ROZSTANIE Z FACETEM PO TYM CO ZROBIŁ- JAK TO STRASZNIE BOLI.....

W rozmowie na gg ze swoją byłą dziewczyną, (która napisała pierwsza), on się wyraził tak "szkoda,że nam nie wyszło", " myslisz o mnie? bo ja czasami o tobie mysle", "czemu tak naprawde nie chciałas ze mna zamieszkac?", "uwazaj na siebie, bo jest ślisko".... Serce mi pękło jak to przeczytałam. Kocham go, ale zranił mnie tym strasznie. On mówi,że pisał takie słowa do niej specjalnie, "dla jaj" :-O Facet 28lat i takie cos? Klękał, ja płakałam, on cały czas twierdzi,że mnie kocha,że nie mam o kogo byc zazdrosna. Nie daję rady juz... On prosi o jeszcze jedna szansę...Ale ja się boję, chociaz serce mi się do niego rwie, to boję się,że bede cierpiec...Mam 21 lat, nie chce byc zgorzkniałą :( tesknie jejku jak to boli :(

takich tekstów nie pisze sie dla zartu

Jak dla mnie też nie zabrzmiało jak żart....

Dobrze zrobiłaś bo jeśli raz tak zrobiło może do innych ex też tak pisze ? 28 lat i on sobie żarty robi no kurwa chyba z ciebie sobie żart zrobił. Dobrze, że kopnęłaś go w dupe..

Żadnej dyskrecji i pozwala sobie grzebać w komputerze .... , rozmawia z byłymi zamiast z nimi kończyć, jeszcze wyszło na jaw, że to ona z nim zerwała, Zrobił co zrobił, a potem klękał.... ? Nie miałabyś z niego pożytku tak czy siak. Zwykła ciota. Nie martw się jak tylko poznasz kogoś nowego facet ów w twojej głowie będzie miał wagę zeszłorocznego śniegu.

"szkoda,że nam nie wyszło", " myslisz o mnie? bo ja czasami o tobie mysle", "czemu tak naprawde nie chciałas ze mna zamieszkac?" co w tym jest takiego, żeby zrywać???? boże święty, ja z moim mężem rozmawiam o moich byłych, o jednym on dobrze wie, że był moją wielką miłością, że latami o nim myślałam... ja wiem, kogo on kochał przede mną i wiem, że chciałby spotkać tę kobietę. no i co? pewnie, że jestem zazdrosna, bo ja w ogóle jestem strsznie zazrosna :P ale woję PRAWDĘ i SZCZEROŚĆ, niż pierdolenie, że jestem jedna jedyna i takie tam jednij się w łeb

No własnie takich tekstów nie pisze sie dla żartu... W ogóle w tej rozmowie był bardzo nią zainteresowany, zazdrosny... Ja płaczę od wczoraj, on uwaza,że powinnismy "odbudowac nasz związek". Nie wiem co robic, ale nie bede chyba umiała zapomniec tych słów, któe do niej pisał :( Czuje sie oszukana skrzywdzona i w pewnym sensie zdradzona :(

Ja czułabym sie podobnie wiesz miałam podobną troche sytuacje jak sie rozstałam z chłopakiem dowiedziałam sie ze mówił swojej przyjaciółce, żeby nikt tylko sie nie dowiedział o ich spotkaniu ukrywał się z nią ona pisała do niego podobne słowa i wgl, cierpiałam i go zostawiłam.... wrociliśmy do siebie ale szczerze dalej o tym pamiętam i nie umiem żyć nie wiem czy trzyma mnie przy nim przyzwyczajenie czy może to że tak cholernie fizycznie mnie pociąga i sex jest po prostu cudowny , zmienił sie jest kochany ale do rzeczy przy każdej okazji mu to wypominam i teraz zastanów się czy potrafisz zapomnieć o tym, że Cię oszukał bo jak nie to nie ma sensu dalej... bo ja się z tym męcze dalej choć to było 2 lata temu i byliśmy gówniarzami

wiesz co a ja bym zawalczyła o to, jeśli na serio kochasz tego faceta i czujesz się na tyle silna. Jedn warunek który bym postawiła - 100% zerwanie kontaktu z byłą i jasne jej zakomunikowanie że nie chcesz już kontaktu - czy to przez telefon czy przez e-mail czy gg. Tak byś Ty byla tego świadkiem. Jeśli złamie się i znowu nawiąze kontakt z była - to powód by dac sobie spkój bo facet jest z tych niezdecydowanych mamałyg które lepiej omijać z daleka bo tylko stracisz czas....

Mój powiedział,że robił sobie z niej zarty... Zapewnia mnie ze mnie kocha...Zażadałąm,żeby mi dał hasła wszystkie do nk, facebooka, poczty. Dał. Usunelam mu stare gg- nie bronił sie przed tym. wiec nie wiem co mam myslec.

to nie był zart z jego strony - każdy facet wykreca się w ten sposób. Najzwyczajniej liczył na coś więcej lub szykował się do porzucenia ciebie :(

może daj mu jedną szansę lecz tym razem na Twoich regułach - jedna wpadka i wypad :)