Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie wiemcozrobic

dziewczyna ma matkę w śpiączce

Polecane posty

Gość nie wiemcozrobic

witam! Jakis czas temu poznalesm dziewczyne w internecie, 28 laat, ja 10 wiecej rozmawialismy przez dlugi czas, ale nasz kontakt nieco sie rozluznil. Dzielila nas odleglosc aj astwierdzilem ze lepiej poszukam wokol siebie a nie przez internet.. Ale ona zareagowala rozczarowaniem, chciala koniecznie sie spotkac ale ja ja zignorowalem. Potem umarl jej ojciec i ozywiscie musiala mnie o tym poinformowac, ale ja nie mam ochoty na smuty a teraz jej matka na skutek wylewu lezy w spiaczce i ma uszkodzony pien mozgu. Mimo ze ma wielu znajomych to musiala mi wyslac meila z informacją. Nie wiem czego ona chce , pocieszenia czy czego? ja na to wogole nie reaguje. Nie wiem co robic. Nie mam ochoty na smuty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdkmckmcvm
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addinkaa
to jej napisz po prostu ale delikatnie, ze wybacz ale nie hcesz kontynuowac znajomosci z nia bo kogos poznales i tyle. jak sie nie odczepi to masz przerabane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemcozrobic
no wlasnie nie chce siemodczepic, przez caly rok wyslala mi coprawda okolo 7 meili, aczkolwiek teraz wyszla ta sprawa z tą matką ona widocznie okazuje czegos odemnie, chce sie spotkac bo twierdzi ze bedzie w moim miejscie bo prowadzi badania habilitacyjne na uniwersytecie w moim miescie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zofiaksms
przykro mi ale nie jestes w porządku, bo trzeba wspierać innych, życie nie sklada się tylko z pozytywnych momentów, dlatego mówienie, że nie masz ochoty na smuty jest niegrzeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addinkaa
to napisz jej jak Ci powiedziałam ewentualnie dopisz ze Twoja wybranka sobie nie zyczy utrzymywania kontaktow z nia i zeby to uszanowala i wiecej do ciebie nie pisala. Inna kobieta to najlepszy straszak ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addinkaa
To nie jest jego żadna znajoma, nawet sie z nia nigdy nie postkał i ewidentnie nie ma ochoty zatruwać sobie zycia problemami inych -i bardzo dobrze. Laska pewnie próbuje nim manipulować bo pewnie myśli że to jej książę z bajki i próbuje coś wymusić. A jesli naprawdę ma problemy niestety -nikomu ich nie życzę, ale kazdy ma swoje życie i swoje problemy i taka jest prawda, nikt nie musi przeżywać problemy innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj co to empatia, jak wspierać innych. Ona chce wygadać się (wentylacja uczuć) i żebyś ją trochę pocieszył. Często jest tak, że komuś kogo nie znasz osobiście jest łatwiej się otworzyć przed kimś prawie obcym. Może budzisz zaufanie i ona chce się przed Tobą otworzyć. To może być dar. Jeśli ona chce się wygadać, oczekuje że będziesz dobrym słuchaczem, poczytaj o "aktywnym słuchaniu" ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemcozrobic
Być może na początku niepotrzebnie jej powiedziałem na początku, że jest cudowna, wspaniała idealna i , że marze o tym by się z nią spotkać, ale potem stwierdziełm, że lepiej mieć osobę w moim mieście i nie mam chęci słuchać jakiś tam dziwnych problemów. Powiedziała mi ze jestem wspaniały i że ja ją rozumiem, bo lubi moją wrażliwość:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostałeś jej powiernikiem. Zaufała i polubiła Cię. Jeśli boisz się, że się zadurzyła - powiedz jej że ją szanujesz, chętnie z nią porozmawiasz, jednak tylko jak przyjaciele. Musisz nazwać tą relację, żeby daj jej jasność sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemcozrobic
To ja zabiegałam o kontakt, bo zaimponowała mi, że swiją pracą, że jest w trakcie habilitacji. Myslałam, że będzie to łatwiejsze i milsze,a aktualnie nie mam ochoty być niczyim powiernikiem, a ona nie chce tego zaakceptować, zaprpoponowała mi spotkanie przyjacielskie na kawe jak bedzue w moim miejsca podczas swoich badan filozoficznych-psychologicznych. Powiedzialem, jej ze jestem zajety a ona dalej proponuje kawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addinkaa
ja bym się odcięła na początku, bo póxniej bedzie gorzej i gorzej. Empatia empatią, ale skoro kogos nie znasz nie musisz mu pozwalać na takie manipulacje. Co innego gdyby to była jakaś koleżanka którą znasz normlaie a nie tylko przez neta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addinkaa
Polecam odmawianie i uzasadnienie tak jak napisałam. Jesteś zajęty swoja kobietka i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chcesz zrezygnować z roli powiernika, to tak jak ktoś napisał. Musisz się wykręcać. Szkoda, że nie chcesz być jej powiernikiem. Przyjaźń wzbogaca obie strony, a przyjaźń z kobietą może Cię wiele nauczyć. No cóż, związki i relacje też trzeba się nauczyć elegancko kończyć. Możesz też jej napisać, że nie umiesz być pocieszycielem, że nie wiesz co powiedzieć w takich sprawach. Musisz dać sygnał, że to początek końca znajomości i jednocześnie proszę nie uraź jej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addinkaa
ja bym postawiła sprawę BARDZO jasno aby zrozumiała a nie się ciągle łudziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemcozrobic
Ja ją po prostu zignorowałem, ona napisała, że poczuła się rozczarowana tym ,że byłem nią zachwycony a pozniej nie chciałem miec kontaktu. Może to po prostu moja wina, że dałem jej nadzieję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość addinkaa
Tak Twoja wina, ale cóż musisz z tego wybrnąć ;) a nie odpisywaniem będziesz ją coraz bardziej nakręcał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorośli ludzie nie zachowują się jak strusie i chowają głowę w piasek. Ignorowanie jest nie fair wobec niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemcozrobic
Naprawdę uważacie, że to moja wina, ja to traktowałem bardziej jak rozrywke aczkolwiek pisałem jej, że mie fascynuje, że uwielbiam znia rozmawiać i ona po tym zaczeła się dużo intensywniej. Minął rok a ona dalej. Napisałem, że mam dziewczynę a potem zacząłem ignorować. Powinna sobie sama poradzić z żałobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leszek Miller "Mężczyznę poznaje się po tym, jak kończy, a nie jak zaczyna".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sddxxxc
A po co robiles dziewczynie nadzieję, żeby się wycofać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julia48484
dziewczyna jest w ciezkiej sytuacji, spotkaj sie z nia, pogadaj i nie bądż egoistą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre dobre dobre
jesli sie nigdy nie widzieliscie to rozne rzeczy moga sie okazac. na przyklad moze sie okazac ze to wszystko opowiesci wyssane z palca aby tylko faceta soba zainteresowac i przy sobie przytrzymac. net to tylko net. nigdy nie wiadomo kto jest po drugiej stronie. wpedzanie w poczucie winy i wyrzuty sumienia to znana metoda. Jak chcesz sie jej definitywnie pozbyc to napisz ze masz narzeczona i planujecie slub i zapytaj czy odpowiada jej ze spotkacie sie w trojke. W koncu jesli chodzi o pocieszenie to powinna byc zadowolona a inna kobieta moze nawet lepije ja zrozumie niz facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhjm m
zmien meila i przestan biadolic, nie chcesz sie spotkac to nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdfghgh
o bożżże żalosny 38letni ruchacz żalący sie na forum, co za kretyn haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre dobre dobre
a poza tym przy uszkodzeniu pnia mozgu chyba nie ma spiaczki ale mozesz sprawdzic zeby sie upewnic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiemcozrobic
Nie wiem co zrobić bo jej ojciec umarł, widzłame zdjecia z pogrzebu i stypy a teraz jej matka jest w spiaczce. zjednej strony czuje sie kiepsko z tym ale z drugij strony nie interesuja mnie cudze problemy. Nie rozumiem robi habilitacje z psychologii a nie umie sobie poradzic sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre dobre dobre dobre
w zyciu by mi nie przyszlo do glowy zeby rozsylac zdjecia z pogrzebu i stypy do wirtualnych znajomych. zawsze mi sie wydawalo ze pogrzeb i stypa jest dla wspomnien o zmarlym a nie dla foto showu. no ale moze ludzie maja inne zapotrzebowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lakkaa
no to kiepska z niej psycholog skoro czepia się faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcinss
ta wariatka bedzie cie rzesladowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×