Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

musli1990

Potrzebuję rady...

Polecane posty

Hej ! Mam ogromny problem. Jestem z moim facetem od 4 lat, mieszkamy razem od roku (łącznie mieszkamy w 4 osoby ze znajomymi). Od samego początku ten związek był cholernie burzliwy. Poznalismy sie w liceum, on podobał się wielu dziewczynom. Jest mlodszy o rok, ale bylam nim cholernie zachwycona. Zrywamy ze soba od tych 4 lat srednio co tydzien..Pierwsze 2 lata zwiazku byly tragiczne. Zdradzal mnie, chodzil na rozne imprezy, olewal itd. Ale bylam taka podjarana, ze ze mna jest ze potrafilam mu to wybaczyc. Potem zaszlam w ciaze. Poronilam w 8 tygodniu. On zaczal wtedy byc bardziej troskliwy, nie spotykal sie ze znajomymi itd. Po 3 miesiacach zaprzyjaznil sie z jedna dziewczyna i spotykali sie doslownie codziennie. Ona mu pisala dwuznaczne smsy. On ze mna zerwal pod jej presja, ja wyjechalam na drugi dzien za granice zeby o nim zapomniec. Wrocilam po miesiacu i odnowilam znajomosc z Panem X. Jest fantastyczny. Czuły, troskliwy, opiekunczy. Ale jest wojskowym wiec nie ma za bardzo czasu na kobietę. Bylo cos miedzy nami, moze nawet wiecej niz "cos". Ale po kilku tygodniach wrocilam do mojego byłego..Jestesmy razem do dzisiaj..On jest cholernie zazdrosny..Wyzywa mnie, czesto podnosi na mnie rece..ale potem przeprasza, mowi, ze kocha..Mamy takie same charaktery i wogole sie nie dogadujemy..Ciagle tylko uprawiamy seks, a nie potrafimy ze soba rozmawiac..Boje sie od niego odejsc, bo jestesmy dlugo razem i mimo wszystko zalezy mi na nim w jakis sposob. Kocham go, ale to jest milosc bardziej z przyzwyczajenia. Jest dla mnie jak brat. Rozumiemy sie bez slow tylko nie moge juz z nim wytrzymac,grozi, ze jak odejde to sie zabije itd. A Pan X na mnie czeka i czeka..Co robic ?? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nad czym Ty się zastanawiasz? Chcesz być z kimś kto Cię wyzywa i bije? Aż tak bardzo się do tego przyzwyczaiłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc masz dosyc nie ciekawa sytuacje, ja na twoim miejscu bym z nim szczerze porozmawiala a jesli sie boisz rozmowy to napisz list z wyjasnieniami. a co do jego grozb to zawsze jest taka zasada nie daj sie szantazowac no i ''ten co mowi ze sobie cos zrobi nigdy slowa nie dotrzymuje''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze zle to ujelam..On mnie nie bije, tylko zdradza mu sie na przyklad zlapac mnie mocniej za ramiona i tak mna "wstrzasnac"..po prostu jak na relacje kobiety i mezczyzny uwazam, ze jest agresywny..kiedys poszlam na impreze ze znajomymi a jak wrocilam do domu to mial cala pocieta reke..blizny sa do dzisiaj..to na prawde nie jest takie proste..poza tym wyjechalam z domu rodzinnego zeby z nim zamieszkac..rzucilam studia, teraz tylko pracuje..Boje sie, ze jak od niego odejde to cos sobie zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Więc powiedz o tym jego rodzicom i niech oni się martwią, a Ty nie marnuj życia na kogoś takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro jest taki nie przewidywalny to i tobie wkoncu moze cos zrobic jesli sie z tego chorego zwiazku nie uwolnisz to nigdy nie bedziesz szczesliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JA wiele razy od niego odchodzilam..ale zawsze zamykal drzwi na klucz, zabieral mi telefon i portfel zebym nie wyszla z mieszkania..od niego trzeba uciec a ja nie mam dokad uciekac, bo tutaj mam prace a to jest pewne zobowiazanie mimo wszystko .ROzmawialam wlasnie z Panem X 40 min przez telefon...Jest taki cholernie czuly i wrazliwy..Az lzy mi naplywaja do oczu, ze taka wspaniala osoba czeka na mnie juz prawie dwa lata..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukaj sobie jakiegos pokoju
spakuj manatki jak go nie bedzie i sie wyprowadz, nawet nie bedzie wiedzial gdzie Cie szukac. To jest toksyczny facet ktory marnuje Ci najlepsze lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×