Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hexse

moj maz sie onanizowal - powiedziec ze widziałam? jestem w 8mc ciazy

Polecane posty

Gość hexse

Witajcie, nie wiem co mam zrobić... Jestem w obecnie w 8 miesiacu ciąży, mój mąz sie ze mna nie kocha, a jak juz to robi jest to mega sporadycznie. Zaznaczam, że miałam zagrozona ciąze i na poczatku tzn do ok 22 tyg lekarz zabronił nam sie kochac ;/ a teraz kiedy teoretycznie mozemy to robic, to mi jest ciazko, bo moj maz nawet o to nie zabiega... tlumaczy sie ze jest zmeczony, albo ze jak mu sie chce to spie itd Dla mnie to wymowki, jakby naprawde chciał to przeciez by mnie w mily sposob obudzil itp... Mało tego przebudziłam sie w nocy i zauwazyłam ze w TV leci pornos a moj maż obok mnie sie onanizuje!!!! Nie wiedzialam co zrobic, wiec udałam, że spie... Zrobiło mi sie strasznie przykro, boli mnie to, czuje sie taka opuszczona i samotna, nieatrakcyjna, tak jakby juz mnie nie kochał... :((((( Wiem, że kocha ale to uczucie i bol zostaje... Nie wiem co zrobic, pomozcie!!! Powiedziec mu o tym co widzialam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym powiedziala,,w delikatny sposob. nie ma nic gorszego niz tlumione uczucia. TRZEBA ROZMAWIAC. bo potem sie nagromadzi i BUUUM ;/ jestescie małżeństwem,wiec taka szczera rozmowa to nie problem. powiedz mu o swoich uczuciach i o tym ze masz ochote na sex i pieszczoty. potem przy dzidziusiu bedzie jeszcze trudniej o chwile dla siebie, nie to,ze cie nie kocha i nie jestes atrakcyjna,,moze sie boi o dzidziusia?? kazdy facet inaczej reaguje na "intruza" w srodku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexse
dzieki za rade... najbardzie boje sie jak mu to powiedziec... przeciez jak bedzie chcial to robic to potem co bedzie wychodzil z domu...?? Strasznie mnie to boli, płacze piszac to wszystko, bo czuje sie tak strasznie neiatrakcyjna, mimo ze wszyscy mowia ze slicznie wygladam w ciazy, ale to nei to samo tak jak kiedys pozadał mnie maz... czuje sie taka opuszczona... :(( zamiast sie cieszyc i robic to ze mna woli sie onanizowac i to obok mnie nie moge tego zniesc..... jak mu powiedziec to w ogole...?? co on sobie pomysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie nie nie znajoma
zapytaj go czy nadal mu sie podobasz, powiedz ze czujesz sie nie atrakcyjna bo jestes w ciąży. ze czasem masz ochote na cos milego i że wiesz, że on tego też potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexse
juz sie pytalam, mowil ze mu sie podobam, ze mnie kocha, ze go podniecam... a to ze sie nie kochamy tlumaczyl, ze wraca pozno po pracy do domu i ze jak mu sie nawet chce to ja spie... dla mnei to wymowki... Co zrobic powiedziec mu co widzialam...??? Czy to cos zmieni??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie widzę w tym
żadnego problemu jestem w takim związku że jak chce nam się obu to się kochamy a jak któreś nie ma ochoty to zaspakajamy się sami taka sama zasada jest z filmami "dla dorosłych" jak on chce to ogląda a i ja czasem sobie coś ciekawego włączę :) nie wiem czym tu się przejmować, nie chce cie uszkodzić, a poza tym mężczyźni czasem uważają że jak się kochają z kobietą w ciąży to że mogą dotknąć dziecka penisem (oczywiście to nie prawda natomiast oni mają takie zahamowania bo z tym im się to kojarzy i to ich odpycha, kiedyś czytałam taką psychologiczną książkę na ten temat)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexse
moze masz racje... czyli nie mowic mu o tym co widzialam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No mnie
By bylo glupio jakby maz mi poweidzial ze mnie przylapal jak sie bawilam . Ja tez bym mu tego nie powiedziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze w weekend gdy maz nie pracuje ??? jakis nastroj,- kolacja,wspolna kapiel...??? moj maz to chodzil nakrecony jak zegarynka kolo mojego brzuszka i sam mowil ze chce to robic ale boi sie o bobo :) i ja tez uwazalam zeby nic nie uszkodzic:) ...lubilam jednak jak pomagal mi sie kapac,masowal itd...zawsze to mile wprowadzenie do czegos wiecej :P powiedz mu potrzebujesz ciepla,bliskosci... my lubilismy lezec i ogladac jak mala kopala ,jak brzuszek sie przesuwal,uwypuklał :P czasem to lepsze niz sex :) taka po prostu bliskosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my jestesmy bardzo otwarci i bezposredni wobec siebie...nie ma tabu u nas... faceci maja potrzeby :) lepiej jak robil to w ten sposob,niz mialby szukac jakiejs chetnej pomocnicy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość my traktujemy
niektóre rzeczy z przymrużeniem oka, i dla mnie nie byłoby problemu podejść zaraz po i powiedzieć z uśmiechem że widziałam co robił :) My po prostu nie widzimy w tym nic złego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexse
.. dzieki podjełam decyzje, nie powiem mu... faktycznie ja tez bym sie dziwnie czula jakby mi powiedzial na odwrot. Coz jakos przecierpie to udawanie ze spie :P poczekam... jak po ciazy to sie nie zmieni dopiero zaczne sie martwic o nasz zwiazek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
A wiesz co ja bym zrobiła na Twoim miejscu?:) Jak bym sie przebudziła w trakcie takiej "akcji" to nic nie mówiąc wskoczyla bym nagle na niego i sie nim zajęła:) Moj mąż np nieraz mi mówi ze chciałby mnie przyłaapac w takiej sytuacji a i ja bym go tez chciała:) Tyle ze u Nas to nie temat tabu i dobrze wiemy ze czasem sami sie bawimy (jak np mąż jest w delegacji):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexse
HEHEH wydaje mi sie ze jak bym wskoczyla na niego w trakcie, to wczesniej tak by sie zgdziwil ze biedny by opadł - no i nie wiem czy nie miałby urazu do mnie za to ze go nakrylam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexse
gorzej ze robi to przy mnie... niby to normalna rzecz ale jak robi to przy mnei bleee jakos to mnie obrzydza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja widze ze z grzenia mozemy sobie reke podac...myslimy podobnie i mamy podobne podejscie :) moj maz przez miesiac siedzi w NL a do domu wraca na 2-3 tygodnie,wiec u nas to oczywiste ze sam sie bawi :P kobitko,wez sie za tego swojego :) bo potem przy dziecku bedzie malo czasu na zabawy we dwoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Wiesz pewnie z zaskoczenia by opadł;) ale wtedy była by fajna okazja do pogadania o tym czemu tak robi skoro ty jestes chetna. Ja bym mu tak czy siak powiedziała. Najpierw ze Ci brakuje tego i ze jesli on ma ochote jak ty śpisz to powiedz mu zeby cie obudził:) Wiesz ale mi sie zdaje ze on należy do tych facetów co boja sie o dziecko i żeby nic sie nie stało! Mój w 1 ciąży tez w 9 m-cu nie bardzo chciał bo bał sie ze wywoła za wczesny poród mimo ze lekarka powiedziała mu ze spokojnie moze;) A jak ty miałas zakaz na początku to moze sie boi ze nadal cos moze sie stać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Bambusik no chyba mamy podobne podejscie:) Mój wyjeżdza róznie raz na 4 tyg i tydzień tylko w domu a drugi raz 2 tyg w NORD a 3 w domu:) Także rozumie ze mu sie chce, skoro i mi sie teskni:) Ostatnio dostałam w prezencie od męża wibratorek:) Zebym tez nie cierpiała jak Go nie ma;) A po za tym nawet razem lubimy sobie poogądac takie filmy i potem sie zabawiac razem. A próbowaliście przez skeypa?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexse
macie racje, bo ostatnio sie pytal ze jak widzi ze brzuch sie rusza to pewnie mały czuje jak sie kochamy... moze ma jakis uraz, coz faceci jak widac maja z tym problem, w sumie mnie to nawet nie dziwi... dlatego poczekam, ze jesli bedzie taki po ciazy to wtedy zaczne sie martwic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Moj sie śmial ze nie bo mu córka odgryzie za to ze jej tam przeszkadza:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda26
mój też to robił po kryjomu kiedy ja byłam w ciąży,ale po rozmowach,do których go zmuszałam przyznał się,że nie potrafi tego robić po prostu teraz kiedy noszę w środku nasze dziecko,że to go jakoś odtrąca,że mała widzi,słyszy,że jest obecna.Po porodzie zaledwie 2 tyg.rzucił się na mnie jak pies dosłownie i jest wszystko ok,więc wiem,ze mówił prawdę wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexse
dziekuje Wam wszytkim podbudowałyście mnie :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mr eko
kiedy mu loda ostatni raz robiłas ?? do spustu i połyku?? jak wogóle to jak niby ma ciebie dymac ?? boji sie o bahora poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Jagoda 2 tyg??????!!!!!!!!!! Jak to przezyłaś?:) My wytrzymali do 4 (choc wiem ze połogu jest 6! ale moja gin nam pozwoliła:)) bo ja nawet juz byłam spragniona ale powiem szczerze ze mimo iz mąż był delikatniutki to bolało za pierwszym razem (jakbym dziewictwo traciła na nowo:)) Także teraz dotrwamy chyba do tych 6 tyg;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda26
grzenia ale ja miałam cc a nie naturalny i na 3 dzień już bym mogła to robić gdyby nie to ,że nie wolno,hahahah:)byłam w świetnym stanie i sama już cholernie chciałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grzenia
Aha!!:) To teraz tez może sie zastanowie nad CC?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda26
a jeszcze to autorki-ja uwierzyłam wtedy mężowi,że to kwestia ciąży i "obecności"we mnie dziecka bo sama też do tego podobnie podchodziłam.Po porodzie okazało się ,że od razu boje wracamy do dawniejszego seksu.Jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mnie pierwszy raz po porodzie tez troche bolal mimo iz porod byl szybki sprawny bez nacinania,nic nie peklo ani nic i nie mialo sie co goic,,,ale mimo to tak dziwnie :) a wszyscy tak mowia o tym "wiadrze" po porodzie :):):) to mi sie wydaje ze jest odwrotnie wrecz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hexse
znowu to dzisiaj wieczorem roobił... myslał ze śpie... masakra słuchajcie a może go nakryć na tym? tzn obudzic sie rak to robi na goracym uczynku... bo strasznie mnie to meczy i nie moge tego znieść ze robi to obok mnie a nie ze mna ...;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chdhhd
My kochalismy się pomimo ciąży i nic dziecku się nie stało. Dla mojego męża byłam mega atrakcyjna nawet w ciąży:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×