Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poddenerwowwwana

mąż i teściowa

Polecane posty

Gość poddenerwowwwana

witam, mam problem z meżem i tesciowa, ktora cay czas probuje sie wtracac, a to nie tak macie sobie urzadzic mieszkanie, a to zle, a to niedobrze Co gorsza wyciaga kase od meza (a wspolnie na nia ciezko pracujemy) i nie oddaje ! ostatnio maz sie postawil, ze nie bedzie pozyczal dopoki mu nie odda (pozyczyla na pierdolki i nie oddala 5 tys zl, a ostatnio pisze sms,a , ze chce 2 tys - chce bez zwrotu) Jak odmowil, powiedziala, ze to na pewno ja go buntuje przeciwko matce, ktorej ma byc wdzieczny bo mu zycie dala A ja nawet nie wiedzialam, ze chciala kase, bo maz sam odmowil Mnie poinformowal po fakcie Od tego momentu tesciowa mnie non stop atakuje (juz pol roku minelo), caly czas docinki, co gorsza robi to jak nie ma meza Przy nim jest mila bardzo mila Dochodzi do takich absurdalnych sytuacji, ze np maz jest w toalecie, ona do mnie: jedz jedz te placki to utyjesz i cie moj synek zostawi Maz wchodzi do pokoju, a ona - smakuja Ci placuszki? specjlanie dla mojej kochanej synowej upieklam Powiem wam, ze tak mnie zatkalo, ze nie odp nic Nie spodziewalam sie, ze mozna byc takim podlym Po takich akcjach (bylo ich duuuzo) przestalam chodzic od tesciow, ale okazalo sie, ze tesciowa dreczy meza, ze co ze mnie za synowa, ze tesciowej nie odwiedzam Powiedzialam mezowi dlaczego - on stwierdzil, ze pewnie przesadzam i jego mama by tak nei zrobila i powiedzial, ze mi uwierzy, jak nagram tesciowa ...... strasznie sie zdenerwowalam ... ze mi nie uwierzyl :(:( co radzicie kobiety? bawic sie w to nagrywanie czy powaznie zastanowic nad mezem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosta dziewucha
masz przejebane :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
dzieki :( to mnie nie pocieszylo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do poddenerwowwwana
tzn co ? masz pojsc na wizyte do tesciowej i czatowac z wlaczonym nagrywaniem? hahaha twoj maz to jakis debil i maminsynek ... wspolczuje, bedzie tylko gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
właśnie nie wiem, jak on to sobie wyobraża W ogóle jego podejście mnie rozczarowało, zarzucił mi, że to bardzo dziwne, że od razu mu nie powiedziałam Gdy mu odp, że cały czas ma scysje z matką i nie chciałam jeszcze mieszać ja to nie odpowiedział nic Ale jestem rozżalona, to ja tej krowie nic nie zrobiłam, nawet ukrywałam jej chamsie zachowania, zeby jej relacje z synem sie nie pogorszły A tu taka nagroda ... strasznie się zniechęcilam do męża a jego matki to juz nie trawie całkowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
wychodzi na to że nie należy się skarżyć mężowi na teściową, bo i tak tylko go tym wkurzysz a nie uwierzy jedyna rada to unikać tej wariatki i starać się nie ingerować w układ teściowa-jej synek nawet jak ona wkurza twojego męża to i tak koniec końców gdy będziesz i ty się w ten konflikt angażowała to on będzie za matką a nie za tobą rozdziel wasze finanse a on jak chce niech daje się naciągać tej wariatce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwariowana dziewczyna
a wez ponagrywaj pare takich akcji na telefon i na potem bedziesz miała jak znalazł, nie musisz od razu mezowi mowic,ja mam pare takich rozmow w zapasie,moze kiedys sie przydadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
własnie tak usiluje robić, ale ciężko rozdzielic pieniadze :/ Wiadomo oplaty po polowie, zakupy itd Ale razem wiadomo łatwiej kupić cos drozszego, zainwestowac itp Ale to przykre bardzo, ze tak mnie potraktowal, razem jestesmy 6 lat, po slubie prawie 2 Slub bez przymusu Na szczescie nie mamy dzieci I w ogole jak tesciowa moze sobie w twarz spojrzec - aktorka i jeszcze lata do Kosciola min 3x w tygodniu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbhkj
Jeśli ona tak się zachowuje i jest fałszywa, zachowuj się względem niej tak samo, pokaż jej, jakie to niemiłe. Za plecami męża powiedz np. starzy ludzie powinny za wczasu wybrać sobie jakis Dom Opieki, by nie być cięzarem dla swoich dzieci, a jakby się skarżyła męzowi, to wypieraj się w żywe oczy! Przecież Ty nie mogłabyś powiedziec czegoś podobnego, owszem, rozmawiałaś z "mamą" ale o jej zdrowiu i proponowałaś, by bardziej o siebie dbała ;) Opracuj sobie tatkykę. Ona gra, Ty też graj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fbhkj
Kup sobie np. na allegro małą kamerke lub dyktafon i nagrywaj ją, a nawet sprowokuj i pokaż nagranie mężowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
wiesz zwariowana zaluje, ze nie nagralam Pare akcji bylo takich chamskich, ze pewnie malo kto by mi uwierzyl, ze ta pobozna kobieta tak sie zachowuje ... paskudna hipokrytka troche to zalosne - chodzic z dykatofem w odwiedziny :D jednak moge miec teraz problem z nagranie, bo praktycznie w ogole nie chodze do tesciow sama :) ale moze kiedys specjlanie pojde - moze sie znowu wypusci kochana tesciowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
pomysl z prowokacja tez dobry :D hahahahah dobre !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamillllllla millllla
Zacznij działać bo teściowa może zagroxić Waszemu małżeństwu. Rozmowa z mężem może niczego nie zmienić, ponieważ on będzie wierzył mamie, potrzeba Ci dowodów. I silnych nerwów. Opanowanie i takiej samej przebiegłości jaką wykazuje teściowa. Czasem przyzwoicie się nie da, musisz zniżyć się do jej poziomu i spróbować ją zdemaskować, a potem rozmawiać z mężem i kuć żelazo puki gorące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
tylko nie wiem czy jest sens? jaak jest taka podła to niewiadomo co wymysli jeszcze A mezowi powiedzialam co mysle o takim zachowaniu to mi odp, ze buntuje go przeciwko matce ... domagam sie, zeby mnie normalnie traktowala a on to nazywa 'buntowaniem'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bnmbn
ha ha kopnij skurwysyna w dupe i to po to bo oni tylko to rozumieja to popierdolone sukinsyny z wieszacymi czlonkami no tsciowe to kurwy faceci to skurwysyny co pluja sperma z czlonkow- i pierdza dupa w ustach te slowa o tzm milosci jak im sie chce wsadzic czlonka w mokra dziure a potem zapirdalaja w inna dzoure skurwysyny http://www.youtube.com/watch?v=aagkM3bvSXk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
kamillo ale mi sie w glowie nie może pomieścić, ze tak sie mozna zachowywac! przeciez to dorosla kobieta i powinna wiedziec, ze takim zachowaniem moze zaszkodzic wlasnemu dziecku ... no chyba, ze tak mnie nie znosi, ze chce zeby "jej synek" mnie zostawil Tylko jak to sie ma do tego jej biegania do kosciola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
Ja odradzam odgryzanie się teściowym. Ona sobie potem tak uknuje że będzie się podwójnie mściła i podwójnie manipulowała synkiem, a Ciebie rykoszetem te intrygi trafią. Niech mi ktoś potem próbuje wmówić że teściowe są normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logbsn
Twoja teściowa widocznie nie bardzo Cię lubi i chce podkopać twoją pozycję w domu i rodzinie. I udaje jej się to. Syn jej wierzy, a Ty wychodzisz na niewdzięczną dziwaczkę, która coś sobie wymyśla. Obudź się dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
do logbsn okej nie lubi mnie, spoko ma prawo, ALE POWINNA zachowywac sie uprzejmie, ja tez jej teraz juz nie lubie, ale nie obrazam jej i nie zachowuje sie jak prostaczka Po drugie obudzilam sie i co w zwiazku z tym? co mam robic? jak radzisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
No nie rozumiesz że tak można, można Naiwna jesteś sądząc że teściowej zalezy na szczęściu ukochanego synka. Takie baby są po prostu egoistyczne i zazdrosne. Synów traktują jak własność (dlatego są oburzne że jak on śmiał sobie kogoś znaleźć, kogo one nie akceptują) Nie mogą też pogodzić się z faktem że przestają mieć wpływ na życie swojego dziecka, chcą do końca życia za niego decydować, stąd te manipulacje, szantaże emocjonalne, podchody i intrygi. to chora miłość, egoistyczna i zaborcza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
oczywiscie, ze tak poczatkowo byla mila, ale po slubie jej cos odwalilo ... i sie zaczela "dowalac" na poczatku zastanawialam sie co ja zrobilam, ze moze cos powiedzialam itd Ale kurde, zylam tak samo przed jak i po slubie Ale to chore :/ przeciez to kurde jej wlasne dziecko! porazka i pomyslec, ze pewnie bedzie coraz gorzej Bo ona naciska na meza, DLACZEGO ja ich nie odwiedzam?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logbsn
Teściowa to jedno, a mąż to drugie. Z tego co piszesz, to Twój mąż woli nie wiedzieć problemu bo mu tak wygodniej. Woli, byś to Ty się dostosowała do sytuacji i "jakoś" dogadała się z mamą i nie zawracała głowy. A dla teściowej zachowanie syna to zielone światło do działania, przyzwolenie na jeżdżenie po Tobie. Jeśli Twój mąż nie zobaczy, jak jest naprawdę, to nic się nie zmieni. A Tobie życzę więcej asertywności i głośnego mówienia o tym, co sie w rodzinie dzieje, że takie zachowanie Ci się nie podoba i nie masz zamiaru tego akceptować. I nie akceptuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
podejrzewam że wszystko sprowadza się do kasy ona chce naciągać syna na kasę a on zacząl się buntować ona odbiera to tak że ty mu zabraniasz, a ponieważ nie chce być pozbawiona kasy, walczy nic dziwnego że po ślubie zaczeły się problemy, bo teraz kasa jej synka jest nei tylko jego kasą ale waszą wspólną, o kórej wspólnie powinniście decydować....a jej ten układ nie odpowiada, bo uważa że kasa jej syna jest jej kasą i ma do niej prawo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logbsn
I zacznij wprowadzać swoje zasady, reguły i granice. Bo mam wrażenie , że dałaś sobie wejść na głowę i teraz nie wiesz , jak z tego wybrnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logbsn
A teściowa walczy o władzę w domu i władzę nad synem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
logbsn dokladnie tak samo odbieram zachowanie meza, sam powiedzial - nie chce sie mieszac ... zalatw to sobie z nia ... wiesz co , raz sie zapytalam dlaczego sie tak do mnie odnosi, akurat wszedl tesc do pokoju a ona - nie rozumiem i zaraz zmienila temat jak chcialam do tego wrocic to udawala, ze nie rozumie i wyszla z pokoju do kuchni 'cos tam przyniesc' i ja stwierdzilam, ze skoro nie potraf porozmawiac to najlepiej bedzie unikac ale widze, ze jej malo Tylko skoro mnie nie lubi to po kiego te uwagi, ze ich nie odwiedzam??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
"i pomyslec, ze pewnie bedzie coraz gorzej Bo ona naciska na meza, DLACZEGO ja ich nie odwiedzam?!" powiem tak, ja w takiej sytuacji ulegałam żeby mąż nie miał pretensji że unikam jego matki w efekcie po każdej wizycie żałowałam że po raz kolejny uległam i byłam narażona na jej fochy i humory myślę że unikanie jej to jedyne wyjście, bo nie będziesz tracić nerwów na jej teksty, ona straci radochę że może Cię wkurzać pozostaje Ci wtedy jedynie dyskusja z mężem, nei musisz wtedy walczyć na dwóch frontach a tylko na jednym, tym domowym a jak mąż będzie się dopytywał czemu unikasz kontaktów z teściową , zawsze mozesz odpowiedzieć, bo się nie dogadujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość logbsn
Nie walcz z nią sama. Proś męża, by to on załatwiał sprawy z mamą. I raczej bądź przy tym. A Twój mąż jest wygodny, woli udawać, że nie widzi, jak matka Cię tratkuje. Gdyby był w porządku to opieprzyłby matkę i po sprawie. A on ma to w nosie. Jemu jest dobrze, to po co ma sobie psuć relacje z mamą. Zostawił Cię samą z problemem. Niebawem obydwoje mogą być przeciwko Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poddenerwowwwana
macie racje z kasa, bo problemy zaczely sie najmocniej od tego wlasnie A wczesniej tesciowa pozyczala bez umiaru i nie oddawala czesto Moze macie racje, ze bylam zbyt ustepliwa No coz bede teraz musiala to wszystko odkrecac, oj bedzie ciezko Bo wszyscy sie przywyczaili do takiego ukladu, a tu teraz ja chce cos zmieniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiście że tak
"spoko ma prawo, ALE POWINNA zachowywac sie uprzejmie, ja tez jej teraz juz nie lubie, ale nie obrazam jej i nie zachowuje sie jak prostaczka" no i właśnie do tego sprowadza się jej przewaga nad tobą, ona cię obraża a ty nie reagujesz, ty masz opory i ręsztę szacunku do niej jako osoby starszej, matki swojego męża a ona traktuje Cię jak głupią panienkę którą można bezkarnie obrażać, manipulować jej mężem a na koniec oczekiwać honorów i szacunku słowem rozsmaruje Ci gówno na twarzy a ty masz ją przeprosić, podziękować i jeszcze nigdy nei wspomnieć o tym mężowi bo się obrazi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×