Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

detralexiarka

do mam dzieci alergicznych

Polecane posty

córka ma azs. ma 5 mies i muszę wprowadzac po kolei nowe produkty. jak to zrobic. i czy polecacie kupowac gotowe słoiczki , czy robicie same/? jesli gotowe to z jakich firm i na co zwracac uwage przy zakupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas było
podejrzenie alergii i pediatra jak i dermatolog kazali wprowadzac pojedyncze składniki, zaczynając od marchewki, potem jabłko, ziemniak na dodatek właśnie ze słoiczka polecali, chyba, że ma się zaufanego dostawcę warzyw. myślę, że najpierw jeden rodzaj na tydzień - 3 łyżeczki... pół słoiczka... aż do całego słoiczka i tak z każdym. Na stronach (chyba na hipie to ładnie było opisane) można znaleźć najbardziej alergizujące produkty i je wprowadzić później. Na słoiczkach masz dokładnie napisane, że np zawiera mleko lub nie zawiera, czy laktozę itp. Ja najpierw dawałam pojedyncze produkty, a potem już więcej na raz, bo przecież to by strasznie długo trwało. Tylko, że u nad było podejrzenie i się nie potwierdziło, jednak to nie było pokarmowe, tylko z wody od chloru :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas było
acha, ja najczęściej kupowałam bobovita, a hipp i gerber w mniejszych ilościach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a czy same tez gotowalyscie? czy na początk podac jej troszke soczku z marchwi czy marchew ze sloika. zaden lekarz nie wytlumaczyl mi jak to robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to było uczulenie a wodę do mycia? czy dziecko pilo z kranu? bo u nas tez nie wiadomo na co jest uczulona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas podejrzenie alergii na nabiał-pediatra kazał dawać produkty ze słoiczków tylko, albo od zaprzyjaźnionego rolnika, byleby nie z marketów, ale dopiero po 6 miesiącu, więc czekamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Detraxiarka - a karmisz ją piersią czy jest na nutramigenie? słyszałam przypadki uczulenia mimo podawania nutry. Mój synek jest już na szczęście coraz mniej alergiczny - ma 11 miesięcy, jemy coraz więcej a wprowadzałam tak pisze "u nas było" - od 3 łyżeczek i poszerzałam stopniowo. Jak coś uczulało to odstawiałam, ale potem wracałam i było już ok. Tak mieliśmy z indykiem np. Teraz już je nawet to co my - gotuję zupy i ziemniaki z niewielką ilością soli i wtedy mały trochę je. Tylko że ja gotuję zupy na wywarze z warzyw, bez żadnych kostek czy veget. Tylko mięso je raczej w daniach ze słoiczków, bo nie mam zaufania za bardzo do tego sklepowego (sama rzadko gotuję mięso). Chciałabym zacząć wprowadzać nabiał, ale nie wiem od czego zacząć, może ktoś doradzi - serek? jogurt? i kiedy? Na razie wprowadziłam tylko żółtko i to w niewielkich ilościach, bo już 3 tydzień jest chory (na trzecią chorobę z rzędu) :o więc nie chcę go męczyć potencjalnym alergenem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas było
Do mycia i picia - pije teraz tylko żywiec zdrój, a do kąpania używałam żródlanej 5l z reala tip bo tania, teraz już myję w normalnej. To, że na chlor to sama do tego doszłam podczas wyjazdu na wieś i zmiana wody - skóra zrobiła się zupełnie gładka, a nic wczesniej nie pomagało - ani dieta, ani nutramigen, ani kremy. Ale my mieliśmy problem tylko ze skórą i nie była ona w jakimś krytycznym stanie, tylko suche placki czerwone szczególnie na plecach (dużo). Ogólnie to do skóry wrażliwej, suchej i umiarkowanie atopowej polecam Lipikar Baume AP, a do kąpieli mamy Nivea Nutri Sensitive z oliwką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas było
A jeśli chodzi o nabiał to ja najpierw zaczęłam od jogurtów dla dzieci z bobovity, a potem jogurt naturalny, teraz ma 15 m i je np monte czasami :) troszkę sera zółtego, też twaróg. Zaczynałam jak zwykle od mniejszych ilości. Sorry, że ja czasem jakieś błedy walne, ale pisze po ciemku ;) zresztą zmykam dobranoc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety........
jablko,pietruszka,seler sa jednymi z najczestszych alergenow. ja zaczynalam od dyni+ziemniak,pozniej marchew,burak,brokul,banan,gruszka.sloiczki z hippa.buraki sama robilam.zaczynalam podawac od 4-5 lyzeczek,pozniej coraz wiecej.peodukt wprowadzam srednio po 6 dni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
córka jest na nutramigenie bo po pepti bylo jeszcze gorzej. a wodę juz zmienilismy z zywiec na Primavere. sama juz neiw iem od czego. w czwartek mamy robic testy z krwi tzw panel pokarmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Robiłam testy z krwi pokarmowe (alergolog zlecił), ale potem pediatra powiedziała, że to naciąganie, bo takie badania są miarodajne dopiero od 3 roku życia. Zresztą wyszło mi tylko IgE trochę podwyższone, a wszystkie składniki pokarmowe w normie, a dziecko ewidentnie było uczulone. Ale mimo tego nie wiem czy pediatrze wierzyć, ten alergolog jest dla mnie autorytetem. Jeśli chcesz sobie coś poczytać o alergii u niemowląt to podaj maila, wyślę ci namiary na jego stronę, bardzo mi się podobało co tam umieścił. I taki jest nie do końca konsekwentny, bo pisze w swoim poradniku karmić wyłącznie piersią do 6-8 miesiąca, a jak poszłam do niego w piątym (młody jadł tylko kaszki), to się spytał czemu nie rozszerzam diety :D Mój synek nutramigenu nie chciał tknąć, na pepti robię czasem kaszki i jest ok. Mam go na piersi jeszcze, więc mi jest eksperymentować łatwiej - dostaje alergeny przefiltrowane przez mój organizm :) Teraz bardzo się cieszę, że nie odstawiłam go "na próbę na dwa tygodnie" (takie były sugestie lekarzy), bo podobno mm jest najczęstszym winowajcą alergii niemowlaków, a oprócz nutramigenu i bebilonu pepti nie znam więcej mieszanek dla małych alergików, więc jak jest z nimi problem to kaplica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !!!????
Moja corka ma 13 miesiecy i ma azs .Po ostatnie j probie przejscia na normalne mm znowu wszystko wrocilo.Od 3 tygodni znowu jest na pepti i smaruje ja zinalfatem i mascia na cholesterolu.Jest duza poprawa ale na plecach wciaz utrzymuja sie szorstkie luski i policzki tez mocno suche i czerwone.W zwiazku z tym mam pytanie czy moze byc uczulona na cos jeszcze porocz mleka,czy ta skora juz nigdy nie bedzie normalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agula8
u podłoża azs nie zawsze leży alergia pokarmowa-(choć często). Ponoć w sezonie grzewczym azs się nasila. czytaj www.atopowe-zapalenie.pl. JA tam znajduję rózne iformację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×