Czy jest dla mnie szansa na prawdziwą miłość, jeśli ....

swoją pierwszą, prawdziwą milość mam już za sobą? Podobna każda miłośc jeśli jest prawdziwa jest pierwsza. Rozstałam sie ze swoja pierwsza miloscia jakies 4 lata temu, tyle samo bylismy ze soba, po nim miałam 7 facetow( wiem, duzo), ale bynajmniej nie dlatego, ze mam jakas specjalna tendencje do sypiania z pierwszym lepszym, co to to nie, po prostu nie potrafie sie zakochac. Czy ktorejs z was udalo sie znalezc "druga pierwsza milosc?? Pozdrawiam

nikt? Wiec chyba jednak zostane sama:)

Ja tak miałem... Też miałem inne partnerki po tamtej wielkiej miłości, ale to nie było to. Po jakichś 2 latach mi przeszło i poznałem kobietę, czuję to samo co wtedy, też takie motyle w brzuchu, ale jednak z większą dozą rozsądku. :) Można się drugi raz zakochać, nawet mocniej, tylko bardziej racjonalnie.

Szansa zawsze jest na prawdziną miłość. Jednak trzeba w nią wierzyć i patrzeć oczaami duszy.

a ja chciałabym zakochac sie irracjonalnie i stracic glowe :)

Ale straciłem głowę, myślę o niej ciągle i czuję to "uskrzydlenie", tylko teraz byłbym przygotowany na rozstanie. :)

wobec czego gratulacje, ja bede nadal szukac, choc wolałabym, żeby moja milosc znalazla mnie pierwsza :)

Haha, jarek6776, widziałem Twoją wypowiedź na innym topiku; napisałeś "nie rozumię" zamiast "nie rozumiem", hahaha!

nie rozumiem skad Twoj sarkazm w Twojej wypowiedzi, bledy ort sa tu nagminne. to przeciez forum, a nie klasowka, pozdrawiam

Czy to ma aż takie dla ciebie znaczenie jak było naposane??!!! To jest Forum ogólnodostępne a nie test z ortografi.

Ale wiele o człowieku mówi to, jakim językiem się posługuje.