Kto miał Walentynki bez seksu??

Byliśmy na kolacji, po czym mnie odwiózł i pojechał do siebie, jesteśmy razem 3 lata, mieszkamy jakieś 3km od siebie i jesteśmy trochę po 30tce

bo na sex umówił się z inną

ja! bez sexu, miłych słów, przytulania, a w zamian słowa: "nie ma przyszłości dla nas" "jesteś mi oboj etna" i to po 7 latach :/ ryczałam cały wieczór i dzis i jutro i pojutrze pewnie tez tak będzie. O!!!

JA:)

jak Walentynki to zaraz musi być sex? idiotyzm!

podzielam, nasienie zawozł gdzies indziej...

ja;)

jak się ludzie kochają to raczej logiczne że w łóżku też ... skoro ze sobą nie mieszkacie i jak mniemam nie macie tego codziennie to dziwne trochę że po kolacji nie został

jeśli Wy też to mówcie dlaczego, nie pojechał do innej, był w domu u siebie

nie wiem czy musi ale ja mialam :)

a moj partner daleko jest,wiec tez bez sexu

Ja. I też nie mieszkamy ze sobą. Byliśmy na herbacie, a on mi opowiadał o tym jaką to wielką pizzę zamówił ostatnio ze swoją sąsiadką ;)

skad wiesz ze był w domu u siebie?

sprawdziłam, jednak mi tam było w sumie wszystko jedno czy będzie seks czy nie ,ale miałam taką niepewność co do niego, w końcu to facet

A miałaś ochotę? Może on czekał aż Ty wyjdziesz z propozycją?

są ze sobą 3 lata , wątpię żeby się z tym czaił gdyby chciał :D

w jaki spos sprawdziłaś?

a czy w walentynki musi być seks? :) hehehehe pewnie wczoraj koło pomiędzy 21 a 24 pół Polski się jebało :) hehehehehe ja nie miałam i żyje :)

U mnie też, ale jakoś tak wyszło, jesteśmy zmęczeni i poszliśmy wczoraj spać, choć ja się przygotowałam, ale my mieszkamy razem więc nie ma tragedii.

hihihi już widze wczoraj te przygotowania, kobietki pół dnia w łazience, golenie nóg, wieczorem sexxxy bielizna :) i pomyśleć ze tak robiło wczoraj pół społeczeństwa naraz :)

my się w sumie rzadko widzimy, w weekendy, więc myślałam że wczoraj będzie chciał zostac

A generalnie dobrze się wam układa? Nie znam Waszej sytuacji, ale może on naprawdę czekał na zaproszenie?

Niestety,ale ja. spedzilam samotnie tegoroczne walentynki.

nie czekałas z seksem do 18?, ja glupia czekałam...myslac, jak wpade to chociaz bede pelnoletnia haha ale to glupie

trzeba koniecznie uprawiac sex. Ja jestem ze swoim troche ponad 6 lat i nie, nie uprawialismy seksu. Bylismy zmeczeni po pracy, spedzilismy czas spokojnie, winko + kolacja + dobry film, poprzytulalismy sie... Ale coz.. nam nie potrzebne sa walentynki po to, zeby moc w koncu uprawiac sex.. mozemy to robic codziennie wiec nie potrzebne nam pseudo swieto, zeby moc ze soba wspolzyc..

Nie myslalam o wieku ale o tym by byl to wyjatkowy facet, i abym byla na to gotowa ;) no oczywiscie mialam 17 lat nie zadne tam 14 ;D

ale jak jest romantyczna kolacja,winko i rzadko się widzicie to normalny by był po tym seks

ja już nie ruchałem 2 lata...

moze on po prostu nie chcial ? moze mial jakies obowiazki i musial wracac do siebie ... ? nie moglas sie sama zapytac, czy mialby ochote zostac, by spedzic razem wieczor ?

Ja spedzilam walentynki sama przed telewizorem. ze szklaneczka coca coli xD