ZAUFANIE!!! POMOCY!!!

Mam bardzo duży problem ze sobą. Nie ufam swojemu partnerowi, kiedyś w niewielkim stopniu zawiódł moje zaufanie i nie potrafię mu zaufać. Non stop go kontroluję. W końcu dziś powiedział mi że albo mu zacznę ufać albo się rozstaniemy. Nie chce go zostawić, chce dalej z nim być. Kiedy jesteśmy ze znajomymi i oni się zawadiacko uśmiechają to wtedy wydaję mi się że on kłamie. Co z tym zrobić?

W jaki sposob zawiodl twoje zaufanie

pisal ze swoja miloscia dawna na gg, nie łączylo ich nic, tylko on kiedys sie w niej kochal, nie powiedzial mi o tym bo rzekomo zapomnial i od tej pory tak jest ze mam ograniczone zaufanie. tylko on powtarza ze ja gorsza rzecz zrobilam czyli spotkalam sie ze swoim bylym.

Pomijając kto, komu zawinił, bo to już tylko Wy dwoje wiecie i każdy ma pewnie jakieś swoje racje to zaufania nie odzyskuje się na żądanie, trzeba je wypracować. Ale możliwe, że Twój parter również je do Ciebie stracił.