O co chodzi z tym facetem ???

Poznałam faceta przystojny pewny siebie ale jednocześnie troszke mną oniesmielony. Spotkaliśmy się z 6 razy na trzecim spotkaniu doszło do czegoś, własciwie on włożył mi tylko rękę w spodnie ja na nim usiadłam a on się spuścił :o na kolejnym leżałam naga koło niego dotykał mnie, ja jego również, położyłam mu ręke na penisie i po dwóch minutach ruszania ręką doszedł. To 31 letni mężczyna wysoki, zdrowy i wszystko z nim ok tylko ja nie wiem czy to jak reaguje na dotyk i na mnie jest normalne ??? Podczas dotyku w ogóle nie wydobywa z siebie żadnych dzwięków jest taki cichy, zagubiony i sama nie wiem czy on tego chce czy nie. Kończymy dotykanie się a on zaczyna się uśmiechac i mówi jakby nigdy nic. Czy z tym facetem wszysto ok ? Wcześniej byłam tylko z jednym który tak szybko nie dochodził, wytrzymywał ile tylko chciał a ten mnie kompletnie zadziwia, nie sądziłam że młody facet może tak szybko dochodzić, zastanawiam się nad tym czy on np. się nie zmusza do szybkiego dojścia żeby szybko skończyć te zabawy, już sama nie wiem :o

Zwyczajnie go kręcisz. Jeśli kobieta nie fascynuje faceta to może z nią od niechcenia seksić się 10 min bo mu ledwo staje. Jak jest namiętność to strzały padają szybko

no ale to właśnie trwa mniej niż 10 minut bo jakieś 5 :o i boje się że on tak specjalnie szybko kończy bo go nie podniecam

To tak nie działa, wytrysku nie można zaplanować, ps nie oczekuj seksu trwającego 20 - 30 min daj chłopu żyć

no ale ja chce :((

wibrator jak chcesz... Co ty myślisz że z facetem będziesz uprawiać sex długości wykładu / lekcji szkolnej???

słuchaj, normalny zdrowy stosunek kobiety i mężczyzny to nie jest jakieś porno, które trwa i trwa i trwa, a w trakcie tego trwania parka zalicza z 10 podstawowych pozycji kamasutry. Wasz stosunek wydłuży się w czasie w miarę jak będziecie się wzajemnie poznawać i nabierać do siebie zaufania.

koleżanki mi opowiadają że kochają się z facetem przez całą noc że stosunek trwa nawet 4 godziny a u mnie to nawet 10 minut facet nei wytrzymuje, przecież ja nawet nie zdążę się podniecić a on już dochodzi.