dać na wyluzowanie?

zakładam nowy topik bo tamten zaatakował podszyw i nikt się nie odezwał. podoba mi się facet. chodzimy do tego samego LO, on bez przerwy na mnie zerka itd, ja też czasami się uśmiechnę, spojrzę. powiecie,że dziecinada, ale trudno - zaczepiłam go na facebooku, a on się nic nie odezwał. Nadal się gapi wręcz jak sroka w gnat, ale nic poza tym. Do niedawna miałam jeszcze chłopaka, również z tej samej szkoły, ale wypalało się między nami, aż się wypaliło... ten chłopak widział nas razem i myślę, że on myśli że nadal jestem z "bylym", mimo to wciąż patrzy, chodzi koło mnie, kręci się, udaje że nie patrzy , kurcze jak myślicie, nie jest zainteresowany? ja nie chcę być nachalna i zwracać na siebie uwagi za bardzo, jakby chciał to chyba choćby głupią wiadomość przez neta napisał jeśli już jest wstydliwy. nigdy nie musiałam wychodzić sama z inicjatywą, z reguły jestem podrywana, nawet teraz kręci się koło mnie dwóch chłopaków, ale ja się jakoś uparłam na tego od początku. jak myślicie odpuścić?

nie używam ale słyszałam, że na fejsie zmienia sie status związku więc powinien wiedziec że jestes sama

zapomniał WÓŁ jak cielenciem był :D

:)

tak, ja mam wpisane że jestem wolna, ale mówię że widział nas razem jak byly mnie obejmował.

A przy okazji chciałabym pogadać o... analu :) bo właśnie słyszałam, że on to lubi i m.in. dlatego mi tak na nim zależy, tylko jak się upewnić, że to nie jest zwykła plotka? No bo przecież nie zapytam go tak wprost...

jak myślicie, czemu skoro się gapi to nie zagada?

Tu jestem anonimowa i dlatego piszę o tym bez skrępowania, chciałabym zobaczyć jak to jest robić to analnie, wydaje mi się, że przy takiej formie seksu dużo łatwiej się zbliżyć z drugą osobą, że to jest takie jeszcze bardziej intymne niż tradycyjna forma...

kurczę, ktoś mi się włamał na zaczerniony nick :o wszystko z seksem to podszyw. nikt nie doradzi?

No dobrze, mam nadzieję, że ten podszyw już da mi spokój :/ Doradźcie, że coś bo chyba niedługo będę uprawiać seks z własnym kotem... w sumie już raz próbowałam, ale nie zbyt wyszło(w sensie taki zwykły seks) ale zrobiłam mu loda i nawet miał wytrysk... to chyba nic złego, nie? ja miałam przyjemność, on miał przyjemność, nikogo nie skrzywdziłam.

No jakby był to po takim patrzeniu gapieniu zagadałby cos do ciebie. Moze w sklepiku szkolnym wypachniony wystrojony z wlosami na best:D To chyba najlepsze rozwiązanie. powodzenia! Nie szkoda mu czasu? Juuz by miał taka fajna dziewczyne;) jak Ty

Chyba nie będe się kompromitować i dam na wyluzowanie ;d