Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Depresja czy lenistwo? Czy co?

CZY TO DEPRESJA?? Proszę o pomoc

Polecane posty

Gość Depresja czy lenistwo? Czy co?

Od kilku tygodni źle znoszę życie, brakuje mi motywacji. Widzę swoje zaniedbania, lenistwo, wiem co można z tym zrobić, żeby było dobrze, ale brakuje mi motywacji, nie mogę sie zmusić do pracy i kontruktywnego działania. Pracuję w trybie koniecznym, tzn. wykonuję to co muszę - muszę zrobić zakupy, muszę ugotować obiad, muszę pobyć z dzieckiem, muszę je wykąpać, nakarmić, etc. Mam 31 lat, jestem bez pracy, od roku zarejestrowana w UP. Szanse na pracę niby jakieś są - ale gdzie nie wyślę CV, tam nie ma odezwu :( Skończyłam studia, ale nie napisałam jeszcze pracy. Moi koledzy już się obronili, a ja napisałam 20 str pracy (na wymagane 300) i ciężko mi się ruszyć dalej. Jestem na co dzień poza domem - pomagam w rodzinnej firmie, ale nikt mi za to nie płaci pensji ani ZUSów. Te ostatnie mnie dobijają. Mówi się o podniesieniu wieku emerytalnego - z czego mam w przyszłości dostawać emeryturę jak nie mam opłacanych ZUSów?? Więc niby pracuję - ale nie mam z tego pensji - mam wprawdzie kartę do konta i mogę płacić, ale nie mam kasy jako takiej. Nie mam wliczanego czasu do stażu pracy. Nie mam motywacji do napisania pracy żeby skończyć kwestię wykształcenia - a wiem, że to by mi umożliwiło start w karierę. Chodzę przybita, rzadko się uśmiecham. Udaję, że jest ok, ale często jak już wszyscy śpią chce mi się płakać z bezsilności i własnej głupoty. Bo przecież mój los jest w moich rękach, ale tym rękom nic się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jamam
Ja mam dużo gorzej. Ty żyjesz i masz do kogo żyć. Masz dziecko, a to nadaje sens całemu życiu. Ja niestety tak nie mam. I nie ma widoków na to by się zmieniło potworna choroba. Ale coś Ci poradzę: staraj się mieć znajome osoby z którymi będziesz mogła rozmawiać, choćby na kafe, to pomaga, a na tych co piszą po chamsku w ogóle nie zwracaj uwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona........
Ja na kafe siedze od 2 miesięcy i to naprawdę pomaga... Ludzie mają podobne problemy i mozna się gdzieś tutaj odnaleźć. Też podejrzewałam że mam depresje ale teraz jakoś mi lepiej. A w realu znajomi sie wykruszyli, może też dlatego,że siedzę z dziećmi w domu i mam wiele obowiazków a inni mają czas na spotkania, nie zawsze rozumieja co się do nich mówi. Na kafe jest trochę inaczej, nie boisz sie mówić co czujesz, nikt Cię tu nie zna, możesz się wyzyć emocjonalnie. od dwoch miesięcy jestem tu codziennie. A te głupie komentarze czy podszywy da sie znieść, niektórzy nie maja problemów i tylko zabawa im w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość celiksss
jak ktos madrze napisz to czyta sie miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×