Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annetka

spotkałam płaczącą koleżankę na ulicy

Polecane posty

Gość Annetka

zaprosiłam ją do domu, mieszkała z nami jakiś czas.. w podziękowaniiu nasrała mi na wycieraczkę czy to normalne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetka
ktos z was spotkał się z taka patologią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetka
rozumiem, że nigdy nie wiadomo, co w znajomych siedzi ale przyznam że jestem zszokowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetka
jnikt się nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetka
nawet jeśli - nie uważasz że to troche dziwna forma okazywania negatywnycch emocji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwna , bardzo dziwna ale co poradzisz , może nie chciała się z Tobą kłócić i wybrała inną ( bardzo konkretną formę wyraźenia złości ) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikola*
nie masz innego- madrzejszego tematu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annetka
nie mam - ten zajmuje wszystkie moje mysli ostatnio :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lord stront+
chyba to sobie wymyśliłaś :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×