Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ejjbejbe

Okres spóźnia sie tydzień.

Polecane posty

Hej. Mam 22 lata. Piszę bo mam taki problem. współżyłam z narzeczonym 14 lutego, ale z zabezpieczeniem, poza tym to były dni niepłodne. Rok temu przestałam brać pigułki i teraz zabezpieczamy się tylko gumką, ale narzeczony nigdy nie kończy we mnie. 17 lutego powinnam dostać okres i nadal go nie ma. 22 lutego zrobiłam test ciążowy i wyszedł negatywny. Śluzu nie mam żadnego. Od czasu do czasu lekko bolą mnie jajniki, może nie tyle co bolą ale je czuje. Dziś jest 35 dzień cyklu. Zawsze mój cykl trwał 28-29 dni. 4 miesiące temu wzięłam pigułkę 72 po bo zabezpieczenie zawiodło. Boję się, że mogę być w ciąży. Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To pewnie Twój stres działa opóżniajaco na miesiaczke. Zrelaksuj sie to sama przyjdzie. Dla pewnosci poczekaj 14 dni od stosunku i wtedy zrob test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam już tyle wątków gdzie dziewczyny miały podobny problem i jakoś to mnie nie uspokaja. Ale dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet jesli doszloby do zaplodnienia ( w co watpie) to najwczesniej test ci pokaze po 14 dniach od stosunku ( jesli na przyklad przesunela ci sie owulacja, a w dumce byly mikropekniecia). Ale skoro Twoj facet nawet nie skonczyl w srodku to skad te nerwy? Nie masz teraz sesji? To by wyjasnialo spoznienie i stres. Zmienialas klimat? Bylas przeziebiona? Inaczej sie odzywialas? To wszystko moze spowodowac przesuniecie sie okresu. twoj stres dodatkowo powoduje, ze moze sie on jeszcze bardziej opoznic. Albo wcale nie przyjsc. Tez mi sie to zdazalo na studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie studiuje, ale miałam dość stresującą rozmowe o prace. Ale to bylo wczoraj a okresu nie mam od 17.. Wiem, że niby nie mam się czego bać, ale sam fakt że nie ma okresu mnie stresuje. Dzieki za rady ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko stres bez paniki
niepotrzebnie panikujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrób test lub idź do ginekologa i wszystko będzie jasne. Ja całkiem niedawno na własnej skórze przekonałam się, że wiele może wskazywać na ciążę, a tak naprawdę wcale jej nie ma. Współżyłam z mężem bez zabezpieczenia, ale wiedziałam, że mam dni niepłodne. Po tym stosunku zaczęłam się stresować, że może jednak... Okres zaczął mi się spóźniać, zrobiłam test i wyszedł negatywny. Cały czas bolało mnie podbrzusze (mam już dziecko (planowane - żeby nie było) i w tamtej ciąży przed okresem pobolewał mnie brzuch tak jak zawsze, jednak okres nie nadszedł ;) ). Kiedy okres miał już 2 tygodnie poślizgu, zaczłam mieć lekkie zawroty głowy i nagłe mdłości podczas jedzenia śniadania. Byłam już prawie w 100% pewna, że jednak jestem w ciąży. Po dwóch dniach dostałam okres, żadnej ciąży nie było, a te dziwne objawy to pewnie ze zmęczenia. Tak więc przede wszystkim przestań się stresować i najlepiej idź do ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×