Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tttylko ona

Mój trzylatek sam przeniósł się do swojego łóżeczka :( SMutnoooo

Polecane posty

Gość tttylko ona

Całe jego życie spał z nami w łóżku, całe 3 lata. 2 lata karmiłam go piersią. Spał z nami, przytulałam go w nocy.... łóżeczko stało koło łóżka puste. Zawsze puste. Wczoraj syn oznajmił, że Świnka Peppa i Gorge śpią bez rodziców i poszedł ze swoją poduszeczką do swojego łóżeczka i.... zasnął Tak o, bez broblemu, pierwszy raz w życiu tam spał a ja całą noc na niego patrzyłam Myślę, może taki kaprys. Ale dzis znów poszedł spać do swojego łóżeczka ;( Czuję się taka olana, nie potrzebna, nie kochana Wiadomo, jest mąż, ale nie ma go obok Masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj, to dobrze, ze dziecko ma takie podejście... W żadnym razie nie namawiaj go do spania z Wami. Akurat u nas zupełnie inaczej, bo dzieci od początku spały w łóżeczku. Przez jakiś czas w naszej sypialni (córeczka nadal), ale w łóżeczku. NIemniej synek często przychodzi wczesnym rankiem poprzytulać się do nas. Dziecko powinno spać w osobnym łóżeczku, tak jest zdrowiej dla wszystkich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas przywyknąc, ani się obejrzysz, a wyfrunie z domu i z fejsa się będziesz dowiadywac co u niego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttylko ona
Ale ja mam podświadomie takiego doła, jakby poczuł się taki niepotrzebny i sobie poszedł spać sam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja część rzeczy po dziecku
rozumiem , że ci smutno, ale taka już h**owa rola matki, że trzeba ci tą sytaucję zaakceptować. Ja też byłam samodzielnym dzieckiem i mówiłam mamie "już ja sama chcę" i gdyby stawiała opór to byłoby jak podciecie skrzydeł, więc przytul się do męża i nic więcej . synusia potul w dzień :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja część rzeczy po dziecku
on nie jest samotny tylko samodzielny- dorasta powoli, a my mamy nie umiemy tego znieść:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttylko ona
Ech no wiem... tak samo miałam jak odstawiałam od piersi, to takie uczucie odcięcia, bycia już nie tak potrzebnym :( No cóż, kocham moje dziecko szalenie i tak przeżywam pierdoły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja część rzeczy po dziecku
ale to dobrze, będzie sobie lepiej radził w życiu, to mimo wszystko najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiedźmak Plugawiec
Później i tak jak trochę podrośnie to będzie ruchał inne panny. Może nie będzie fajtłapą, jak nie zrobisz z niego maminsynka, co nawet kanapki sobie nie potrafi zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttylko ona
Być może... :) Przyznam, że myślałam o tym, by go w najbliższym czasie zapytać, czy nie wolałby sam spać. A on z dnia na dzień sam się przeniósł i jeszcze taki zadowolony chodzi, że ma swoje łóżeczko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja część rzeczy po dziecku
czuje się dorosły, to dobrze, chociaż boli, to tak ma być. najgorsza rola, musimy wychować samodzielnego człowieka, a tak chciałoby sie mieć go cały czas przy sobie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tttylko ona
heheh, no właśnie. Wiem, kiedyś oleje mamusię i pójdzie być może w świat, ale to, ze trzylatek się ode mnie wyniósł to mnie trochę przytłoczyło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kenlkw
i przez te 3 lata nie kochalas sie z mężem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja część rzeczy po dziecku
aaaa to tylko w łóżku się można kochać :D no, o ale masz kłopot :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JoannaJoannaJoannaaa
Ty tak na powaznie? Myslalas, ze cale zycie bedzie z Wami spal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w jakim sensie???
A co wy seksu 3 lata w lozku nie uprawialiscie? Czy uprawialiscie z dzieckiem spiacym obok??? Normalne to to nie jest, pomysl moze o psychologu, krzywde dziecku wyrzadzasz, celowo je uzalezniasz od siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko dzambooooo
dzieciak spał z nimi do 3 lat i teraz matka ma doła że nie do 18-stki, bo mogło by byc ciekawie! buhahahah kobieto on powinien spać sam w łożeczku od urodzenia!!!!! i bajka pod tytułem Świnka pepa musiała mu to uświadomić, bo matka była na tyle nie świadoma i ten tego że nie potrafiła! biedne dziecko :O buhahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dark_women ta jedna jedyna
autorko proponuje ci jeszcze wylizac dupe tzw row temu swojemu trzy latkowi. dzieciak madrzejszy od matki a maciora sie dziwi ze nie chce spac ze starymi. zal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wasze życie intymne musiało nie istnieć. Współczuję mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jaaa, ale wam brak wyobraźni
My śpimy, najczęściej jedno z nas z dzieckiem, albo sobie spimy we 3 jak nam wygodnie, a w domu mamy 2 sypialnie. Seks spokojnie w tej drugiej, chwilowo zajmowanej przyznam najczęściej przez męża. Nawet fajnie tak się odwiedzać;-) I jak już syn będzie spał sam, postanowiliśmy zachować 2 odrębne sypialnie. Nikt mi nie chrapie, nie rozpycha się i nie trąca mnie przez sen, można klaść się o różnych godzinach i czytać w łóżku, albo siedzieć z laptopoem długo. Ja śpię przy otwartym oknie, mąż przeciwnie, nawet pościel lubimy różną he he. Mamy zbyt wiele wykluczających się nawzajem przyzwyczajeń i jest nam wygodnie spać oddzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama na wychowawczym ***
czas najwyższy! dobrze, że dziecko masz takie rozsądne śmialiby się z niego w przedszkolu, że z mamą śpi jak mała dzidzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Puknij się w głowę kobieto
bo po latach z takich jak ty robią się teściowe które nadal czuwałyby nad swoimi synusiami. Trzyletni chłopiec nie potrzebuje już twojego matczynego oddechu przy twarzy i potrzebuje mieć swoje łóżeczko i świeże swoje prześcieradło dziewczyno, poza tym zagoń chłopa do swoich mężowskich obowiązków to ci przejdzie synek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghbghbghb
to co będzie jak Twój syn podrośnie i sobie dziewczynę znajdzie? albo nie daj Bóg się będzie chciał się żenić i zamieszkać z żoną? zapłaczesz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ło matkoooooooo
aż strach pomyśleć jaka Ty będziesz teściową w przyszłości hehe dobrze że Twoje dziecko jest bardziej rozumne od Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×