Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Apokalipto

Mam proble i nie wiem co robić... potrzebna mi czyjaś opinia

Polecane posty

Witam aby zagłębić się w problem troszkę się rozpiszę... otóż obecnie pracuję sobie i zarabiam 1000zł Mój partner przeprowadził się do miasta oddalonego ode mnie o jakieś 400km, i teraz chce bym się do niego wprowadziła. A ja niestety nie wiem co robić bo jak bym tam pojechała, to bym musiała od razu szukać pracy a nie wiem czy bym ja w ciągu 4-5 miesięcy znalazła... On zarabia coś koło 2100zł (już po odliczeniu podatków) z czego 1400zł odchodzi na opłaty za wynajem i inne takie. Ja bym co miesiąc dokładała po 500zł (z oszczędności) od siebie i powiem ze to by starczyło na jakieś pół roku. Czyli licząc zostało by nam kolo 1000zł na życie (na 2 osoby )Niestety po odejściu z tej pracy nie będzie mi się należał żaden zasiłek dla bezrobotnych nawet. I właśnie wiem co robić czy popracować jeszcze trochę i zaoszczędzić więcej czy postawić wszystko na jedna kartę i pojechać tam i szukać w między czasie tej pracy? Co wy byście zrobili na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ....hiqienistka....
Poszukaj innego, ten i tak ma krasnala w gaciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8/9/0
a który z nich to ciacho?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 666&7
w agencji pracuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie rzucaj pracy ale zacznij już szukać nowej w nowym mieście. Na rozmowy kwalifikacyjne możesz się tam przejechać kilka razy. Jak znajdziesz pracę to się przeprowadzisz i po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak tyle ze ja tu pracuje codziennie (poza co drugą niedzielą) wiec dojazd na jakakolwiek rozmowę kwalifikacyjną te 400km w jedną stronę (6 godzin jazdy pociągiem) i kupno biletu za 100zł raczej nie jest zachęcające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×