Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

8967578

urząd pracy-utrata statusu

Polecane posty

Mam pytanie odnośnie urzędu pracy. Miałam stawić się na podpisanie 23 stycznia, pojechałam tego dnia, ale również kobieta pytała mnie w jakim zawodzie szukam pracy, odpowiedziałam że sama jeszcze nie wiem i ona dała mi skierowanie do doradcy zawodowego na konkretny dzień i godzinę (27.01) , nie poszłam, bo stwierdziłam, że to nie jest takie ważne, a dzisiaj przyszła decyzja o utracie statusu osoby bezrobotnej z dniem 27.01. Czy przez to właśnie zostałam pozbawiona statusu? Przez niestawienie się U DORADCY?! Proszę o poważne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa Jasiek
tak:) trzeba chodzić na wszystkie ich wezwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miedzynarodowka 32666666666666
nie u doradcy tylko w urzedzie na podpis , skoro sie nie stawiasz widac ci nie potrzebne ubezpieczenioe i aktywne szukanie pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamijjjjjja
tak, przez to ze nie stawilas sie u doradcy; kazdy termin w PUP jest "swiety" i nalezy sie stawic zeby nie stracic statusu osoby bezrobotnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nawet marny doradca zawodowy jest powodem do wykreślenia z listy bezrobotnych?;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja2277663399
tak, stawienie się u doradcy jest tak samo ważne jak stawienie się do podpisu. Skoro się nie stawiłaś to prawdopodobnie na 3 m-ce stracisz status osoby bezrobotnej, dopiero po tym czasie będziesz mogła iść do UP sie ponownie zarejestrować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpak7494+9416
Miałaś 7 dni na przyniesienie L4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na podpis się stawiłam. myślałam że doradca nie jest taki ważny..to co ja mogę teraz napisać w odwołaniu od decyzji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupa Jasiek
zadzwoń do nich i się dowiedz u źródła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamijjjjjja
no sama powiedzialas w urzedzie, ze nie wiesz jakiego typu pracy szukasz, zeby to okreslic skierowano cie do doradcy....wiec nie wiem czy on jest taki marny; no chyba ze Ty nie chcesz pracowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpak7494+9416
Ale 7 dni od dnia, w którym się nie stawiłaś. A teraz możesz się odwoływać tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiemmm taaak
a czyu ktos cie poinformowal, ze niestawienie sie wiaze sie z utrata statusu bezrobotnego? jesli nie, to koniecznie wspomnij o tym w pismie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja2277663399
nie "marny doradca".. on po to jest by pomóc Ci w określeniu tego co chcesz robić. Zresztą w moim przypadku ten cały urząd pracy nic mi nie pomógł. Od 4 lat jestem zarejestrowana z małymi przerwami (zostałam wykreślona bo stawiłam sie 1dzień po terminie) i daje to mi tylko tyle, że jestem tam ubezpieczona.. a nawet to nie jest mi potrzebne bo jestem też dodatkowo ubezpieczona gdzie indziej. Ogólnie urząd pracy to ściema, ogłoszenia, które tam mają wywieszone to takie ogłoszenie, których nikt nie chce, a jak znajdzie się jakieś lepsze ogłoszenie to wciskają je komuś z rodzinki/znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, nie wiedziałam, że u nich każdy termin jest 'święty ' ;/ Miałam rok temu w liceum spotkanie z doradcą i robione testy, więc pomyślałam, że to zbędne bo i tak wiedziałabym co mi wyjdzie a wcale mnie nie interesuje taki zawód. Nie jestem obcykana w tych sprawach urzędowych..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oijiojoi
no wiesz, wcale im sie nie dziwie, ze trzymaja sie terminow jakby sie nie trzymali, to mieliby niezly balagan, bo kazdy by sobie przychodzil innego dnia niz wyznaczony...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjaaaaaantaaa
UP to jedno wielkie gówno! Jak ktoś wyżej mądrze napisał ogłoszenia to ochłapy i nikt nie chce pracować na tych stanowiskach a jak jest coś sensownego to zaraz rodzinkę wciskają. Najlepsze są te do pracy biurowej ze znajomością języków: chiński, wietnamski,a nawet hebrajski spotkałam...po prostu żal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsknjk;jd
dziewczyny na szafie juz ci napisaly dlaczego tak sie stalo to po co zakladasz 100 tematów na roznych forach ? twoja wina trzeba bylo isc na to spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukrzyzowac !
nie poszlas i dobrze zrobilas, bo to nic nie warte. A w odwolaniu Pisz cokolwiek, najlepiej ze szukalas pracy na drugim koncu kraju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyjaciel_forum
Oni tylko czekają żeby skreślić - każdemu moze się takie coś zdażyć.. - robią tak zeby sobie statystyki poprawić... Gdzie tu jest pomoc?, kiedy zaraz gdy sie da, odzierają cie z majtek.... A jak npaiszę w odwołąniu, że mi się daty pomyliły? - bo też dostałem info o odebraniu mi statusu. Jest sens pisać odwołanie, co myślicie - byłem zarejestrowamy przez 10 miesiecy, raz sie człowiek pomylił i co... kopa w zad? I tak przez te 10 miesiecy tylko przekładali moje dokumenty z miejsca na miejsce i nic z tego nie wynikało - bo nic mi nie zaproponowali - Kafka. Istny Kafka! Ja tam bymłem tyko teczką z nazwiskiem, którą się przekłada. Co mam teraz zrobić? PS na 180 dni utrata statusu bezrob. w przypadku drugiego niestawienia się - piwsze w tej decyzji którą dostałem - a skąd ja mam wiedzieć kiedy jest to drugie stawienie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×