Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zniesmaczona1968

mój syn ma partnerkę starszą o 16 lat ale nie to jest najgorsze

Polecane posty

zagubiliście wątek czemu nagle zaczyna przychodzić do rodziny ?? czy jest kierowany przez nią ??? a że sobie z nią sypia a co mnie to jego życie to niech sobie żyje Nie chodziło o to że nie chce z nią skończyć znajomości ale o to że nagle rodzice stali się dla niego śmieciami i krowami do dojenia. Decyzję o zerwaniu kontaktów podjął sam Tak na marginesie córka ma chłopaka 7 lat starszego i jakoś mi to nie przeszkadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdaje się że to prowo
ile lat ma twój syn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdaje się że to prowo
dla mnie to jest ściema, bijesz pianą babo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 lat chłopak, z dużo starszą od siebie kobietą, może szuka w niej czegoś, czego mu matka nie dała. Nie czarujmy sie ale ile można kopulować, w końcu może znajduje w niej jakąs mądrosć życiową. Pewno po jakimś czasie jak zapłonęło, tak i zgaśnie, choc cholera wie, znam taka parę mnie-więcej ona tyle lat starsza i pewno razem do kończ życia będą. A tak, cóż, ona przy nim, odmłodnieje, nabierze radości życia, on przy spoważnieje i wyrówna sie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak poza tym Prorok Mahomed, też miał pierwszą żonę, duzo, dużo starszą i co zrobił, jedna z największych religii....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beyonceeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
dzieciakowi trzeba dawac wsparcie a nie odciac od całej rodziny, bo na bank autorko buntowałas rodzine przeciwko tej kobiecie i synowi. Ja bym pozwoliła synowi uczyc sie na własnych błedach i nie odzwrociłabym sie od dziecka za nic, w ogóle nie pojmuje jak mozna nie rozmawiac z własnym dzieckiem półtora roku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mamusce d..sciska?
odezwaly sie stare pindy matrony niedoru... heheheehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dwóch synów i ani jednemu ani drugiemu, nic nie mówiłem na temat ich partnerek, to ich życie i ich wybór. To co z tego, że mi sie podobała jak diabli pierwsza dziewczyna starszego syna, ale im nie było po drodze.... a robić z syna wroga, poco?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gytdyt
zniesmaczona daj mu cyca, bedzie w rozterce czy ssac tą swoją partnerka czy ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
prawnie to wygląda tak: 1. po uzyskaniu pełnoletności każdy ma prawo decydować o sobie. dlatego dzieciak mógł się wyprowadzić z domu i rozpocząć życie na własną rękę, nawet bez Twojej zgody. 2. obowiązek utrzymywania dzieci istnieje do 18 roku życia (bezwzględnie) albo do 26 roku, jezeli dziecko się uczy i nie pracuje. Jeżeli Twój syn [racuje, to nie masz obowiązku dac mu nawet złotówki. 3. nie masz prawnego narzędzia, żeby dorpowadzić do rozstania syna z tą kobietą. Jeżeli sprowadziłaby go na złą drogę (alkohol, droga przestępstwa, żebractwo itp), wtedy możesz wystąpić na drogę prawną, ale w opisywanej sytuacji nie ma ku temu podstaw. moralnie nie oceniam, ale uważam, że postępujesz właściwie. Oszukał Cię, liczy na Twoje pieniądze, więc niech ponosi konsekwencje. Jezeli kiedyś wróci, to przyjmij go z powrotem na nowych, zaostrzonych zasadach, ale nie odrzucaj. A wróci na pewno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zal mamusce d..sciska?
corki dziada 7 lat starszego tolerujesz i nie jestes zniesmaczona? to o co ci chodzi?o to,ze syn kolezanke dmucha? nie przesadzaj,ze syn zle cie traktuje i rodzine i ze to przez ta dziewczyne starsza..Sama najpierw rozpetalas krucjate nienawisci wobec niej,bo odebrala ci dziecko w twojej chorej matczynej wyobrazni.A co loda ty mu chcialas robic,jak dorosnie?To o co ci chodzi?Ze starszy dmucha ci corke,jakos ci nie przeszkadza HIPOKRYTKO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hłehłe :)
moim zdaniem taki zwiazek i tak nie przetrwa, Twoj syn jest mlody a jak dojda mu powazne problemy finansowe, to miloscia rachunkow nie zaplaci... uwazam, ze dobrze robisz i wydaje mi sie ze moze byc tak, ze to ona go nastawia przeciwko Tobie, tym bardziej jak mowisz ze ona Cie dobrze zna, to wie jaka jestes i byc moze mysli, ze synowi zawsze pomozesz a oba bedzie mogla z tego czerpac korzysci dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyny z kafe to my
odciąć całkowicie kasę i zabronić rodzinie pomagać skoro jest na tyle dorosły żeby wchodzić w taki dojrzały związek to na siebie powinien umieć zarobić synowi powiedz że wbrew temu co sądzie jego partnerka/buhahahahaha/ męskość to nie długość penisa i wielkość jąder tylko zaradność życiowa a z nią nawet nie gadaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość informatyk____
autorka dobrze zrobiła odcinając kasę. jak daję kasę to ja decyduję na co. jedynie podatki nie wiem gdzie idą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenujaca matka poprostu i tyle
widac ze kiepska z niej matka tylko kasa dziecko chce do siebie sciagnac ,zadnej samokrytyki ,z niego robi gowniarza co to mu odbilo a ona sama jak sie zachowuje?gorzej jak 15 latka .. Zycze twojemu synowi,zeby nigdy do ciebie nie wrocil i sobie bez tej twojej smieszne kasy sobie poradzil i jeszcze zeby sie juz nigdy do ciebie nie odezwal i sie ciebie wyrzekl.Niech cie ukarze tym,ze nie da ci szansy nigdy na kontakt.Niech bedzie szczesliwy a ty gnij sobie dalej w tym twoim urojonym sosie matczynej pseudo opieki,zakroszonym kasa ,ktora pozbawila cie rozumu.I obys straccila ta swoja kase,to moze odkryjesz w sobie jakies ludzkie uczucia,typowe dla ludzi ktoryc h nie popsula kasa ZALOSNA ZAZDROSNA MAMUSKO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, ze sytuacja jest trudna dla wszystkich zainteresowanych... Syn podjął decyzje o samodzielnym, dorosłym życiu, wiec musi ponieść konsekwencje swojego wyboru, włączając w to samowystarczalność finansowa. Twarde reguły, ale życie to nie bajka... Jednak uważam,ze powinnaś spróbować zaakceptować wybór syna, bo to jego życie i konsekwencje swoich wyborów będzie ponosił on sam...o tym dowie się za parę lat, ale tak właśnie zdobywa się doświadczenie życiowe. Sama jestem w Twoim wieku i mam syna w wieku Twojego. W tej chwili gra toczy się o wyższą stawkę niż o kobietę z którą jest syn, lecz o wasze wzajemne relacje na cale życie. Wycisz emocje, są złym doradca. Rozegraj to mądrze, bo stracisz syna. Wygrasz bitwę, ale możesz przegrać wojnę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oby ten chlopak
poradzil sobie bez tej mamuski .Po co mu taka matka przez ktora on cierpi?Co to za matka?Chlopak sie zakochal a ona sie go wyrzeka i chce go zmusic do posluszenstwa zakrecajac mu kurek z dostepem do forsy?Co to za metody wychowawcze?Pewnie jak byl maly to go zmuszala pasem do posluszenstwa ,a ze juz duzy to nie da rady?A bleeeeeeeeeeeee,rzygac sie chce na takie metody wychowawcze,wstydzilaby sie.Tak jest u rodzicow,ktorzy nie wychowuja dzieci tylko wychowuja je pieniedzmi a potem sie dziwia,ze te dzieci uciekaja z domu.Moze ten chlopak mial dosyc juz takich rodzicow.Najpierw go skrzywdzili psujac go forsa a teraz chca nawrocic do rozumu tez forsa.ON dobrze zrobil,ze wyszedl z tego domu.Niech bedzie szczesliwy z ta kobieta,bo taka matka szczescia go tylko pozbawia i widac,ze to chory dom.Kazdy by uciekl z takiego domu,a ta starsza kobieta tylko przyspieszyla jego decyzje o wyjsciu z tego chorego forsiastego cyrku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wata cukrowa1234567
Moja ciocia ma partnera o 17 lat mlodszego sa ze soba juz okolo10- 12 lat ona ma okolo 50 lat , jej maz zmarl , ma dwojke doroslych synow ale sa szczesliwi poznali sie w pracy i dalej pracuja w firmie tylko innej , na poczatku jak go przyprowadzila kazdy sie gapil ale okazalo sie ze to sympatyczny facet nikt ich nie odzucal i nie potepial bo u mnie raczej wszyscy tolerancyjni sa i rozrywkowi a on tez sie lubial bawic na naszym rodzinnych imprezach. Najwazniejsza sprawa to szacunek z obydwu stron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skończycie jak Demi M :D
pieprzycie jak potłuczone- jak będziecie mieć 18 l syna i przyprowadzi do domu stare babsko przedstawiając ją jako swoją "dziewczynę" to wtedy pogadamy:D chce niech sie z ną gzi , ale nie wymaga by rodzice finansowali jego flamę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skończycie jak Demi M :D
wata- ale ten gość już jest samowystarczalny finansowo i dorosły naprawdę a nie nastolatek:D to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a na co ta matka liczy
ze synowa czy wybranka syna ja pokocha jak ona jej nienawidzi?to dziala w dwie strony.jest starsza i jest matka to madrzejsza powinna byc a ona sie zachowuje niedojrzale i gorzej od syna.Jego mozna zrozumiec mlody sie zakochal ale ona jest dorosla a widac ze nie radzi sobie z dorosloscia syna.A dzieci nie pasem i krzykiem i sila sie zmusza do posluszenstwa.Jaka mac taka nac.A matce tez ktos meza wybral jak sie zakochala? Szacunek ,tolerancja i madra rozmowa i chec kompromisu rodzi dobre relacje z dziecmi a nie krzyk,ograniczanie pieniedzy i krytyka -osmieszanie wyboru serca wlasnego dziecka.A moze ta matka nie ma serca albo sama wyszla za maz nie z milosci tylko rodzice jej dobra partie znalezli i zmusili do slubu?Jak ktos nie zaznal milosci to nie umie jej ani przekazac dzieciom ani nawet zrozumiec.Mlodzi ludzie kieruja sie sercem nie rozumem.Chlopak sie zakochal ale w zlej rodzinie sie urodzil,ludzi przytepionych pieniedzmi bez uczuc wyzszych ,to lepiej ze juz sie odwrocil od takiej rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skończycie jak Demi M :D
a na co ta matka liczy - ty to każdą na synową przyjmiesz nawet Qrwę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo zapomniał wół jak
cielęciem buł.. sama mam syna i tez ma kobiete 15 lat starsza.Nie bylam nia zachwycona ale widze ze sie kochaja.Jego wybor,ja z nia zyc nie bede,a jak bede przeciw to tylko go strace a po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona i Demi
to jedna i ta sama wywloka ,podpisz sie zniesmaczona matko od 7 miu bolesci.. Juz lepsza synowa qrwa ,jak syna kocha jak tesciowa i matka debilka,CO SYNA JAK SMIECIA TRAKTUJE I KASA PROBUJE NAWROCIC NA DOBRA DROGE. cHORA JESTES NA MILOSC DO SYNA TO SIE LECZ I DAJ SIE DMUCHNAC JAK QRWA CZESCIEJ TO CI ROZUMU PRZYBEDZIE SIKSO TY zniesmaczona glupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skończycie jak Demi M :D
chyba czegoś tu nie rozumiecie. autorce nie chodzi o to wyłącznie , że syn jest ze starym pudłem tylko przede wszyskim o to , że rząda od rodziców by jego i to stare pudło utrzymywali! A to ogromna różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadwiga jelonka
Mlodzi ludzie kieruja sie sercem nie rozumem.Chlopak sie zakochal ale w zlej rodzinie sie urodzil,ludzi przytepionych pieniedzmi bez uczuc wyzszych ,to lepiej ze juz sie odwrocil od takiej rodziny. mam dwóch po 20 tce i uwierz mi panowie w wieku 19 lat nie myślą sercem tylko penisem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skończycie jak Demi M :D
założę się , że gdyby chłopak miał rodziców bez kasy to ta starucha nawet by na niego nie spojrzała:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadwiga jelonka
pewnie masz rację bo co taki 19 latek może wiedzieć o potrzebach dojrzałej kobiety ,wiesz w tym wieku to byle często:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×