Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BeautifulThinks89

Ciągnie go do każdej laski.... :/

Polecane posty

Taki jeden facet27 Ja to rozumiem , ale naprawde chce dla niego jak najlepiej ja nie uważam związku za cos do ciągłego poświecania sie ale z czasem do jakiegos szacunku dla drugiej osoby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A kto powiedział, że będzie łatwo zerwać kontakt? Będzie trudno, zwłaszcza, że widać że uzależniłaś się od tego toksycznego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak uzalezniłam się, ale najgorsze , że przez to wszystko cierpie na depresje od jakiegos czasu .Boje sie , że mogłabym sobie nie poradzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malafeminiii
kurwa mialam tak samo, mialam depresje, on nie mial oporow zeby powiedziec ze fajna dupka itd, chociaz wiedzialam ze mnie kocha, znalam to doskonale. zaczelam robic to samo, a nawet raz podrywalam na jego oczach, pozniej mial pretensje o to, wtedy sie wydarlam ze jak on nie skonczy to ja tez nie, i jest spokoj od roku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsadasdasda
ja mam 174 / 75 twarz przecietna a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem cie kobiero
skoro podobaja ci sie inni to znaczy ze tamtego masz w dupie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona bardzodd
powiem tak .. będzie tylko gorzej. Na razie jest młody, a juz taki wyrachowany. Pomyśl co będzie poźniej. chcesz miec z kims takim np dzieci? będziesz w ciąży a on się będzie odwracał za innymi i tłumaczył ze tak po prostu musi ze to jego natura. albo cię zostawi z dziecmi i pojdzie na impreze. Taki koles sie nie zmienia. Mozesz tylko się przez niego jeszcze nacierpieć w przyszłości, uciekaj póki jestes młoda i masz szanse na szczęsliwy związek z innym facetem. Na pewno on nie jest yle wart co ci się wydaje Kochhasz go i go idealizujesz i tłumaczysz. A to zwykly patałach co mu się łeb kręci jak orbita wokół i się tylko rozgląda. jak on przy tobie takie teksty rzuca to ciekawe jak sie zachowuje jak jest sam, bez ciebie, na starych śmieciach w domu , moze i udaje ze jest singlem i wyrywa kolezanki z liceum. Serio znam ten typ, bo kiedyś byłam z takim gościem. jestem pewna ze ma multum kolezanek w komórce zapisanych lub na FB, nk i połowy to nawet nie znasz. po co z nim jestes? piszesz ze on nie chce słyszec o przyszłości razem, to jaką ty chcesz przyszłośc planować? chyba sama ze sobą bo z nim to jakoś on się tam nie widzi z tego co piszesz. uciekaj póki czas ja 7 lat zycia zmarnowałam na szczęcie w porę sięocknęłam, juz po zaręczynach, które i tak nic nie zmieniły, jak był szmaciarzem tak nim został, az w koncu przejarzałam na oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakręcona bardzodd My jestesmy 5 rok ze sobą na początku przez 2 lata taki nie był... Tak samo jest jak jestesmy sam na sam jest inny a przy znajomych i kolegach dramat....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozowy sernik
Autorko, wiem, ze odpowiedz pod tytulem " zostaw go, nie jest ciebie wart, otworz oczy" nie jest dla ciebie zadna odpowiedzią. Sama bylam w zwiazku przez 3 lata gdzie chlopak traktowal mnie podoobnie. wchodzialm mu doslownie do tylka na wszelkie mozliwe sposoby, aby pozniej plakac w poduszke. robil mi prze rozne swinstwa i oczywiscie zdradzil mnie na poczatku zwiazku, gdzie to wybaczylam, zarzekal sie mnostwo razy ze juz wiecej nie zrani mnie i nie bedzie krecil z innymi panienkami, a jednak to robil, a mnie bolalo za kazdym razem bardziej. przyszedl moment ze powiedzialam dosc :). mija 5 miesiecy jak go zostawilam, poznalam zajebistego facera o 6 lat ode mnie starszego, ktory wiem, ze by mnie nie zdradzil, jestem strasznie zakochana i nareszcie czuje sie doceniona. wiem dobrze ze nie zostawisz swojego faceta dopoki sama nie dojdziesz do wniosku ze juz nie chcesz tego zwiazku, az sama nie powiesz dosc... ani ja ani inne osoby tutaj nie sa w stanie ci pomoc ani mowic ci co powinnas zrobic. ja wybralam najlepsze wyjscie dla siebie - tak zawsze myslalam o nim, raz pomyslalam o sobie i wiesz co, warto bylo, oplacilo sie. ten gnoj do dzis placze mi w telefon a ja rozlaczam sie z usmiechem na twarzy mowiac ze nie mam czasu. meczysz sie tylko, ale ja ani nikt inny ci nie powie co masz zrobic a ty sama nikogo nie posluchasz, musisz sama zrozumiec, sama do tego wszystkiego dojsc. zastanow sie raz czego tak naprawde chcesz... kiedy zostawilam swojego faceta nawet nie zaplakalam, cieszylam sie mowiac ... kurwa nareszcie, nareszcie pieprzony gnoju, a teraz placz i jecz, bo mnie juz nie ma, zostawiam cie... chlopak lepszej dziewczyny nie znajdzie w zyciu, nigdy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakręcona bardzodd
autorko mój były z kolei przez pierwsze 3 lata "taki nie był", a jak już zaczął to było tylko gorzej. po zaręczynach (poprzedzonych zdradą i zerwaniem z jego strony) miał 6miesięcy przebłysku i myslałam ze w koncu się zmienił. potem znowu wszystko wróciło do normy i obudziłam się ze złudzeń na 8 miesięcy przed ślubem. aha też przy mnie byłl inny a przy znajomych inny. przy znajomych pokazywał wobec mnie te o wiele gorsze oblicze ze wiele razy było mi wstyd. ale to chyba normalne u takiego typa faceta. wierz mi ze jak ciebie nie ma przy nim to jest jeszcze gorszy.......... zrobisz jak zechcesz, wiadomo my mozemy Ci tu gadać, ale Ty i tak się z nim nie rozstaniesz dopóki sama nie dojrzejesz do tej decyzji. Zyczę ci tylko zeby twoja decyzja uprzedziła jest ewentualne zdrady i świństwa które mozesz jeszcze otrzymać w prezencie. tzn. zebys za duzo nie nacierpiała się do czasu aż zdecydujesz się odejsc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję wam naprawde dało mi to wiele do myslenia... może nie byłoby to takie straszne i jakos dałabym radę. Musze jeszcze to przemyśleć i może czas wyjść do ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrhhrr
dziewczyno dam ci dobra rade. Nigdy nie wybaczaj zdrady. Faceci bardzo czesto zdradzaja wlasnie dlatego, ze kobiety im na to pozwalaja, wiedza, ze nie czekaja ich zadne konsekwence wiec sie nie boja skokow w bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×