Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lubię pierniki w lukrze

Kolega z akademika zabójczo przystojny ale nieśmiały, jak go ośmielić

Polecane posty

Gość Lubię pierniki w lukrze

Znam go od stycznia bo wtedy się przyprowadził do "mojego" akademika; jest (chyba) rok młodszy, bo przecież rok studiów o wieku nie świadczy; ja jestem na 3. roku, nie mam nikogo. on też nie. Poznalismy się przypadkiem tzn w kuchni na jego piętrze. ;) zaczęliśmy rozmawiać, chwilę to trwało. fajnie się gadało, on był jakiś taki spięty i nerwowy, ale bardzo bardzo miły i jest PRZYSTOJNY !!! potem czasem mijalismy się na schodach ... itp. i tylko szybkie cześć i uśmiech. 2 tygodnie temu zagadał mnie w bibliotece głównej, ja go nie widziałam on mnie zauważył, podszedł (a przecież wcale nie musiał ... ), poczekał aż odbiorę książki i wracalismy razem do akademika jakieś 20 minut z buta. widać było że lubi moje towarzystwo, ale jednocześnie był bardzo jakby zawstydzony. wtedy zapytał w którym pokoju mieszkam. odpowiedziałam, a on "OK,, a ja w tym numerze, no to na razie" i tyle . po prawie tygodniu zapukał, wszedł i dosłownie zlapał buraka, pytając czy może ja i koleżanka napijemy się piwa z nim i jego współlokatorami. no to poszłyśmy. było fajnie, on mało się odzywał , koledzy gadatliwi tak jak on milczący. patrzyl się dużo na mnie ale nie tak, żebym mu się jakoś bardzo podobałą, jednak z zainteresowaniem. ale był bardzo nieśmiały cały ten wieczór. zrewanżowalyśmy się zaproszeniem dla nich, w ubiegłą sobotę. przyszli. było dużo piwa, muzyki, śmiechu. potem tamci poszli a on został aż do 1 w nocy (moja kumpela poszła do chłopaka więc od 23-ciej byłam z tamtym kolegą sama). sporo milczelismy słuchając muzyki, i tym razem miałam silne wrażenie, że się mu naprawdę spodobałam, ale ta jego nieśmiałość, jakieś skrępowanie ... kurcze. miałam jednocześnie też wrażenie, że jakbym usiadła blisko niego to by chyba uciekł. wiem, że podoba się dziewczynom, widać to np takie dwie z mojego piętra niemiłe istoty głośno komentowały to, że on przyszedł do nas do pokoju, złośliwości gadały wiedząc, że ja to słyszę bo akurat myłam naczynia a one paliły papierosy na korytarzu ... albo gdy wtedy wracalismy z biblioteki, to kilka dziewczyn mijanych po drodze wgapiało się w niego. od soboty nie zajrzał do mnie, ale wczoraj spotkałam go w osiedlowym sklepie to też wracalismy razem i widziałam, że chciał się wprosić z wizytą tylko słowa przez gardło mu nie przeszły, wkurzyło mnie to trochę ta jego niesmiałość i sama nic nie zaproponowałam ... teraz żałuję, bo mimo tej dziwnej cechy jest naprawdę fajnym, powaznym, inteligentnym chlopakiem ... iść do niego? przejąć inicjatywę? nie jestem zakochana, ale kurcze fajnie byłoby wyjść na piwo o miasta, obejrzeć razem film na kompie .... nie mówię od razu o całowaniu, ale on mi się podoba .... ale ta NIEŚMIAŁOŚC ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubię pierniki w lukrze
długie to, wiem, wybaczcie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola z Opola *
faktycznie rozpisałaś się :) ale przeczytałam. może taki nieśmiały, bo faktycznie młodsyz i może myśli, że u starszej nie ma szans? albo może nigdy jeszcze nie miał dziewczyny - c o z tego, że przystojny, znalam kiedyś przystojnego chłopaka (brat koleżanki) który był prawiczkiem aż miał jakieś 24 lata ! idź w gości, normalnie ubrana nie w mini ani w mocnym makijażu, zaproponuj żebyście obejrzeli film np komedie, albo co on tam lubi (zeby Tobie też się podobało).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lubię pierniki w lukrze
no dzisiaj już nie pójdę.... ale nie wiem, czy naprawdę iść. np jutro? nie jutro mam już plany, ale mam wrażenie, że jak nie pójdę, to coś stracę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dere222
musisz spróbować może on jest nieśmiały i liczy na to że przez te podchody ty przejmiesz inicjatywe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×