Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość homilkaa

Seks z prezerwatywą vs bez

Polecane posty

Gość prawiczek 25 :(
a ty madzia uprawialas anal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motylku znalazłaś
w końcu kogoś ? ;) Cieszę się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do parwiczka 25- nie nie uparwiałm, mam 32 i nie wstydze się tego, oral dopiero z mężem,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgrty65sw
Autorko tematu skoro już urodziłaś jedno dziecko to co stoi na przeszkodzie żebyś sobie założyła miedzianą spiralę bez hormonów ? Kłopot z głowy na 5-10 lat. Z metod mechanicznych jest jeszcze diafragma ( ale wg indeksu Pearla ma niską skuteczność )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość homilkaa
@dfgrty65sw Coś Ci się pomyliło, ja nigdy w ciązy nie byłam. A spirali i tak nigdy nie założę gdyż zgody na srodki wczesnoporonne nie dam. BTW zaskoczyła mnie ogromna liczba odpowiedzi. Dziękuję wam za to. Większość z nich co prawda jest zupełnie nie na temat, ale i tak znalazłam kilka ciekawych wskazówek. Ktoś pisał, że mój chłopak jest pedałem :D Co do tego, to naprawdę nie mam wątpliwości. Po roku wspólnego mieszkania wystarczy, że pokażę mu się w bieliznie i już jest podniecony. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anony mouse
Dla faceta seks z gumką to tragedia. Jeśli tabletki wam nie pasują, to polecam spiralkę. Jeśli wasza partnerka pisze, że " nie zgodzi się na środki wczesnoporonne", to proponuję nie uprawiać seksu z taką dopóki nie zmądrzeje. Katolicka "moralność" czym dalej od sypialni tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko do tematu. Zawsze z gumą . Jak fika się się z kwiatka na kwiatek. Co prawda lepiej jest bez gumy ale spierrdolić sobie życie bo nie chciało się założyć. :O I nie tylko życie przenoszone jest drogą płciową, ale również choróbska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co innego jak jest się ze sobą na stałe. Tu niestety znowu kobieta musi o to zadbać. Jak nie chce zaskoczyć. No rypanie się z gumą w takiej sytuacji wydaje się tragikomiczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etoile
różnica jest głównie psychiczna. uważam, że prezerwatywy są dobrym wyborem, jeśli używa się ich tak jak powinno (właściwy rozmiar, dobre nawilżenie) to nie pękają. jeśli jesteście młodzi i nie uprawiacie często seksu, to myślę, że to wystarczy. nie ma co się truć tabletkami ani kombinować z innymi sposobami. na wszystko przyjdzie czas, naprawdę. nie przejmuj się tym, co ci chłopak powiedział. seks to nie tylko sprawianie przyjemności facetowi. jeśli boisz się, że go stracisz z takiego powodu, to zastanowiłabym się nad sensem tego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość homilkaa
@Anony mouse "Jeśli wasza partnerka pisze, że " nie zgodzi się na środki wczesnoporonne", to proponuję nie uprawiać seksu z taką dopóki nie zmądrzeje. Katolicka "moralność" czym dalej od sypialni tym lepiej." -> tą katolicką moralnością to mnie rozbawiłeś. Moja moralność brzmi: rób to, na co masz ochotę. Po prostu nie mam ochoty na zabijanie ludzi. @etoile Wyraziłam się trochę nieprecyzyjnie. NIe boję się, że go strace z tego powodu, tylko tak ogolnie, nie chciałabym, żeby odszedł. Nic w każdym razie na to nie wskazuje. Chcę tylko wiedziec, czy prezerwatywa zmniejsza odczuwanie przyjemności przez chłopaka. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gumka jest najlepsza.
Mój były facet powiedział dość wcześnie, że nie lubi gumek, więc zdecydowałam się na rozstanie zanim bardziej się do niego przywiązałam. Teraz mam super faceta, któremu gumki nie przeszkadzają. Nie mam zamiaru łykać hormonów. Jak mam majstrować nawet minimalnie przy swoim zdrowiu, albo wykłócać się o gumki z takim co ich nie chce to wolę znaleźć sobie innego faceta. Atrakcyjnych i mądrych facetów jest pełno na tym świecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gumka jest najlepsza.
Oczywiście nie powiedziałam byłemu, że zrywam z powodu tego, że nie lubi zakładać gumek. Powiedziałam, że to z powodu różnicy charakterów i czuję, że się nie dogadamy i tyle. Tak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kateeeeeeeeeeeee28
Ja też zawsze w gumce i powiem Wam, że kupujemy prezerwatywy z Biedronki i nigdy nie pękła, od 3 lat też w ciążę nie zaszłam, a jesteśmy płodni, mamy 1 dziecko, zaszłam wówczas w przeciągu 2 m-cy. Ja pigułek brać nie mogę, próbowałam kilka m-cy, jeszcze przed pierwszym dzieckiem, czułam się ciągle jak przed okresem, denerwowało mnie dosłownie wszystko, a ochota na sex zerowa. Lekarz zmieniał mi 3 razy tabletki, wreszcie dałam spokój i przeszliśmy na gumy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość homilkaa
Jeszcze ktoś się wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdfgdfgdfgdfg
sa tez prezerwatywy dla kobiet w czym problem moze kobiety sie wypowiedza!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzyko__
bardzo ciekawy temat! Tez mnie nurtuje fakt, iż sama prezerwatywa to za mało dla mnie w sensie zabezpieczenia a z kolei tabletki powodują spadek ochoty na seks... (brałam je, bo musiałam i było tragicznie z samopoczuciem) Więc jak się zabrać do tego? Co zrobić z własnym życiem, żeby seks uczynić przyjemnością? Czy jest wogóle możliwe aby mieć całkowitą ochotę na seks z równoczesnym zabezpieczeniem przed ciążą bliskim 100% (tak jak tabletki)? Przez te dylematy wogóle nie uprawiam seksu a mam stałego partnera. Jak znaleźć najlepszą drogę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ryzyko__
nie nie w dupcie nie wchodzi w grę :P nikt nie ma takich dylematów jak ja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agiew
Jak dla mnie różnica jest ogromna dlatego określam sobie dni płodne afrodytą i tylko kiedy wystąpią ich używamy....bez jest o wiele lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylku znalazłaś w końcu kogoś ? Niestety nie mogę udzielić odpowiedzi na to pytanie, ponieważ ,,w końcu'' nie ma zastosowania w moim przypadku, albowiem od początku swojego bytowania tutaj, jestem osobą zajętą.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJ SPOSOB NA SEKS
MOJ SPOSOB NA SEKS !!! Robie to tak, zakladam gumke 5 minut i kończe bo jestem szybki. Dobrze przepłukać wymyć penisa. Czekam jakieś 30 minut. Małe igraszki wstępne i wówczas bez gumki moge walić aż mi sił braknie i praktycznie zerowe ryzyko zajścia w ciąże bo przez 30 minut nie wyprodukuje sie tyle plemników aby osiągnąć orgaz (przynajmniej u mnie) MOJ SPOSOB NA SEKS !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam wspaniałego partnera i niezabezpieczamy sie wogole poprostu znamy siebie i sobie ufamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinkelephanttt
Dlatego uważam, że lepsze są tabletki. Możecie również postawić na 'kalendarzyk', jednak ja nigdy w życiu nie zaufałabym tej metodzie. Nawet nie wiesz, kiedy mogło się coś obsunąć, więc nie możesz zastosować tabletki awaryjnej, gdyż nie wiesz, że dany stosunek mógł być "niebezpieczny", tak jak w przypadku np pękniętej prezerwatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bioreee tabletki
i stracilam ochote na seks :( zmienialam, probowalam inne i d*pa... raz na miesiac mi wystarczy :( dlatego je teraz odstawiam no ale seks z gumka jest do d*pyyyy... przynajmniej u mnie! duzo mniej czuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rerekumkumkumkum
Co do seksu z prezerwatywą vs bez to jest mniej, więcej tak jakby w lecie chodzić w gumowcach zamiast w wygodnych sportowych butach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bioreee tabletki
eee to w lecie w kozakach ocieplanych zamiat japonek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez oznacza w tym przyadpku bez jakiegokolwiek zabezpieczenia? ja bym nie ryzykowala. Trzeba sie zabezpiecac, jesli nie prezerwatywa to siegajcie po tabletki antykoncepcyjne.. po sie stresowac i biegac pozniej do lekarza po tabletke 72h

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpleturtlee
Ew. można mieć tą tabletke w zanadrzu, na "awaryjną sytuacje" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość homilkaa
Można, ale ja nie chcę zabijać płodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T.Mara
Ja wolę bez...;) Może dlatego że jestem z moim facetem już ponad 3 lata i wiem że chce już z nim zawsze...Dla mnie seks w prezerwatywie to tak jak by się całował przez szybę....;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×