wiem, że jak przyjdzie dzień porodu będę zdana tylko na los, bo znajomości nie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak poza tym, to Brzuchatka, daj nam koniecznie znać jak urodzisz i koniecznie gdzie urodziłaś :-) Trzymam kciuki za szybki, bezproblemowy poród na Staszica! O! I najlepiej bezbolesny... :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brzuchatka_
Dzisiaj zaczęłam 40 tc, a porodu ni widu ni słychu:) już świruje;/ ale jak urodzę to oczywiście będę się dzieliła spostrzeżeniami:) co do szpitala miejmy nadzieję, że każda się dostanie i nie będzie problemów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×