Porównanie cen w Niemcze i w Polsce

Podam ceny z dzisiejszego paragonu w Niemczech, może ktoś poda odpowiedniki w Polsce: Marchew - 0.99 euro za kilogram Banany - 1,29 euro za kilogram BioBio Fusilli 500g (bardzo dobry jakościowo makaron) - 0,89 euro chleb - normalny ok 1 euro, dziś zaszalałam i kupiłam najdroższy, dobry dla figury ;) - 2,30 euro Papryka Mix (trzy papryki - różne kolory) 1,59 euro Dwie czekolady - bardzo dobre jakościowo - bawarskie: 1,58 euro Pepsi Light 1,5 litra - 1 euro

to samo... Marchew ciut tańsza bo koło 2,70 3 pln Makaronu za 2pln nie kupisz Chleb najtańszy 2,70pln za 500g Papryka nie wiem koło 5 6 plna moze teraz to i 8 stoi nie wiem Czekolada koło 3 pln 1,5l koli 3,70

sprawdziłem że papryka ok 9 pln

takie porownanie jest głupie bo w sklepie u mnie obok warka strong kosztuje 3.60 a kolometr dalej w mini kerfurze 2.99 trzeba ceny zestawić z sieciowych sklepów ktore sa i w niemczech i w polsce np kaufland tak? czy cos w ten deseń.

marchew to jest tak po 1,50 z tego co piszesz to pepsi tania

O kurcze,zazdroszcze Ci że mieszkasz w Niemczech tam jedzenie mają o 100 razy lepsze

Ale po co to wogole porownywać. W niemczech produkty luxusowe i 1 potrzeby tańsze. Więc co za różnica ze u niej banany 1,5 czy 2 e u nas 3pln albo jogurty tam zwykle 1e u nas 2pln Zarobki masz 4 razy większe. Prąd 2 razy tańszy. Autostrady 10000razy lepsze. Bez porównania. Warto by np wynajem porównać w polsce pokój 400pln w małym mieście. Co idzie wynając za 400e w niemczech.

hmm może Lidl by pasował, bo jest w obu krajach, Carrefula nie chyba w Niemczech, Aushan jest francuski, więc też nie ma go w Niemczech, tak samo Biedronki(portugalska sieć). Niemcy raczej nie dopuszczają obcych sieci do rynku. Chodzę głównie do Tengelmanna, bo mam najbliżej.

Lidl jest oczywiście niemiecką siecią Chciałam porównania, bo czemu nie? Tak tylko z ciekawości. Co w tym złego? Wiem, że są pewne widełki cenowe na różne produkty, ale to i tak ciekawe moim zdaniem. Żeby wiedzieć choć trochę;). Przepraszam, jeśli was uraziłam ;P.

Boze wchodzisz na www.lidl.pl i na www. lidl.de i porownojesz Mówię że macie taniej POWIEDZ JAK Z WYNAJMEM

kg marchwi w lidlu 5 pln nawet stoi... zima i trudno porownywac takie produkty

w niemcy po wojnie w częsc niemiec i pozniej drugi raz po zjednoczeniu niemiec amerykance wpompowali biliardy dolarów...tak samo włochy a w polske nie. ci eksterminowali 20 mln ludzi i dostali w chuj kasy na odbudowę a polska gówno:D to co sie dziwicie ze jestesmy 50 lat za takimi niemcami???

Np winogrono macie w lidlu po 2 e........... U nas minimum to 13 pln teraz gdzieś a 16 to standard

wynajem też różnie, z moich poszukiwań wynika, że sensowne mieszkanie od 400 euro można wynająć w Berlinie. Na tej stronie: www.immobilienscout24.de można sobie zobaczyć, jeśli nie znasz niemieckiego, a korzystasz z przeglądarki Chrom, to Ci automatycznie przetłumaczy stronę na Polski (albo spyta, czy to zrobić)

a ile w Niemczech zarabiaja a ile w Polsce żenada więc nie ma co porownywać cen

mieszkanie w berlinie za 400euro? Chyba sobie zartujesz:D:D Chyba, ze mowisz o jakiejs dziurze w 20 strefie

No czyli nie ma co porównywać.. Zarowbki masz 1e - 1pln W polsce zarabiasz 1500pln w niemczech 1500e Tu wynajmiesz POKÓJ za 400pln ta masz mieszkanie za 400e Tylko ze ja mowie o pokoju w rzeszowie lublinie czy sosnowcu. W warszawie to koło 800pln. Więc wychodzi jeszcze gorzej. Tu masz winogrono po 16 pln ty masz po 2e Więc jak nie jesz mleka chleba to wszystko reszte masz tańsze. Wiec możesz dzięń w dzień pizze wpieprzać :) Co tu porównywać chcesz??

nie ma co porownywac, tam sie zyje zupenie inaczej i zarabia sie tez nie malo

ej ale ja tego kurwa nie kumam.... jesli zalozymy ze ceny sa zblizone ale zarobki większe tak???? too powiedzcie mi czemu ktoś wynajmuje mieszkanie w berlinie za 400 euro??? i co z tymi 400euro by zrobil? :D troche mlo przeciez nie????? no kurwa to tak jak ja bym mial 3 mieszkania w centum warszawy i je za 400zl wynajmowal:D kumacie o co mi chodzi? jak to sie dzieje ze takie tanie jest wynajecie mieszkania ? w niemczeh czy francji? z czego to wynika? tak logicznie bo nie moge tego zrozumiec.... przeciez nie panstwo wynajmuje mieszkanie tylko osoby pryywatne, ma mieszkanie i za 400euro wynajmuje. a zarabia np 3000 euro... to adekwatnie w polsce zarabia 3000zle i ma mieszkanie i wynajkmie komus za 400zl? nie! wynajmie za 1500zl... nie oganriam tego czemu wlasciciel mieszkania w niemczech chce za wynajem tak malo:D

przepraszam, nie chciałam was zdołować

pozatym w niemczech wcale nie ma tak tanio ;)

Autorko, zakupy robiłaś w Aldi'm? ;)

to nie prawda, ze 1euro odpowiada w Polsce 1zl. Jezeli ktos zarabia 3000zl w Polsce, to w Niemczech zarobi ok. 2000euro, na pewno nie 3000.

mam rodzine daleka niemczech i szwajcarii i oni mówią że jest drożej niż w polsce do pewnego pułapu po którym, od pewnych zarobków za wcale nie jakieś super odjebane posady, żyjesz na luzie bez stresów... w polsce tego nie ma.i nie bedzie przez jakies 30 lat:) 20 lat minelo od upakdu komunizmu... musi minac tyle lat ile komunizm byl w polsce by polska doggonila zachod pompowany dolarami przez usa po wojnie

a wiesz, że mnie to też dziw. Tylko, że takie są ceny na rynku, może za mało chętnych? Nie wiem. U nas trudno o kredyt, więc wszyscy zamiast kupić mieszkanie to wynajmują.

Juz ci tłumaczę. W normalnych krajach masz przesyt budownictwa. A ceny regulowane przez państwo. Tam np nikt za 50m2 nie może dobie krzyknąc 5mln e jeśli nie ma podstawa mowa tu o deweloperach. Po za tym każdego niemca stać kupić mieszkanie dziecku na studia. Nie mówiąc już że mało kto kupuje bo mają odjebane akademiki. W zasadzie to mieszkania nie akademiki.. Więc nikt nie wynajmuje. Z państwa przysługuje ci socjalne mieszkanie i dostaje je każdy a nie jak u nas 8 lat czekasz. Dlatego w skrócie :) Żeby cie jeszcze bardziej zdołować za 400tyś pln można kupić mieszkanie w szwajcarii. A tam zarobki zaczynają się od 16tys pln minimalnej.

Moim zdaniem ceny artykułów spożywczych są porównywalne. Za to słodycze i kosmetyki/środki czystości w DE są nieco tańsze. Pieczywo, np.: bułki z dobrej piekarni, cena za sztukę to wydatek ok 0,30-0,50 euro. U nas bułki są tańsze.

chodzi porostu o tzw klase średnią. ktora w polsce jest slaba a w niemczech silna...ogólnie na zachodzie... ale...w niemczech sa landy, rejony, do których wszystkie pozostałe musza dorzucać kase bo tam bida z nędzą , bezrobocie itd... nie musze mówić że sa to wschodnie landy?:D

lagenhet To było szybkie przeliczenie dla ludzi nizszej klasy. Jak w polsce zarabiasz 3 tyś to na wiele cie nie stać może kupisz mieszkanie. Za 2 tyś e kupisz mieszkanie i auto i jesz lepsze posiłki. Nie da się porównywać np obecnie mojego skoku jeszcze max 3 lata W polsce 4 może 5 tyś kiedyś osiągnę. W szwajcarii 6 tyś franków na dzień dobry. Daje to 20 tyś licząc dodatki. W szwajcarii z kolei jest tak że życie jest bajecznie tanie. Ale specjały szwajcarskie to kosmos... W stylu kawałek sera za 100 czy 200pln przeliczając Z kolei zwykły chleb czy wędlina niewiele więcej niż w pl.

To tez nie tak jak piszecie ale ja już znikam... W niemczech wschodnich jest kupę złodziejstwa. Podobnie jak murzyni w stanach. Człowiek kończy 20 lat. dostaje mieszkanie socjalne + 600e + wyzywienie. Dla polaka to cud nad wisła. Tam rodzi się w ten sposób patologia bo młodym sie nie chce pracować bo i po co jeść ma dom ma.... A w stanach murzynowi jak coś nie dasz to cie pozwie o rasizm. I zawsze wygra.