Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

niachniaczek

kto sie dzis ze mna browarka napije?

Polecane posty

Gość Wyślij wypowiedź:PPPP
ja a ile masz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyślij wypowiedź:PPPP
22 piwa????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe ale zakrecona jestem myslalam ze o wiek pytasz :D a piwa mam dwa i troche wodki w zamrazalce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyślij wypowiedź:PPPP
to pijmy:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyślij wypowiedź:PPPP
niachniaczek dlaczego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie pierdziel ! tak jak pisalas masz dopiero 22 lata, wiec duzo jeszcze przed Tobą, nie wiadomo co będzie.. u mnie wszystko ok, nastrój dobry.. jestem lekko zaniepokojona myślą o mojej przyszłości, ale ciuul. tez bym się napiła piwka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijemy !!
Włąśnie ja mam 0,5 wyborowej Citrus , mogę się napić , bo smutno Mi jest :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyślij wypowiedź:PPPP
wyborowa Citrus jest dobra!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijemy
No jest dobra + lód w kostkach i internet do rana ale nie ma z kIm się napić , Chyba z Wami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyślij wypowiedź:PPPP
widze ze wiesz co dobre :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem alkoholiczka podejzewam ze mam dda i depresje zreszta dziwne zebym nie miala nie chce mi sie z lozka wychodzic bo nie widze w tym sensu robote mam cieszylam sie z niej ale doszlam do wniosku ze chciala bym cos innego robic ale nawet sama nie wiem co bo ogolnie to nie wiem czego chce od zycia tak naprawde a moze po prostu nie chce nic?nie chce mi sie zyc coraz czesciej mam natretne mysli odnosnie cpania a wiem ze jak w to wejde to bedzie juz koniec i wiele to moze zniszczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijemy
No to w tedy trzeba się zmotywować i się ogarnąć !! :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijemy
No To co Ludziska Pijemy , czy jak ? bo nie wiem co robić Pozdro :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyślij wypowiedź:PPPP
to sie rzeczywiscie napierdolic trzeba!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niach nie załamuj się, widzialas w jakiej ja fatalnej formie byłam, a jednak trochę udało mi się podnieść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wyślij wypowiedź:PPPP
vodka jak???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pijemy wiem pamietam tez sie podnioslam ale jak widac po to zeby upasc jeszcze bardziej wlasnie piwo mi sie na lozko wylalo przy okazji zalewajac laptop ktory na ziemi lerzy :O eh co za pech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijemy
Co nas nie złamie , to nas Rozpie....oli Pozytywka na noc :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijemy
To Ktoś polewa , bo nie wiem co robić :PP Mam kieliszki czadowe na smyczy :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pijemy
Cola to jest , to , Ja mam tylko lód ,Możemy się podzielić :PP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaliczylam psychiatre, ktory mnie wyslal na psychoterapię, na którą oczywiscie nie poszłam :O i stwierdziłam, ze muszę wziąć wszystko w swoje ręcę. przede wszystkim odstawiłam alko, który tylko potęgował stany depresyjne i poprawiłam stosunki z chłopakiem, co mnie też zmotywowało, zeby ze coś ze sobą zrobić.. trochę się sobą zajęłam, staram się dostrzegać to co pozytywne i cieszyć głupimi, zwykłymi rzeczami. brzmi prosto, ale jednak zaczyna być coraz lepiej. różne jazdy mi wracają w najmniej spodziewanych momentach, ale staram się panować nad sobą :P pewnie tez i miesiąc na tabsach pomógł..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×