Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taaki jeden:/

Straciłem nadzieje ,już chyba nigdy nie będę miał dziewczyny:(

Polecane posty

Gość taaki jeden:/

i to nie chodzi o to, że nie podobam się dziewczynom, czy coś. Po prostu mam 25 lat i nigdy nie byłem z nikim w związku. Wiem, że jestem masakrycznie wypatrzony psychicznie jeśli chodzi o moją wyimaginowaną wizję związku, a to jest odrealnione itd. Ja dalej w we łbie mam jakieś obrazy wspaniałej miłości, przytulania się na kocu, pełnego zrozumienia ze strony kobiety na moje dziwactwo. Jednymi słowy jakieś takie filmowe bzdury w stylu, żyli długo i szczęśliwie, bardzo się kochają, mają wspólne pasje, zainteresowania, gadają godzinami z kubkiem herbaty w ręce patrząc na siebie na sofie. Ale to tylko bajki i wynaturzenia kogoś kto nigdy z nikim nie był. Normalna 20-23 letnia dziewczyna już miała gdzieś tam kiedyś swoją pierwszą miłość, pewnie z 2-3 chłopaków po drodze. Współżyli ze sobą, chodzi gdzieś tam sobie, funkcjonowali *normalnie*. Ja wiem, że bym tak nie mógł, bo prędzej czy później i tak wyszłoby, że jestem już zmanierowanym dziwakiem który nawet nie trzymał dziewczyny za rękę. I tego nie dałoby się ukryć i to by wyszło prędzej, czy później, że jestem zablokowany w relacjach z nią itd. Cały czas w głowie mam i miałbym obraz sielankowego związku, a nie jakiejś zwykłej szarej rzeczywistości i wiem, że dusiłbym się w tej relacji jeśli nie byłoby tak bajkowo jak sobie wymarzyłem. Może jakbym 4-5 lat wstecz był z jakaś dziewczyną to jeszcze udałoby się to jakoś naprostować, ale teraz.. ? Czuję gdzieś w środku, że to już za późno, że straciłem lata doświadczeń, jakiejś normalności i dzisiaj jestem tylko takim zlepkiem jakichś pragnień i wyimaginowanych myśli o tym jakby mogło być pięknie gdyby było. Eh..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaki jeden:/
nawet nikomu sie nie chce przeczytać:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja przeczytalam. Jestes jeszcze mlody, poszukaj sobie kogos. Kobiety nie patrza na takie szczegoly. Gdy Cie pokocha, to nawet najbardziej zle trzymanie za reke bedzie jej sie wyadawlo cudowne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też przeczytałam :) a nie możesz po prostu bez żadnych porównań spotykać sie z dziewczyną? Żeby było tak po prostu, bez odwoływania do wyobrażeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grfdfvgfvcd
ja bym chciala spotkac takiego chlopaka ktory nadal ma taka cudowną bajkowa wizje zwiazku a nie jest nastawiony tylko na to by miec stały darmowy dostęp do jej ciała. swiat jest wystarczajoco hu.jowy wiec mozna by go ubarwic i stworzyc wlasną bajkę ale komu w tym wieku sie chce... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uujhtfnuhn
co to znaczy wypatrzony psychicznie? tak długo na cos patrzyłes, że ci siada psycha???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaki jeden:/
Dość tego, idę do Michała,on się mną zajmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież masz dopiero 25 lat !! I całe życie przed sobą jeszcze poznasz tą jedyna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonely heart
Przecież w jakimś stopniu mógłbyś stworzyć taki związek, o którym piszesz. No i to, że nigdy nikogo nie miałeś niekoniecznie musi być wadą. W końcu jest dużo dziewczyn w wieku 20-25, które nikogo nie miały, więc na pewno by Cię nie wyśmiały, a nawet jeśli miałbyś kogoś z doświadczeniem i ta kobieta byłby dla Ciebie to zrozumiałaby Twoją sytuację. Powodzenia :) A tak na marginesie to nigdy nie zalecałeś się do żadnej kobiety? Dlaczego nigdy nie byłeś w związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anne marie ....
właśnie jak dla mnie dobrze myślisz, no i nie jesteś jeszcze w depresji po związku a to dobrze :), hehe przestano się tym tak przejmować i nie myśl o tym.. i tyle ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaki jeden:/
myślę że dla większości dziewczyn to byłby problem,nie miałem bo jestem nieśmiały,zamknięty w sobie w stosunku do kobiet szczególnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę że dla fajnej, normalnej dziewczyny to nie byłby żaden problem. I jest pełno dwudziestolatek, które jeszcze nie były w związku i razem byście się uczyli tworzyć fajną relację. Najgorsze co możesz robić to się załamywać i zakładać najczarniejsze scenariusze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghtgjy
odloty.pl i idz do 21 letniej sztuni, wydasz 200 zlotych, nabierzesz doswiadczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Spryciarz)))))))))))))))))))))
Znam osobiście starego kawalera [już byłego], który ożenił się mając 78 lat. Jak go znałem, tej jego maniery i dziwactwa, to jestem pewien że wstąpił w związek jako prawiczek :D Tak więc nigdy nie jest za późno :) Głowa do góry chłopie, nie biadol tylko do roboty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chłopak na wagę złota eh :D Nie załamuj się, na pewno kogoś znajdziesz 🌻 ;) placzaca_wierzba zgadzam się 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×