Dzisiaj byłem na rozmowie o pracę i zaproponowali mi

1800 brutto no ja pierdole co to ma być ?

1800 brutto hahaha

myślalem, że faceta opluje śmiechem...najbardziej mnie wkurwia, że zamiast powiedzieć przez telefon stawkę to oni robią szopkę umawiają spotkania, wkurwia mnie to bo jechałem tam 30km i tylko paliwo wypaliłem.

ja bym sie cieszyl...

Praca?://

nie gardz pracą zabiedzony golasie , bierz i to i się zastanów czy na więcej zasługujesz? czy cuś umiesz?

Czyli sprzedaż... No ale te 1200 to na pewno podstawa stała plus procent od sprzedaży

ptasiek, liczyc umiesz, prawda? czynsz miesiecznie 900, jak wynajmujesz to drugie tyle albo i 2 razy tyle dodatkowo za wynajem prad 100 miesiecznie telefon, internet 100 miesiecznie juz mamy 1100 w optymistycznej wersji gdy nie wynajmujesz a masz wlasnosciowe badz lokatorskie mieszkanie 100 zl miesiecznie to nawet na pasze z dyskontow nie starczy, nie wspominajac o innych rzeczach

ja mam 360

w warszawie mam taki czynsz. ostatnio podrozal.

weź nie pisz w ogóle o Warszawie, nie porównuj czynsz ze stolicy do innych czynszów...bo to nieadekwatne

autorze skad jestes, u mnie tyle brutto to szczyt marzen w rejonie.

acha szczecin, na slasku to by ludzie skakali ...

to po kiego Ci telefon? przy takich apanazach? biznuś jaki jesteś interesy załatwiasz?a za własne mieszkanie 1000 zl to chyba za 100 m2. no to zmień mieszkanie na mniejsze natakie , ktorwe bedziesz w stanie utrzymać. się golasy rozpasały gowno umieją gówno zarabiają a telefonem trza świecić , szpan i lans za 1200 hahahahahaha na miesiąc

. . . . . . . acha szczecin, na slasku to by ludzie skakali ... zgodzę się z tym niestety...u nas to by się piętami po dupie kopali przy takiej płacy...

ale jak na szczecin to i tak dobrze, przeciez tu nie ma pracy!!!

przecierz u was są kopalnie i ludzie zarabiają sporo sam mam znajomego robi od 18 roku życia ma 25 lat zarabia średnio 4,5 tyś + 13 nastka i 2 tony węgla co jakiś czas, do tego w wieku 35 lat emeryturka i wy narzekacie ? pozatym mieszkam na zadupiu mam tam 30km to na paliwo wydam 500zł przynajmniej to w ogóle mi sie ni ekalkuluje wole zagranicę wyjechać chory kraj i chorzy ludzie.

przeciez napisali w opcji OFERUJEMY - atrakcyjne wynagrodzenie heheh to czego Ty jeszcze chcesz:D

to dojezdzaj pksem, jedynka, albo 107, nie wiem skad tam jestes

a jaki metraz? u mnie 59m2, m4

Moj brat w Warszawie placi ponad 1000 za czynsz, mieszkanie maja juz splacone. Razem z zona maja okolo 10tys na miesiac i mowia, ze wcale takich luksosow nie maja, do tego dwojka dzieci.

ZAWIEDZIONY25latek przecierz u was są kopalnie i ludzie zarabiają sporo sam mam znajomego robi od 18 roku życia ma 25 lat zarabia średnio 4,5 tyś + 13 nastka i 2 tony węgla co jakiś czas, do tego w wieku 35 lat emeryturka i wy narzekacie ? a co ty myślisz, że na śląsku sami górnicy mieszkają ?! Weź się puknij...

i co 200 i tak wydam, a dojazd bedzie trwał 2 godziny w obie strony wyjeźdzam zagranicę i tam wolę sie osiedlić tutaj nie wydam z tego ani grosza w tym syfie tylko jeszcze język podszkole i jazda, gówniany kraj gdzie nei starcza na godne życie nawet sie nic nie opłaca zakładać w tym chorym systemie.

to wyjedz, ja w tym zapyzialym miescie juz 1,5 roku nie moge nic znalezc nawet za 1200

a dostalam prace za 1536 brutto i przyjelam, co wy na to?

i nareszcie cuś pozywytne powialo oj powialo pozytywem, mam nadzieje , ze ta biedota stąd cala wyjedzie a na ich miejsce przyjadą madrzy bogaci Ludzie niekoniecznie polacy.

tak kazdy na slasku jest gornikiem ;/ bosz co za pacan. sam sobie idz pracuj pod ziemie. w zyciu bym nie poszedl. moj tata wiek 50 lat. moze i jest na emeryturze i ma ja nawet spora, ale cos za cos. hemoroidy nie daja mu zyc, tak samo bole kregoslupa. na slasku jest duza konkurencja na rynku pracy. jestesmy jednym z najgesciej zaludnionych wojewodztw w polsce (jak nie najbradziej). pracodawcy wykorzystuja to bardzo madrze, dajac niskie place. wiedza bowiem, ze masa osob bedzie aplikowalo na to miejsce, nawet za psie pieniadze.

ZAWIEDZIONY25latek poczekaj aż emocje opadną, wtedy będzie ci łatwiej myśleć racjonalnie...ale jeśli jesteś już w 100% przekonany o tej chorobie państwa i systemu to może faktycznie najlepiej dla ciebie będzie jak wyjedziesz za granicę...Nikt nie powiedział, że będzie łatwo...A tak swoją drogą to wymagali jakiegoś doświadczenia?

jabym poszla do pracy biurowej nawet za najnizsza krajowa... kiedys myslalam ,ze jak skoncze studia, to swiat stanie do mnie otworem, teraz juz wiem co to za otwor....

jeszcze co do hemoroidów - sama mu czasem muszę je wsadzać z powrotem, kiedy wypadają NIKOMU TEGO NIE ŻYCZĘ!