Która z Was, żałuje że dała się namówić / zdecydowała się na dziecko?

ale tak szczerze? Zróbcie rachunek sumienia i napiszcie, potrzebuje na pewną rozmowę:)

Hahahaha i pytasz o to na forum matek polek i rozpłodowych inkubatorów, zajebisty obiektywizm nie ma co

trzeba poznać 2 strony medalu, na innych tez napisałem :)

nikt mnie nie namawiał, należę do kobiet, które uważają,że bycie matką jest po prostu kolejnym etapem życia, no to jestem ;P

Też myślałam że to taki etap, i że przyjmę to naturalnie i sobie poradzę. Przyjęłam, radzę sobie... i trochę żałuję. (Trochę, bo to był najwyższy czas, jeśli nie chciałam problemów - miałam dobrze po 30-tce. Gdyby zaszła wcześniej, to żałowałabym skrajnie aż do granic niegodzenia się z macierzyństwem. To jednak poważny ciężar, ciągły... Nie chce mi się o tym pisać.)

a co Ci najbardziej przeszkadza? Brak możliwości zrobienia czegoś ot tak, bez zastanowienia? Bo tego mi najbardziej brakowało. Takiej wolności, np chce jechać w góry jade, chce nad morze jade. Kasa mniej, bo zarabiam dobrze, a kasa mi zbytnio nie jest potrzebna.

Dla mnie przytłaczajaca była odpowiedzialność i nieodwracalnosc sytuacji :-P

nigdy błędem był tylko slub z ojcem dziecka :D

Podejrzewam że większośc z nas ma takie odczucia i nawet kiedy kocha się swoje dziecko to ma się czasem przed oczami swoje życie sprzed ciąży...uważam że to normalne w końcu dziekco pojawiło sie później, nie mielismy go od zawsze, wcześniej tez był jakiś ważny etap życia i też toczył się nasz byt i to bez dziecka . Napewno brakuje poczucia wolności i myślę że tego zawsze będzie brakować ale tez życie toczy sie na przód , dzieci dorastają, stają się coraz bardziej niezależne więc rok za rikiem i więcej tej wolności będzie. To się nazywa dojrzałość :D i choć nie jest łatwa a czasem bolesna to każdy wczesniej czy później musi ją przejść:).

ja troche zaluje, chociaz kocham swoja corke... ale nie bede sie rozpisywac, bo szoda czasu...

nie załuje, chociaz czasami jest ciezko.

pojechać z dzieckiem nad morze czy w góry? :D

pojechać z dzieckiem nad morze czy w góry? :D

cholerna kafe znów się zacina, przepraszam za dubel

był już taki temat poszukaj sobie na kafeterii, wiele dziewczyn się wypowiadało że cofnęłoby czas bo żałują że mają dziecko, ja akurat czekam na to pierwsze :) i już doczekać się nie mogę ale każdy ma inne zycie itd