Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

natura moc

słąbe strony clarkowców

Polecane posty

nie sztuką jest przedstawianie swoich mocnych stron i osiągniętych sukcesów! sztuką jest pokazanie swoich słabych stron i sposobów ich pokonania? clarkowcy co wy na to??? a by inny uczyli się na naszych błędach!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsgrfgreg
a kim są Ci clarkowcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajny temat :):) musze sie zastanowic hiehie ... wiedzalem ze twoje pojawienie sie nie jest tak calkiem przypadkowe hehe a z drugiej strony ... ciebie wogole nie znam wiec nasze relacje nie sa w najmniejszym stopniu wyrownane co innego gdybys np kilka lat czytal jeden drugi watek znalbym twoj czarny nick twoje wypowiedzi i w jakims stopniu z twoich wypowiedzi moglbym cos o tobie wywnioskowac ja tez moge co chwile byle co na kogos pisac pod pomaranczowym byle jakim nickiem.... tak samo moge to robic pod byle jakim czarnym nickiem to ze nagle sie zmieniasz na czarny... nie zmienia mojego podejscia do ciebie i twoich wypowiedzi mialem juz ci wczesniej napisac... ale odpuscilem :) widze jednak ze ty nie odpuszczasz osoby z tych kilku watkow na ktorych sie udzielam ktore cenie i szczerze i swobodnie sobie rozmawiam... taaaak z tymi osobami moglbym o tym porozmawiam :) i biore pod uwage celne... cenne uwagi zreszta... az tak zapatrzony w siebie nie jestem, zeby nie wiedziec kiedy troche przeginam hehe staram sie wyciszac :) i zbytnio nie okazywac mej nadmiernej pewnosci siebie, ktora wynika z tego co i jak robie i jakie efekty odnosze teraz ostro pojade :) typowego samca alfa nie zmienisz w szara skromna myszke czy sie na takiego....kreuje? udaje? nie taki jestem finito co cie nie zabije to cie wzmocni pare razy w "dupe" dostalem.... to mi sil dodaje, do dalszej walki jesli cie to wszystko kluje... popracuj nad wlasnymi komplesami i slabymi stronami lub tez nie czytaj tego co makler smaruje pod napisame makler001 bedziesz mial spokoj i nie bedziesz musial tworzyc tak...nic nie wnoszacych do zycia pustych watkow w innym wypadku nie widze powodu dla ktorego bys musial do mnie wyskakiwac z .... POKORA przeciwnikom atakujacym mnie ni z tego ni z owego o brak POKORY! chyba nie mam najmniejszej powinnosci ujawniac moich slabych punktow ( z ktorymi staram sie walczyc, bo ja stawiam sobie wysoko poprzeczke, wyzej niz stawiam ja innym, bo tak chyba powinno byc i tak sie tworzy autorytet i mozna stawiac wymagania wobec innych) zastanawiam sie jednak... czy twoj wyskok z POKORA jest spowodowany zbyt duza czy zbyt mala iloscia czasu spedzona na kleczkach i biciu sie w piers MOJA WINA, MOJA WINA, MOJA BARDZO WIELKA WINA. ale zeby nie bylo ze zadales mi cwieka ;) mysle o tym gdy teraz to pisze nie burzysz mojego spokoju i nie poruszasz sumienia :):) tyle w temacie ps jestesmy stworzeni na boskie podobienstwo i mamy w sobie boska czastke nasze zycie powinno polegac na ciaglej pracy nad soba i doskonaleniu siebie :) w dazeniu do doskonalosci :) ja sie staram a ty? (pytanie retoryczne) szukasz pokory... to chyba.... jakis klasztor...mnich... nie ja wysokich wibracji :):) fajny watek :) ps az tak cie poruszylo tworzenie tego watku... ze napisales słąbe miast słabe? i to dr.... hm... czyzby brak pokory? ;) :):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
makler001 w twojej wypowiedzi widać wyraźnie koncentracje na moich uwagach odnośnie wiary, to jest kwestia każdego z nas osobista, nie mam zamiaru tak jak pewno inne osoby o wyrobionych przekonaniach - tym bardziej dotyczących sfery duchowej - kogoś przekonywać moim zdaniem źle definiujesz słowa pokora (ale to jest tylko moje zdanie nic ponad to) czasami jak czytam wypowiedzi osób tu i ówdzie to czasami ma wrażeni, że uczestniczę w pewnym kastingu, tak jak na rozmowach kwalifikacyjnych, chcemy wypaść jak najlepiej i trudno nam mówić o swoich porażkach, ale nie po to aby się kajać przed sobą tym bardziej inną osobą, ale po żeby tworzyć sztuczności ponad miarę (to ogólnie) muszę cię uspokoić doktorat ma z tematyki dalece różniącej się od wątków poruszanych na znanych ci tematach (nauki ekonomiczne) gdzie się udzielasz i dobrze bo wiedzę masz dużą i wielu pewnie z niej korzysta prawdę mówiąc za bardzo nieliczne na popularność tego tematu, bo mówienie o swoich błędach nie należy do łatwych spraw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×