nie warto walczyć o miłość :(

Walczyłam o tego drania tyle czasu,byłam w stanie odpuscić mu całe kurewstwo a ten zwyzywał mnie od najgorszych za temat jednej z dziewczyny na kafe bo przekonany,że to ja. Kretyńsko wmawia mi teraz,że cały czas starałam się doprowadzić do końca,a to ja biegałam,starłam się,upokarzałam. Mam ochotę go zabić :o :( !!!! Dam sobie głowę uciąć,że już ma kolejną i kombinuje :( Faceci są nic nie warci :( :( :(

No pewnie, że nie warto, zwłaszcza, jeśli ktoś ma Cię w dupie a Ty za nim latasz.

Teraz to wiem ale jeszcze parę dni temu mówił,że kocha,ze mu zależy,ze chce to naprawić,przepraszał :( :( :( Kończę jak najgorsza dziwka,a to on cięgle się zabawia. Wczoraj,żeby mnie dobić zapowiedział jeszcze,ze za parę dni zobaczę go z nową dziewczyną :( Bezczelnie mi wmawia,ze to ja starałam się doprowadzić do tego jakby nie widział jak się starałam. Zna mnie drań i wie ile by mnie kosztowało wybaczenie mu tego co zrobił,a wie doskonale,że nie było tego mało :( Mam ochotę krzyczeć,płakać i walić głową w ścianę :( Do tego naćpać się i upić do nieprzytomności choć nigdy bym normalnie nie tknęła narkotyków. Chciałabym choć na chwilę zapomnieć :( Jeszcze dzisiaj z rana usłyszałam od niego określenie aktoreczka :( Rozszarpałabym go,zrobiła mu cokolwiek byle raz przejrzał na oczy i zobaczył co robi :( :( :(

rozumiem placz rozumiem wscieklosc rozumiem wyzwiska ba rozumiem dac w mache mu ale nacpac sie , czy upic i miec zjechane nastepne dni -to jest totalna glupota. Dla kogo chcesz tak cierpiec straszne? Dla jakiegos sukinkota? Czy swiat jest stworzony tylko z takich pomiotow diabla? Ej dziewczyno !!!!

Chciałabym tylko na chwilę o nim zapomnieć,o tym jak mnie potraktował,jaki się okazał :( O tym jaki jest :(

to pisz na kartkach -ty taki taki taki taki.Cala zlosc wykrzycz tam. Mozesz krzyczec w domu , jesli masz grube sciany. Wyrzuc emocje .Jesli mozesz plakac, czy musisz- placz,az usmiesz ze zmeczenia.Ale wypierz na Boga sie z milosci do dupka , bo za jakis czas podziekujesz losowi, ze znikl z twego zycia.Uratujesz sobie, byc moze skore na reszte zycia. Tak mysl i niech to bedzie mantra dla Ciebie na najblizsze dni.Musisz pomoc sobie sama, jesli kochasz siebie ,choc troche.Zycze powodzenia i sily, napewno bedziesz tego potrzebowala.

Nie mogę się wykrzyczeć,nie mam gdzie,płakać nawet nie potrafię tak mnie zżera złość i zawód na nim :( Nie był wart tych wszystkich moich łez,tego jak go kocham :( Nie był i nie jest :(

no uwazaj na facetów ja tez sie kilka razy zawiodłam bardzo bolesnie i wiem ze na nich trzeba uwazac i najlepiej nodrazu splawiac

Warto walczyć o miłość. To co do niego czujesz(czułaś) to nie jest miłość.

nie warto płakac za kimś takim.Wdać z daleka,że to jakiś psychol.

uwazaj na psycholi zazwyczaj do miłych delikatnych dziewczyn w pierszej kolejnosci przywali sie psychol i patologiczny kłamczuch aby tylko sobie wykorzystac i zniszczyc psychicznie badz zastraszyc najlepsi sa fajni normalni kolesie normalnie ubrani na poziomie lubiacy normalne rzeczy a na psycholi i dziwolagów uwazaj bo to zle wrózy

@zobaczyszzz To nie jest tak jak piszesz. Po prostu często taka dziewczyna ma w głowie tak zakodowany model "miłości", że sama wybiera takiego psychola. I potem (tak jak autorka), czuje "miłość" i nienawiść jednocześnie. Jak ktoś szuka takich dramatycznych związków i nie wierzy, że zasługuje na spokojny związek - to sam sobie taki bicz kręci.

Z tego co piszesz widać,że to taki "wampir energetyczny".Nie bądź ofiarą.Zasługujesz na kogoś lepszego!Też byłam z takim psycholem,wieczne pretensje,wiecznie coś nie tak,wiecznie go nie rozumiem albo się nie staram.Jak o coś pytałam z troski-mówił,że jestem wścibska i mam spadać.Jak nie pytałam-byłam suką zimną,która go nie wspiera i ma go w dupie.W końcu powiedziałam dosyć i odeszłam po kolejnej wielkiej kłotni.I się zaczęly chamskie maile,smsy,listy,kartki w drzwiach.Nie mógł zrozumieć,że już go nie chce..raz był czuły,przymilał się,błagał o powrót a za 5 minut wyzywał od szmaty,kurw itp,która go zostawiła.

"To nie jest tak jak piszesz. Po prostu często taka dziewczyna ma w głowie tak zakodowany model "miłości", że sama wybiera takiego psychola." sama nie wybiera...wpier sie on do niej dojebuje i okłamuje ja juz od samego poczatku robiac pranie z mózgu poza tym nie jedno widziałam i jak sie mówi swoje prtzezyłam i swoje wiem ----> niech cię szlag :( uwazaj na facetów bo jak juz mówiłam oni psychole z daleka wyczuja delikatna ufna dziewczyne aby jej tylko zycie zrujnowac i beda za toba łazic , truc ci , robic wode z mózgu az mu ulegniesz badz juz sie zmeczysz bronieniem przed nimi załoze sie ze na pewno podobaja ci sie mili fajni spokojni inteligetni mezczyzni ale sie wstydzisz do nich zagadac za to za toba ganiaja sami socjopacji izwichnieci manipulancji i kłamcy