Kolejny temat o prawiczku, tym razem lat 35

Chodzi o mojego najlepszego kumpla. Ostatnio sie przyznal i nie wiem co mu poradzic. Dola ma od kiedy go znam, czyli jakies 6 lat ale dopiero teraz dowiedzialam sie dlaczego. Masakra. Normalnie nie wiem co powiedziec. P.S. Uprzedzajac Wasze rady - ja sie z nim nie przespie, wole dziewczyny :-P

a ile ma lat

Wejże go z kim zapoznaj, skoro mówisz że wolisz dziewczyny to pewnie obracasz się w tym towarzystwie. Wyłuskaj dla niego kogoś.

SORY NIE DOCZYTALAM WIEKU HMM35 LAT I NIE MIAL KOBIETZ ON JEST NORMALNY

Jest normalny. Wrazliwy, kochany, poukladany, ma dobra prace, szanuje kobiety... to dlatego zadnej nie przeleci na imprezie nawet "dla zdobycia doswiadczenia". On najpierw chce sie zaprzyjaznic, pochodzic, i takie tam duperele. Tylko ze jaka normalna kobita po 30stce bedzie czekac wiecej niz 2-3 miesiace zanim wskoczy do lozka? A on nie jest gotowy na takie tempo. A im dluzej odwleka tym ciezej mu sie zebrac. Jak mowilam wczesniej, masakra :P

nie rozumiem co jest z tymi ludźmi, że swoją samoocenę uzależniają od tego czy się z kimś w życiu przespali czy nie :/

Osobiscie mnie by to nie przeszkadzalo, ale szczerze ile dziewczyn hetero byloby w stanie zaangazowac sie w zwiazek z prawiczkiem lat 35? No reka w gore? Wiekszosc uwaza takowych za dziwolagow.

Gdyby wyskoczył z tym na pierwszej randce używając tonu jakby mówił :"Mam syfa", to pewnie bym go wzięła za dziwoląga.

A poza tym jest niesmialy, zajelo mi pare lat zeby sie do niego "dokopac" emocjonalnie. Spoko, ze mna sie nie stresuje, mozemy lezec godzinami w lozku, ogladac filmy, gadac o dupie marynie, robic bitwe na poduszki lub sie laskotac. Ale dzisiaj stwierdzil ze nie potrafilby tak z "normalna" dziewczyna, bo nie wiedzialby jak sie zachowac, co zrobic i ogolnie bylby zestresowany. A ze mnie jest fajny kumpel, z ktorym mozna sie poprzytulac bez ryzyka odrzucenia czy wysmiania i ogolnego stresu :(

ja chetnie jezeli jest wrazliwz i normalny to czemu nie chetnie bym go poznala ale czekam na rozwod

a moze on jest gejem jak przytula sie do ciebie

Drop, dopiero się zorientowałam, że jesteś kobietą, gdy z zadziwieniem przeczytałam ostatniego posta :D

Zapomnialam dodac, chociaz to pewnie bez roznicy, ze kumpel jest Anglikiem. Czasem jak juz da sie wyciagnac gdzies na impreze to siedzimy i oblookujemy razem laski. I czasami niektore naprawde wydaja sie zainteresowane (a laski w UK sa latwe w wiekszosci) a on nie, bo on by tak nie mogl z taka nieznajoma laska :P

Nie, nie jest gejem.

A nie sadzisz ze moj nick jest ciut zbyt kobiecy jak na faceta? :-P ;)

ja tez tak myslalam jakos tak a moze on kocha ciebie

Nie, to nie to. A - nie jestem hetero i on to wie od poczatku B - zdecydowanie odbiegam od jego typu kobiet w ktorych byl wczesniej zakochany, a 2 z nich nawet znalam osobiscie jakies rady?

jak tu radzic bzl w nich zakochanz i co no i jaki jest jego gust ze nie jetes w jego typie

mogłabyś go chociaż trochę pomiziać, tak bardziej trochę

a jest przystojny?

Nie pomiziam go, bo to tak jak miziac brata (albo siostre w przypadku barmana) :-P Zreszta nie gustuje w facetach. Jestem blondynka, slowianska uroda, lekko oplywowe ksztalty w rozmiarze 38. On woli brunetki, raczej chude i filigranowe, kobiece, kochajace dzieci. Na blondynki nawet nie patrzy, nawej jesli sa zajebiste moim skromnym zdaniem. Aha, z tych 2 w ktorych sie zakochal, jedna miala meza, a druga go olala i zerwala kontakt chociaz wczesniej sie troche kumplowali.

Przecietny, jak to Anglik :P Dupy nie urywa, ale nie jest jakis specjalnie nieatrakcyjny. Normalny, przecietny facet. Nie jestem hetero = nie jestem w jego typie. A tym bardziej on nie jest w moim :P

szkoda że anglik:(

Wolałabym Brytyjczyka, niekoniecznie z białą skórą.

ile ma wzrostu

słaby podszyw:(

Mysle ze min z 185, ja mam 164 i siegam mu gdzies do ramienia. A to wzrost ma znaczenie? Osobiscie wolalabym partnera do ktorego nie musze podskakiwac zeby go pocalowac :P

dla mnie ogromne sama jestem malutka 156 i lubie takich wlasnie wzsokich chetnie bzm go poznala tzlko jestem ruda

Mysle ze zwiazek na odleglosc raczej nie ma szans. Chyba ze akurat mieszkasz w UK Mysle ze rude maja wieksze szanse niz blondynki

chudej, filigranowej brunetki w anglii to chyba nie znajdzie :P ewentualnie może celować w azjatki