ząbkowanie, pomocy!

Syn ząbkuje i od trzech dni budzi się w nocy z krzykiem nawet co pół godziny, wczoraj podałam mu paracetamol w czopkach o 22, obudził się na jedzonko o 12 i potem znowu od 3 w nocy budził się i płakał strasznie. Jak często można podawać dziecku ten lek, bo nie chcę przesadzić? Wszystkie sposoby o których czytałam nie skutkują. Ile to może potrwać? Nie chcę żeby synuś cierpiał tak bardzo :( Jak było u waszych dzieci?

proszę pomóżcie

mojemu pomagala masc dentinox n

paracetamol można podawać co 4-6 godz. Sprawdź w ulotce jest tam napisane. Żeby nie przedawkować można podawać zamiennie z ibuprofenem. Do tego jakiś żel na dziąsła- ja polecam Calgel- niedrogi i ma największą dawkę środka znieczulającego. No i duuuuużo cierpliwości :)

my mamy calgel ale to nic nie daje właśnie ;( na 5 minut pomaga ;( No właśnie pisze w ulotce że co 4 godziny minimum przez trzy dni, a jeśli dłużej to trwa to po prostu inny lek podać? A ile to może trwać, nie chcę też dziecka lekami faszerować :(

nam lekarz powiedział że dawka paracetamolu w lekach dla niemowląt jest tak niska że nawet podanie podwójnej dawki nic nie da i powiedział żeby stosować nurofen forte dla dzieci, bo dodatkowo działa przeciwzapalnie i podawać mu nie jak ból sie nasila, tylko co kilka godzin, żeby cały czas był poziom leku w organizmie no i oczywiscie maśc (u nas stosujemy bobodent)

ja nie podawałam żadnych leków tylko maść bobodent smarowałam dziąslka i przechodziło.

Mojemu paracetamol pomaga, widzę że synek nie cierpi jak mu podaję. jeszcze jedno pytanko. Ile to może trwać?

Ja też polecam Nurofen (jeśli podajesz na ząbkowanie właśnie syrop). Działa szybko i na długo. U mnie na szczęście wystarczy sam żel Dentinox N. Czopki Viburcol też są dobre.

Jutro zajrzę do apteki i kupię ten syrop. Dziękuje za pomoc ;)

Musisz uzbroić się w cierpliwość. Mój syn zaczął boleśnie ząbkować i tak ma też teraz. Do tego jeszcze wychodzą późno (15 miesięcy, a ma 8 zębów z tego 6 górnych) i parami :(

mój synek masakrycznie ząbkuje (gorączka, pod 40 stopni, wymioty, biegunka, kompletny brak apetytu, katar ) więc lekarka każe mu dawać leki - zresztą po co ma cierpieć?

Biedne te nasze dzieciaczki :(

Ja przy ząbkowaniu podawałam dziecku lek z ibuprofenem - Milifen. Lekarka powiedziała, że czasem zdarzają sie nadkażenia na dziąsełkach dlatego lepiej jest podac lek o działaniu przeciwzapalnym. Paracetamol tego działania nie ma. Niestety dzieci róznie przechodza ząbkowanie i jednemu wystarczy jedna dawka leku (tak jak to był u nas), a innemu trzeba lek podawac regularnie.