Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość katarzynnkaa

mąż wciąz mi powtarza, że jestem gruba

Polecane posty

Gość katarzynnkaa

Mój mąż od zawsze mówi mi, że jestem gruba. Jest mi z tego powodu przykro, jednak przyzwyczaiłam się i teraz podchodzę do tego często udając, że nie słyszę. ZAWSZE idąc gdzieś w gości jest poczęstunek. Są pyszne sałatki, wędlina i ciasto. Siedzimy, gadamy, wszyscy się częstują... a gdy ja sobie coś nakładam, to od razu słyszę, że jest mi to niewskazane, nie powinnam o tej porze jeść... że dobrze by mi zrobiło gdybym tego ciasta nie jadła. Mówi to na głos, nie zważając na nikogo. Mam 168/72

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupich nie siejąaaa
jak sobie pozwalasz tak masz :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
no wlasnie, nie mozesz mu powiedziec, ze sobie nie zyczysz tego typu komentarzy, zwlaszcza przy obcych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynnkaa
w nocy obudziłam się, bo wydawało mi się, że ktoś puka do drzwi. otworzyłam oczy i zobaczyłam swojego męża klęczącego nade mną ze sztywnym penisem w dłoni i pukającego mnie tym sztywnym członkiem w czoło. zapytałam, co on robi, a on odpowiedział spokojnie, że tak tylko się bawi. a najgorsze jest to, że przyznał się do tego, iż robi to prawie każdej nocy i w ogóle zdziwiło go to, że się dopiero teraz zorientowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fvndifdifovdnisdncszd
Wyjaśnij mu w 4 oczy, że sobie nie życzysz, a jak nie pomoże, to odpowiadaj: "ja zawsze mogę schudnąć, ale Ty już mądrzejszy to nie będziesz". ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynnkaa
Rozmów było wiele, on mówi że prawda w oczy mnie boli. Mówi że jestem gruba, więc dlaczego nie wolno mu mnie krytykować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pitulinka
to nastepnym razem z nim nigdzie nie idz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TEZ MIAŁAM TAKIEGO DUPKA
Odchudziłam się i ... jak zaczął świrować nie pozwoliłam mu sie tknąć i to baaaaardzo długo. Zrób to samo,albo zacznij tez coś w nim krytykować i bez hamulców,tak,żeby też go bolało. Nikt nie jest idealny i on minusy tez jakieś na pewno ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynnkaa
Mam mu dawać w ryj przy ludziach? Ostatnio na złość mu wzięłam jeszcze dokładkę, i głośno chwaliłam jakie jedzenie jest pyszne, a on dalej swoje "dupa ci jeszcze bardziej urośnie, co ty robisz? już jesteś gruba, a chcesz ważyć 200 kg? przestań to jeść"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamościanka4t
Moze zwyczajnie sie martw twoją NADWAGA i chce cie tak zmobilizowac do działania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mruffkavmala
mój też mi wytknął. Powiedziałam - popatrz na swój kałdun kurduplu ( nie jest wysoki i to jego kompleks). Ja schudnę a on nie urośnie. Może to nie było grzeczne ale jego odzywy też nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakJakKajak
Schudnij a potem od niego odejdź - to jets jedyna rada,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graff iti
A może odzywka w stylu: uważam że jestem w sam raz, akceptuję swoje ciało, a z tobą wszystko w porzadku? takich uwag to raczej nie powinieneś wygłaszać publicznie, bo robisz mi przykrość, a pozostałych gości stawiasz w niezręcznej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katarzynnkaa
Mówiłam mu, że uważam że nie jestem gruba, odpowiadał "wydaje ci się". Mówiłam mu też, że mi przykro gdy mówi tak przy gościach, a on "bo prawda w oczy kole"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pIF
Poprostu moze ty tego nie widzisz OBIEKTYWNIE ze masz nadwage i tyle on widzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zawsze taka byłaś?
Jeśli tak, to powiedz mu, że widziały gały co brały. A jeśli nie to faktycznie zrób coś z tym, bo masz 14 kg nadwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambiska
To ja bym z nim poprostu nigdzie nie chodzila, wyjdz sobie gdzies sama. I tez musi miec jakied way ktore ty mu mozesz wytknac. Mozesz tez cos walna o jego penisie, tak przy gosciach ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżemooorr
I bardzo dobrze że Ci tak mówi, kto ma mówić jeśli nie najbliższa osoba. Nie ukrywajmy że przy 168 cm 72 kg to mocna przesada. Przy tym wzroście powinnaś ważyć ok. 45-49 kg. Myślisz że on nie chciałby pieknej, powabnej, smukłej żony? A co ma? Opasłą flejtuchę, która się obraża gdy on mówi prawdę. No sorry, ale weź sobie to w końcu do serca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juy54eyy35
Autorko, masz powazną nadwagę na granicy z otyłością i jeszcze się obrażasz, gdy mąż zwraca Ci na to uwagę? Ty normalna jesteś? Weź się w końcu za siebie, bo mąz Cię zostawi. A nie licz na to, że przy takiej wadze znajdziesz innego, bo żaden Cię nie zechce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to Ty mu powiedz
głośno przy gościach żeby więcej sałatki z selerem jadł to drąg mu stanie:D ja nie wiem matka Cię szczekać Cię nie nauczyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bambiska
Jaka powazna nadwage???? Mam wrazenie ze te 2 ostatnie wpisy to ta sama osoba. Jej wskaznik BMI to 25,5. Ma lekka nadwage!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgodjgdsjgjdslkjgdskl
co wy dziewczynie wkręcacie??? Wcale nie jest gruba. To co mają powiedzieć kobiety które przy tym wzroście ważą 90 kg. też mam 168 cm wzrostu, waże 70 kg i wcale gruba nie jestem, taka normalna. No chyba że dla tych niektórych pajaców którzy się tu wypowiadają normalna waga przy tym wzroście to 45 kg. Żal normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfjadf
49 kg ma wazyc....i byc jak szkielet??? Autorko, jak sie sama ze soba czujesz? To jest tez wazne. A Twoj maz nie powinien Ci mowic takich rzeczy przy innych osobach. To jest chamstwo nie z tej ziemi. Nawet jesli facet sie martwi to powinien on jakos inaczej to zalatwic, a nie takie oddzywki i to jeszcze jak jestescie w gosciach. Porozmawiaj z nim, powiedz, ze Cie to rani. I dodaj a co byloby jakbym Ci powiedziala, ze jestes taki a taki...i tu wstaw jego brzuch, brak miesni, czy co to za feler on ma. A tak przy okazji to ile wazy Twoj maz?? Jestem ciekawa czy ma dobra figure, czy sam majac brzyszydlo wytyka niedoskonalosci innym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Ty mu powiedz głośno przy gościach żeby więcej sałatki z selerem jadł to drąg mu stanie ja nie wiem matka Cię szczekać Cię nie nauczyła hahhaha dobre :D :D :D ja ważę podobnie może nawet więcej i mój mąż uwielbia moje ciało, a jakby mi gadał takie teksty jak autorce to bym go zajebała skurwysyna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale zawsze taka byłaś?
według wszelkich wskaźników kobieta o wzroście 168 cm powinna ważyć 58 kg +- 2kg, więc autorka ma co najmniej 12 kg nadwagi. To mało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dgodjgdsjgjdslkjgdskl
a może to zależy od budowy??? jakiś czas przy tym wzroście ważyłam 64kg i okropnie wyglądałam. nie jest to moje zdanie, ale zdanie znajomych i mojego męża. Zero tyłka o cyckach nie wspomnę. Jak ktoś lubi taką wagę u siebie to jego sprawa a faceci wcale też nie są z reguły jacyś idealni, żeby dożerać kobietom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asfsdf
Zreszta nie ma co patrzec na jakies glupie BMI. Bo to tylko luzny wyznacznik. Najwaniejsze jest to jak wygladasz a pewnie zbyt dobrze nie wygladasz. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Me imeno nie jes Zenon
Roszczeniowa postawa bab. Facet ma o nie dbać a one o niego juznie muszą. Kwaituszki bizuteria bileciki. Weźcie do siebie że to jak wygladacie jest wyrazem miłości. A jak nie dbacie o siebie - nas nie kochacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×