czemu tak ciezko o dobrego,spokojnego, meskiego faceta?

ma glaskac mnie po glowce i mowic ze bedzie ok traktowac mnie dobrze w sumie dobrze zebym lekko go podziwiala za silny charakter:) a nie tam te wasze posrane pieniadze:o i kiepski partner

płakać sobie płacz ,ale prawdziwy spokojny facet w histeryczkach nie gustuje. Facet też szuka oparcia w kobiecie ,że jak będzie chory ,albo coś mu się stanie to ta mu pomoże się pozbierać ,a nie zacznie płakać , lamentować , biadolić.

nie jestem histeryczka wrecz przeciwnie chociaz czasem przypominam taka zagubiona dziewczynke ktora ktos moglby sie zaopiekowac ech:(

Jednym słowem oboje potrzebujemy w sobie oparcia ..Kobieta zazwyczaj częściej w jakiś takich właśnie jak mówisz itp ,a facet rzadziej w konkretnych problemach ....w sumie to facet potrzebuje wtedy najbardziej od kobiety akceptacji do tego co robi zrozumienia , spokoju (np stracił prace bo coś tam się stało to niech laska siedzi cicho i da mu się pozbierać ,a nie zacznie histeryzować"o jezu co teraz ? Józek co zrobimy ?, o makto!!"..

moj eks facet nie mial nic;) ani samochodow ani kasy zyl z jakis oszczednosci pol roku spotykalismy sie na spacerkach, kawach u mnie lub u niego bo taniej to bylo 3 lata temu mialam 23 llata poszedl do pracy zaczal zarabiac duze pieniadze bo za granica bardzo duze pojawiuly sie plotki o innych dziewczynach, przelotnych okazalo sie ze to prawda odeszlam a wydawal sie byc idealny, nie chcialam nic, chcialam tylko go widac i to bylo zbyt wiele

bo prawda jest taka ,że znamy się na tyle na ile nas wypróbowano