KTO ZREZYGNOWAL Z DROGICH SKLEPOW TYPU ZARA/MANGO NA RZECZ LUMPEKSÓW ?

ja od kilku miesiecy kupuje ciuchy tylo w second handzie, serio mozna tam znalezc perelki prawie nie uzywane albo nawet wcale nie uzywane z metka ! ostatnio kupilam krotkie spodenki ze stradivariusa za 5 zł http://imperium-mody.pinger.pl/m/9517577/stradivarius-nowe-spodenki-zamsz-braz-r-38-m i kurtke z benettona za 40 zł co sadzicie w ogole o takich zakupach w lumpeksie ? kupujecie tam ciuchy ? jak ja sobie pomysle ze w sklepie w jakiejs galerii bym miala zaplacic, np za te krotkie spodenki z 60 zl a mam je za 5 to az mi sie nie chce wierzych :D

ja bym zrezygnowała , chociaż zarabiam 8000 , uważam że ciuchy są za drogie , ale mi wstyd że kogoś znajomego spotkam

Ja nie zrezygnuję z drogich ciuchów bo to moja jedyna przyjemność z tego cholernego życia....smutne, co?

Ja lubię zaglądać do lumpków. Mam kilka swoich ulubionych. Na prawdę można znaleźć tam perełki. W sumie to się tego nie wstydzę, ale też zbytni nie szczycę :) Co to kogo obchodzi, niech się zajmą sobą. Mam duży dystans do tego "co ludzie powiedzą", polecam taką postawę.

no przy znajomych oczywiscie nie chwale sie ze mam cos z lumpka :D ale jak trafie jakas swietna okazje w sh to mam lepszy humor niz po zakupie jakiejs drogiej rzeczy w galerii... :)