Dzisiaj byłem na rozmowie o pracę i zaproponowali mi

. . . . . . . tak kazdy na slasku jest gornikiem ;/ bosz co za pacan. sam sobie idz pracuj pod ziemie. w zyciu bym nie poszedl. moj tata wiek 50 lat. moze i jest na emeryturze i ma ja nawet spora, ale cos za cos. hemoroidy nie daja mu zyc, tak samo bole kregoslupa. na slasku jest duza konkurencja na rynku pracy. jestesmy jednym z najgesciej zaludnionych wojewodztw w polsce (jak nie najbradziej). pracodawcy wykorzystuja to bardzo madrze, dajac niskie place. wiedza bowiem, ze masa osob bedzie aplikowalo na to miejsce, nawet za psie pieniadze. dokłądnie, masz rację, dlatego wkurza mnie jak ktoś pisze bzdury, nie znając kompletnie realiów...

przecierz podałem link do ogłoszenia http://www.pracuj.pl/praca/doradca-klienta-dysponent-szczecin,oferta,2392816 możesz sobie przeczytać wymagania wcale nie są takie niskie. Polska to syf i zawsze tak będzie na zachodzie ludzie po wojnie bogacili sie pokolenia, a u nas przez 20 lat rozkradli znajomkom majątek narodowy dając przyzwolenie na jawny wyzysk.

to jakaś choroba zawodowa górników ?

a jeszcze takie pytanie mam, to jest praca w biurze czy w terenie?

eeee od kiedy szukasz pracy ? takie wymagania to niemalze w kazdym ogloszeniu sa ;) i to jest standard :P

ja wpisałam sobie w cv doświadczenie w pielęgnacji chorego ojcowskiego odbytu i pracę znalazłam w ciągu 2 tygodni :)

no skoro uważasz, że każdy ma zrobiony kurs kasjera walutowo zlotowego, wykształcenie wyższe i rok doświadczenia w pracy w instytucji finansowej, zaraz wyjdzie, że w Polsce są sami mgr i doktory. Praca jest w placówce coś jak bank.

jak sie podszywasz debilu to czytaj przynajmniej moje posty. caly czas pisze jako facet, a nie kobieta.

kurs jest mile widziany - nie obowiazkowy pisze o doswiadczeniu w sprzedazu produktow detalicznych, niekoniecznie finansowych (gdzie ty tam przeczytales o rocznym) niemalze kazda osoba kandydujac na to stanowisko ma wyksztalcenie wyzsze

. . . . . . . jak sie podszywasz debilu to czytaj przynajmniej moje posty. caly czas pisze jako facet, a nie kobieta. co się przejmujesz podszywem :) Mądrzy czytający będą potrafili odróżnić ciebie od kolejnego kretyna ;)

pisze o doswiadczeniu w sprzedazu produktow detalicznych, niekoniecznie finansowych (gdzie ty tam przeczytales o rocznym) może na rozmowie mu tak powiedzieli?

pisze o doswiadczeniu w sprzedazu produktow detalicznych, niekoniecznie finansowych (gdzie ty tam przeczytales o rocznym) może na rozmowie mu tak powiedzieli?

dobra powiem ci tak to jest nowsze ogloszenie w poprzednim było napisane to co wyżej widocznie nikt u nich nie chce pracować to trochę zmienili, ale nie ma sie co dziwić bo takie grosze że na nic nie zostaje.

ZAWIEDZIONY25latek No słuchaj, teraz na poczatek dają taką płacę, ale to nie musi wykluczać jakiejś podwyżki albo awansu w krótkim czasie. Przecież zawsze możesz negocjować swoje warunki pracy...

nie wiem jak wyglada standard zycia w szczecinie i jak ksztaltuja sie tam zarobki, ale jak juz pisalem na slasku za takie "wymagania" dali by ci najnizsza i nie uwazaliby tego za jalmuzne;)

rozmawiałem odnośnie rozwoju to raczej małe szanse ale kusił premią 1000zł co miesiąc pod warunkiem spełnienia czegoś tam.

a w ogóle jak tak sie żalicie z tego śląska to sie przeprowadzcie i pracujcie za takie grosze, zobaczymy co bedziecie mówić wtedy.

Dla mnie zaproponowanie takiej stawki byłoby jak splunięcie mi w twarz. Niestety realia sie zmieniają, płacę również - niezależnie skąd się jest taka pensja to jest za mało. Jeśli pracodawce nie stać - niech weźmie stażystę lub praktykanta

ZAWIEDZIONY25latek a nie przyszło ci do głowy, że to ty się żalisz (i to jeszcze na kafe - już nie miałes gdzie?)? My próbujemy ci tylko uśwaidomić, że są w Polsce osoby, które mają znacznie gorzej w zyciu, ale jakoś zaciskają zęby i starają się godnie żyć. Ja w ogóle nie wiem po co toczysz pianę, skoro i tak masz już z góry założony plan - jedz za tą granicę i cześć. tylko żebyś póxniej tam na miejscu nie narzekał, że zapierdol masz za marne grosze...

przez takich ja wy co przyjmują takie marne grosze w polsce nigdy nie będzie lepiej, a bogaci będą sie bogacić bo wam wystarczy, że przeżyjecie i macie na piwo !

ZAWIEDZIONY25latek przez takich ja wy co przyjmują takie marne grosze w polsce nigdy nie będzie lepiej, a bogaci będą sie bogacić bo wam wystarczy, że przeżyjecie i macie na piwo ! taaa, ty byś pewnie wolał, żeby takie biedaki siedziały na zasiłku,co? Ciekawe czy wtedy byłoby lepiej? Nie ma to jak rozgoryczenie młokosa, który doznał porażki...Zyczysz innym bezrobocia, żeby samemu zbijać kokosy pierdząc w stołek, bo twoje wykształcenie powinno ci to zapewnić? Trochę żałosne, nie uważasz?

ja byłem zagranicą wróciłem, aby dokończyć studia i teraz widze jaki tu jest syf zagranicą zarabiałem w miesiąc nie przepraszam odkładałem w miesiąc tyle co tutaj przez 6 miesięcy bym zarobił, a nic sie nei zmieni jeżeli ludzie będą sie podniecać taką niską kasą.

ZAWIEDZIONY25latek powtarzam w takim razie po raz kolejny - wracaj za tą cudowną granicę i przestań tutaj męczyć. Bo jeśli wydaje ci się ze za nic dostaniesz na dzień dobry 5 tysi to się chyba przeliczyłeś...

liczyłem, że dostane coś za co mogę godnie przeżyć, widać dla ciebie godne życie to liczenie co miesiąc i radość, że zostało 100zł na kino i rozrywki.

ZAWIEDZIONY25latek o jezuuuu...po co ja się tutaj w ogóle produkuje, przecież kompletnie nie ma sensu - noralnie to wygląda jak rozmowa z rozkapryszonym dzieckiem, któremu się w główce poprzewracało. Wiesz co? Ty się nadajesz za granicę, bo biadolisz, że źle, że za mało i że w ogóle syf. Wróciłeś, doszłes do wniosku że ci się to co zobaczyłeś nie podoba więc w takim razie uważam, że tym bardziej powinieneś wracać. czego tu nie rozumiesz? życzę powodzenia. bez odbioru

Pewnie młody już w UK siedzi :)

ja zaczynałam od najniższej krajowej, a była to wtedy bardzo niska krajowa.. nabierałam doświadczenia, powoli moja pensja rosła, zmieniłam 3x pracę za każdym razem na lepszą.. dziś mam spoko pensję, ale dlatego, że na dzień dobry nie marzyły mi się kokosy.

ptasiek nastroszony to chory psychicznie czlowiek , niespelniony zawodowo rodzinnie i psychicznie