Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kamilka21

Złe wyniki cytologii.

Polecane posty

Witam, ja miałam robioną cytologie 2 tygodnie temu, 2 dni temu zadzwoniła do mnie położna, że są już wyniki i że najlpeiej jakbym przyszła do lekarza. Wczoraj poszłam tam i okazało się że jest coś nie tak z wynikami, bo wynik wyszedł nieprawidłowy i wyszła mi III grupa, dostałam skierowanie do szpitala na pobranie wycinków, idę dopiero 27 lutego, bo z tych nerwów dostałam o tydzień szybciej miesiaczke. Mama nadzieje, że u mnie będzie wszystko ok. A macie jakieś objawy? Dodam, że lekarz ździwił się że mam 25 lat i tak i takie zmiany już. Miał może tak ktoś? Jak tak to proszę o podzielenie się doświadczeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sapsa,,,
ja mialam takie wyniki. nawet do mnie nie zadzwonili. o skierowaniu do szpitala nie mowiac! zlecil tylko kolejna cyto i ta wyszla juz II grupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki za odpowiedź. Ja idę na pobranie wycinków 27 lutego, niestety mam dolegliwości związane z szyjką macicy. Boli mnie podbrzusze i plecy, dlatego też poszłam w końcu do ginekologa. Myslałam, że to tylko od nadżerki tak mam, że ją usune i będzie ok a tu lipa taka wyszła :/. Mam nadzieje, że wyniki wyjdą mi dobrze. Ale to okaże się za pare tygodni. A mialaś jakieś dolegliwości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo dobre pytanie
ale troje dzieci urodziłas to juz jest ryzyko niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sapsa,,,
nie pamietam za bardzo bo to bylo wiele lat temu. pamietam tylko, ze to byla zwykla wizyta kontrolna. nic mnie nie zmusilo do wizyty, po prostu poszlam jak zawsze. mialam o ile dobrze pamietam IIIa. Bylam mlodziutka i nie wiedzialam, ze z tym cos sie robi. Dopiero jak "doroslam" dowiedzilam sie, ze lek. powinien skierowac mnie, tak jak Twoj< do szpitala. I ze przede wszystkim powinni do mnie zadzonic zebym natychmiast przyszla. Nie zrobili tego :/ ale wszystko dobrze sie skonczylo. U Ciebie mam nadzieje, ze tez bedzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie właśnie przez ten ból podprzusza i pleców poszłam do lekarza. Poprzedni lekarz nie chciał mi zrobić pół roku temu cytologii bo nie miałam ukończone 25 lat. Mam się stawić w szpitalu na 8.00, a dalej nie wiem nic, jak wygląda taki zabieg ani nic :/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sapsa,,,
bosze, co za konował! ja miałam robione cyto jeszcze wczesniej! Mam nadzieje, ze ktos Ci tu wiecej podpowie. Mnie wycinki omineły. A moze to tez chwilowy mocny stan zapalny i minie? Tego Ci życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie podlacze bo tez mam pyt... myslicie ze lekarz nawet z przychodni powinien zadzwonic przy zlych wynikach??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukajcie tematu
cytologia III grupa tam jest dużo dziewczyn które miały ten sam problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sapsa,,,
tak, z tego co ja wyszukalam w necie, to powinni zadzwonić albo napisac wezwanie do niezwłocznego zgloszenia się do kontroli w przychodni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
mozliwe, ze wykonana zostanie kolposkopia (ogladanie szyjki macicy pod mikroskopem przemywana roznymi roztworami pomocnymi w ocenie nablonka). Jesli lekarz zauwazy podejrzane miejsca, pobierze wycinki do badania histopatologicznego. Na wynik czeka sie 3 tyg.lub dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przeszłam przez to całkiem niedawno-też miałam 3 grupę.dobrze że idziesz do szpitala,pobranie wycinków nie boli,miałam pobierane w znieczuleniu ogólnym,10 min i po krzyku,2 godziny od zabiegu trzeba zostać w szpitali i do domu.kolposkopię też miałam -i to podobne do badania ginekologicznego z tym ze wziernik ma małą kamerkę,obejrzą sobie twoją szyjkę strzelą kilka fotek i już.w zależności od wyników wycinków będą wiedzieć co dalej robić.jeśli będziesz miała CIN I,to pewnie wypalanka albo wymrażanie,CIN II-to możliwe ze wypalanka to będzie trochę mało i potrzebna będzie konizacja,polega na skróceniu nożem elektrycznym szyjki-czyli usunięcie zmian.Ja miałam niestety CIN III.oznacza to dużą dysplazję albo pojedyncze komórki nowotworowe.U mnie zlecono amputacje szyjki macicy,jestem 4 tygodnie po zabiegu byłam w szpitalu 3 dni,sam zabieg nie boli,po operacji też czułam się ok,u mnie był nowotwór,wyciętą szyjkę wysłano do badania i linia cięcia jest czysta tzn.że wycięli wszystkie zmiany i została zdrowa tkanka.jestem zdrowa i naprawdę nie ma się czego bać,gorsze jest podejście-wolę nie wiedzieć.Mam nadzieję że twoje wyniki będą o wiele lepsze niż moje i skończy się na wypalance:)zdrowia życzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli u ciebie było tak i nie miałaś objawów, to ja sie boje, że u mnie jest coś nie tak :(. Boli mnie podbrzusze prawie każdego dnia :(, poszłabym na pobranie wycinków już w poniedziałek, ale niestety wczoraj dostałam miesiączke i musiałam przełożyć na ten 27 luty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piotrsprz@gmail.com
Witam. Szukam osoby której przyda się ktoś w rodzaju osobistego asystenta, służący. Zupełnie za darmo mogę zająć się sprzątaniem, praniem,prasowaniem, gotowaniem. Moge robić zakupy, załatwiać różne sprawy na mieście, służyć jako kierowca z własnym samochodem (rozliczenie za paliwo). Mam okazję rozpocząc za rok taka pracę za granicą i chcę zdobyć doświadczenie i referencje które są wymagane. Jestem dyspozycyjny i gotowy na bardzo szeroki zakres obowiązków.Mam 26 lat. Proszę o wyłącznie poważne oferty z Warszawy i bardzo bliskich okolic. piotrsprz@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę,że rodziłaś. Nie masz powodów do obaw - czasem tak jest,że po urodzeniu dzieci cytologia różnie wychodzi - nadwyrężona szyjka macicy częsciej łapie stan zapalny - i stąd słabsza cytologia.Dziwne,że nie kazano Ci potórzyć wyniku:/ Dodatkowo jeśli masz nadzerkę to być może to też ma wplyw. Czasem niestety to nowotwór ale mam nadzieję,że nie będzie zle u Ciebie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwsze dziecko urodziłaś wczesnie a to też ma niestety wpływ. Ja życzę Ci by się okazało,że nic złego się nie dzieje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że ja rodziłam już 17 miesięcy temu, mam nadżerke, lekarz nie kazal powtórzyć cytologii, tylko od razu dał mi skierowanie do szpitala na pobranie tych wycinków. Ja sie martwie bo większość kobiet z takim samym wynikiem jak mój nie ma objawów a ja mam :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
dla mnie najgorsze bylo czekanie na wynik, wiec rozumiem co teraz przechodzisz. I pewnie czytajac doniesienia z netu wszystko "dopasowujesz"do siebie? ;) wez jakas melise, postaraj sie myslec o czyms innym. Kto wie, czy te bole w podbrzuszu to tez nie kwestia nerwow..? Nie ma co czekac do kolejnej cytologii, skoro kolposkopia i pobranie wycinkow da odpowiedz od razu. A cytologie i tak kaza Ci powtorzyc za pol roku. Do tego czasu jednak wyleczysz juz stan zapalny, nadzerke, czy co tam masz co powoduje zmiany cytologii. rak szyjki macicy rosnie calymi latami, a wszelkie poprzedzajace go stany obecnie leczy sie z pelnym, stuprocentowym powodzeniem. Wiec najgorsze co teraz moze Cie czekac to konizacja szyjki, jak u kolezanki. Minusem jest ograniczenie mozliwosci zajscia w ciaze, ale Ty juz masz trojeczke, wiec nie ma sie czym przejmowac ;) poza tym kto wie co tam lekarze znajda..? Moze tylko ostrzejszy stan zapalny z jakas uparta bakteria, na ktora potrzebne bedzie jedynie mocniejsze leczenie farmakologiczne? A moze zrodlem wysiewu nieprawidlowych komorek jest nadzerka i trzeba bedzie jedynie ja usunac? Spokojnie. Jesli regularnie sie badasz, to nie ma mozliwosci, by jakies wieksze swinstwo uroslo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
to uwazaj, bo te "mniej dojne" zagrozone sa rakiem piersi, a ten rodzaj daje o wiele gorsze rokowania, niz rak szyjki macicy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kasinka...- czekanie zawsze jest najgorsze, do samego pobrania wycinków zostało mi jeszcze ponad tydzień, a w necie i tak za dużo się już naczytałam i wole więcej nie czytać :/. Dzięki za radę co do herbatki z melisy, ale pije ją regularnie już długo, bo lubie ziołowe herbatki :). Pije też mięte, zieloną herbate i żóltą też. No ja nie czekam do kolejnej cytologii, tylko czekam na pobranie wycinków, a idę 27 lutego dopiero bo teraz niemogę. I wiem, że nie od razu ma się wyniki badań. I nie mam żadnych stanów zaplanych, mam nadżerke, ale z tego co czytałam to ona nie daje objawów żadnych tylko mogą przy tym być upławy lekkie. Ja ostanio miałam robioną cytologie prawie 7 lat temu, czyli dosyć dawno. Później jak o to pytałam lekarz nie chcial mi zrobić bo nie miałam ukończone 25 lat. Shizuka Hiou- przepraszam, ale nie życzę sobie żeby ktoś mnie obrażał i moje dzieci :/, to że mam troje dzieci to nie znaczy, że coś ze mną nie tak. I jaka kara? Za co niby? Za to że chciałam mieć dzieci? Dziwne nastawienie do świata masz :/. Ale cóż zrobić, niektórzy mają takie własnie zdanie o rodzinach co mają więcej niż jedno dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasinka...
oj, to mialas lekarza idiote... Co ma wiek co cytologii? Skoro wspolzyjesz (a Ty juz nawet rodzilas przeciez), to powinnas sie regularnie badac! Najlepiej raz na rok robic cyto, nawet gdy nic niepokojacego sie nie dzieje. A minimum to juz raz na trzy lata. Teraz najesz sie troche strachu, przy okazji zmienisz lekarza na madrzejszego;) i bedzie dobrze. Ja tez przechodzilam przez to, a skonczylo sie bardzo dobrze. Niby cytologia alarmowala, wycinki pobrano i...znow jest dobrze :) spokojnie. W dzisiejszych czasach medycyna poszla tak do przodu, ze z palcem w nosie (zeby nie powiedziec, ze gdzie indziej) lekarze radza sobie z takimi sytuacjami. Dobrze, ze ktos sie Toba porzadnie zajmie. Trzymaj sie, bedzie dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmieniłam właśnie lekarza i on się dziwił czemu nie miałam robionej tak długo cytologii, ja mu mówie, że nie chciał poprzedni lekarz zrobić bo nie miałam 25 lat. A chodzi o wiek, bo niby po 25 roku życia jest darmowa cytologia czy jakoś tak. Mam nadzieje, że u mnie bedzie ok. Bo jak nie to będzie kiepsko. Nawet na pare dni niemogę iść do szpitala bo kto z dziećmi by został. Ale jestem dobrej myśli :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to - kto by z dziecmi zostal? Tatus :D urlop niech bierze i zapyla z maluchami! Przynajmniej Twoja prace doceni ;) po pobraniu wycinka nie wolno Ci dzwigac, bo to moze spowodowac krwowtok! Do wieczora lezysz sobie i wypoczywasz. Tampon, ktory lekarz zalozy nie wyciagasz przed wieczorem. A szanowny Pan domu niech wkolo Ciebie biega i herbate do lozka podaje. I dba by dzieci nie halasowaly ;) nastrasz chlopa troche, niech wie, ze nie bylas na jakims tam zastrzyku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia od Roxi- tatuś nie dostanie bezpłatnego wonego :(, bo pracodawca jego na razie nie dał mu umowy na stałe tylko ma umowy zlecenia a na takiej umowie nie można mieć urlopu płatnego. Dlatego napisałam w razie czego, że nie miał by kto z dziećmi zostaćk, jakbym poszła nawet na dwa czy trzy dni do szpitala. I mam nadzieje, że nie będzie potrzeby, żebym musiała być tam dłużej. Wiem, że taki zabieg trwa krótko i potem można szybko iść do domu, albo po paru godzinach. Jak wróce do domu to zostaje sama z dziećmi bo mąż idzie do pracy na noc. Ale oby po tym pobraniu było ok, poczytam o tym troche jeszcze bo nie wiem jak to będzie wyglądało jescze. A on i tak się boi o mnie, że coś mi jest, a ja mu mówie że będzie ok :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po bobraniu wycinka po kilku godzinach wrocisz do domu, ale przed mezem nie graj bohaterki, bo to sie predzej, czy pozniej odbije przeciwko Tobie. A jesli po tym pobraniu dzwigniesz kilka razy dziecko, to krwotoku dostaniesz i jeszcze do wieczora na pogotowiu wyladujesz. I kto sie wtedy dziecmi zajmie? Wiec nie gadaj pierdol, tylko powiedz partnerowi, zeby prace tak sobie ustawil, by mogl Cie w poludnie odebrac ze szpitala i do wieczora zostac w domu! Pracuje z ludzmi, nie ze zwierzetami, wiec szefowi niech wytlumaczy jaka jest sytuacja. Nie ma ludzi niezastapionych, to bzdury! A teraz liczysz sie przede wszystkim Ty i Twoje zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia od Roxi- wiadomo, że nie bedę po wyjściu ze szpitala biegła po zakupy czy nosiła czegoś cięzkiego ;). Przyjde do domu i normalnie zajme się dziećmi, najwięcej obowiazków jest przy najmłodszej bo ma w końcu tylko 17 miesięcy. A powiem męzowi, żeby spytał w pracy czy dadzą mu wolne na ten dzień, bo tam niechętnie dają niestety :/. A tak się zastanawiam i nie miałam się czym ostanio stresować, więc te bóle podbrzusza racej nie od tego są. Boli mnie przeważnie jak za długo stoje, albo za długo chodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×