Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jakostakos5555555555x22ooo2

czy kiedyś mieliście styczność z duchami? ZJAWY,DUCHY,ZMARLI

Polecane posty

Gość jakostakos5555555555x22ooo2

Zjawy, duchy, zmarli. Czy ktoś z was miał z nimi do czynienia? Moja koleżanka z pracy opowiadało jak to po śmierci jej ojca otwierała się pułka, w której przechowywał wartościowe rzeczy. Wierzyć? Może wy sami przeżyliście coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jamialammmmmmmm
w wieku 10 lat slyszalam dziwne odglosy, w domu bily sie szklanki, drzwi trzaskaly. Jakas moc najwidoczniej nas tam na chciala , po przeprowadce wszystko wrocilo do normy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnhdjngnxjdr
na pewno istnieja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja kolezanka widzi zarysy postaci a jej corka jeszcze wyrazniejsze osoby, bo kiedys zapytala ja co to za chlopczyk siedzi w kacie, dreszcze mnie przechodzily jak mi to opowiadala :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahahahahalol
ludzie co wy ćpacie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktośkaaa dnc
..kiedy wyjechalam na kilka dni,to mój mąż widział ducha,... czarna postać przeszła przez drzwi ,podeszla do niego,coś powiedziala...ale nie zrozumiał co, i zniknelo.. mowił,ze to było straszne przeżycie,bo nigdy w takie rzeczy nie wierzył.. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekfm,
mozecie nie wierzyc.. ale ja mialam stycznosc i jestem pewna ze tam cos jest jednak nie chce opowiadac na forum..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaolus
Jak najbardziej wierzę. Kieyś pojechałam na grób z moim chłopakiem, Pojechaliśmy rowerami, Mieliśmy odwiedzić grób mojej babci, patrzę na grób obok ,a tu pozytywka która wlączyła się ni stąd ni z owąd. Myślałam,że zawału serca dostanę. Drugi przypadek, gdy w noc po śmierci mojego przyjaciela o 3 w nocy włączyło mi się radio z piosenką ''Evanescence - My Immortal'' do dzisiaj mam mieszane uczucia i aż włos się jerzy, ale nie boję się tego , to w jakimś sensie przepowiednia coś w rodzaju, prośby, przekazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak uprawiasz
moze wezwijcie ksiedza egzorcyste czy kogos innego bo moze cos was opetalo nie wierze w duchy jakos ale za to moja kuzynka tak nie wiem czemu to wszystko ja tak jara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do mALAOLUS
tutaj jest mowa o duchach a nie piosenkach czy zacinajacych sie pozytywkach :o omg 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malaolus
a myslisz, ze kto wlaczyl ta pozytywke albo radio o 3 w nocy?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgasgsggs
Ja osobiscie nie mialam niemniej jednak w moim domu na paterze gdzie mieszka ciotka z wujkiem swego czasu cos dziwnego sie dzialo np. cos rzucilo kubkiem z suszarki o sciane na przeciwko albo to samo stalo sie z jablkiem. Dziwne odglosy, stukoty itp... Trwalo to gdzies 2 lata , ale dawno temu to ustalo... Natomiast u mnie na pietrze pamietam za dziecka jak spalam z siostra na materacu i dlugo sie bawilysmy ( mialysmy moze 7 albo 8 lat ) nagle cos bialego zaczelo drapac po szybie od drzwi :/ Odrazu schowalysmy sie pod koldre i poszlysmy spac. Kiedy opowiadalismy o tym mamie to nam nie wierzyla, choc mielismy przypuszczenia ze moze to rodzice chcieli nas nastraszyc ale jednak nie... Noi jedna sprawa NAJLEPSZA kiedys moja mama widziala mnie podobno jak spaceruje po korytarzu. Byla w lazience , bylo pozno ok 23 konczyla robic pranie, wstala i zobaczyla mnie z lustrze po czym pobiegla do mojego pokoju bo myslala ze cos mi sie dzieje a ja spalam jak zabita, wiec skoro to nie ja to kto? Bylo troche dziwnych sytuacji, ale cale szczescie wszystko ustalo kilka lat temu - teraz jest spokoj... Ja tam wierze w to ze sa duchy i zjawiska paranormalne ale nie kazdy moze sie pogodzic ze cos takiego jest miedzy nami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szwedajacysiesamotnik
oj duzo tego bylo. Chociażby tłukące się samoistnie talerze, gaszące się i zapalające światło... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duchy - istnieją kiedy sam/a je obserwujesz. Gdy zechcesz sfilmowac albo pokazac innym - znikają. Ot taka cecha subiektywizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×