Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sisis

dziewczyny w zwiazkach z obcokrajowcami czy

Polecane posty

Gość Fionasssss
Nie, papierek nie gwarantuje tego. Ale wychodzi sie za mezczyzne, ktorego jest sie pewnym w 100% i ktorego sie dobrze zna. To samo dotyczy facetow. Mezczyzna nie ozeni sie z kobieta, co do ktorej nie jest pewien. Poza tym szczesliwe malzenstwo z dzieckiem jednak wyglada inaczej niz "szczesliwy" zwiazek z chlopakiem i dzieckiem. Malzenstwo jednak jest inaczej postrzegane niz zycie na kocia lape. Jak dla mnie zycie bez slubu i z dziecmi to zycie z obca osoba, bo "mezem" przeciez go nazwac nie mozesz, a tesciowa "mamo" tez nie. Nie macie wspolnoty majatkowej, jestescie w zasadzie obcymi sobie ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fionasssss
Prezes, bo Anglia jest pojebana. A ten Walijczyk na zdjeciu..... no coz, moze nie bede komentowac, bo "zdesperowana" sie obrazi, ale wybacz kobieto, nie masz sie czym chwalic. Ot, typowy Angol :) A jesli na tamtym zdjeciu to "zdesperowana" z tym fakolcem, to tez szalu nie ma. Fakt, inteligencja wprost z niej bije, bije po oczach, zwlaszcza z jej srodkowego palca. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarzyna sprezynaa
ja nie jestem zdesperowana zona i ty chyba masz urojenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
a popatrz ile jest par, którym przed slubem żyło się super, a ślub wszystko zepsuł. Ja znam takich mnóstwo. Tak naprawdę mąż czy żona to obca dla Ciebie osoba, nie to co dzieci. Tysiące ludzi się rozwodzi i mnóstwo z tego problemów, a tak to można się po prostu rozejsc i spokój. W dzisiejszych czasach mnóstwo ludzi żyje bez ślubu, pomijając muzułmanów, bo oni ze "swoją" muszą się żenic, ale to już jest kwestią religii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
aaaa i co do tej pewności 100%, nigdy nie można jej miec, mąż też może cię zdradzac, oszukiwac a na koniec zostawic z niczym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
i to, że ktoś żyje na kocią łapę nie oznacza,że mniej kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dojebaliscie sie, a to temat o czym innym. angole sa inni. mniej tradycyjni. generalnie maja wszystko w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fionasssss
"Zdesperowana" i tak wiem, ze to ty mi odpisujesz, wiec przestan sie wysilac juz. Ze mnie idiotki nie zrobisz. Dlaczego brak ci odwagi, zeby przejsc na swoj nick i kontynuowac dyskusje? Dlaczego kreujesz sztuczne poparcie? Sama nie umiesz sie obronic? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
haha sorry, ale widocznie nie tylko ona ma inne zdanie od twojego, niestety musisz się z tym pogodzic, ze ludzie żyją bez ślubu. Też mieszkałam z facetem, i byliśmy kilka lai i to bez ślubu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fionasssss
"Mieszkalam z facetem". Dlaczego czas przeszly? Czyzby sielanka sie juz skonczyla? hahah :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
Dziwna jesteś bardzo. Nie wiem czy wiesz, ale w życiu czasem zdarza się tak, ze ludzie ze sobą chodzą, zrywają, poznają innych itp. To, ze ty znalazłam swojego amatora tak szybko i on był tym twoim jedynym czy jakoś tak, to nie znaczy, ze inni też muszą haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fionasssss
Ale ty zupelnie nie rozumiesz o co mi chodzi! Ja tez mieszkalam ze swoim jakis czas zanim sie zareczylismy a potem pobralismy. Uwazam, ze nalezy pomieszkac troche razem zanim sie wezmie slub, bo wlasnie razem mieszkajac, najlepiej sie pozna partnera i takie rzeczy jak rzucanie skarpetek na podloge czy nie zamykanie sedesu nie beda juz az tak szokujace tuz po slubie. Mi chodzi o to, ze nie wypada tak zyc gdy ma sie dziecko. A "zdesperowanej" dziecko ma juz chyba prawie 4 latka. No sorry, takie duze dziecko, a on jeszcze sie nie ozenil? Po tylu latach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
ale słuchaj, jeżeli jej jest dobrze i ona czuje się szczęśliwa to chyba najważniejsze. Nie rozumie po co takie wtrącanie się w czyjeś zycie. Moja kumpela też ma dziecko z facetem, i on by się chciał hajtac, ale ona nie!!! Popatrz ile małżeństw się rozpada? ile parom po ślubie się nie układa? Wiadomo, że małżeństwo ma swoje plusy i minusy. Inna znajoma wyszła za mąż, bo dziecko się urodziło, i co z tego? skoro szybszy był rozwód niż sam poród

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fionasssss
Rozwody sa jednak wciaz mniejszoscia niz wiekszoscia. Statystycznie wiecej malzenstw trwa razem niz zwiazkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
masz rację są mniejszością, bo nikomu nie chce się "bawic w te papierki", w załatwianie tych spraw, lepiej jest po prostu się nawzajem zdradzac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fionasssss
Zdradzac? A skad takie przekonanie, ze malzenstwa sie zdradzaja, a pary zyjace na kocia lape nie? Jak ktos zdradza, to nie kocha, proste. Z taka osoba nie powinno sie tworzyc zadnych zwiazkow, a tym bardziej robic dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
to ci właśnie pisze jak jest. Znam mnóstwo facetów co mają żony i je zdradzają, także sama widzisz ile dla nich znaczy ten papierek. Nie ma różnicy czy ślub czy nie, jak ktoś będzie chciał to zrobi to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
Ja nie mówię, ze każdy facet taki jest czy dziewczyna, ale jak widzę i słyszę co się naokoło dzieje, to jestem tym przerażona. I wychodzę z założenia, że bezpieczniej jest życ na kocią łapę w dzisiejszych czasach-)) Jeśli po ślubie facet by si e okazał draniem, to niech spada, po co mi po nim kasa czy samochód, niech bierze co jego i bye hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość katy katy
ooo do fuck chyba się trochę zapędziłeś.........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fionasssss
Ja mam inne zdanie na ten temat. Wedlug mnie zycie z dziecmi i partnerem na kocia lape jest zle. Dla faceta to pojcie na latwizne, moim zdaniem. Po co sie angazowac? Po co dzielic majatek i dac kobiecie swoje nazwisko oraz utworzzyc rodzine? Kolega napisal troche agresywnie, ale ma sporo racji. Facet pobzyka, a pozniej ucieknie, bo tak latwiej. Ciezej jest jednak wziac odpowiedzialnosc i ozenic sie, tworzac szczesliwa rodzine. Z reguly wiekszosc kobiet chce wyjsc za maz. Nie piszcie, ze nie, bo taka jest niestety prawda. Facetom przychodzi to ciezej. Dlatego tak mnie wkurza, jak np acet zrobi dziecko i zyje bez slubu z kobieta, a ona czeka biedulka na slub kilka lat a tu nic. Dran. Na miejscu zdesperowanej bym nie wytrzymala z takim facetem, co to sie nie moze pozbierac w sobie przez kilka lat na normalny slub. Dzieki za dyskusje, na mnie pora spac, maz wzywa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli skoro nie jestesmy malzenstwem to mimo tego ze sie kochamy i mamy dziecko dla ktorego on jest wspanialym ojcem to mam go kopnac w dupe tak? poza tym na co wogole te twoje wywody skoro jestesmy zareczeni.. chociaz nie powiem zebym z tego powodu miala sie czuc inaczej czy lepiej. zachowujesz sie jakbys nie znala ludzi po rozwodach, zdradzajacych sie malzenstw, za bardzo idealizujesz ten "papierek".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość numerowaaa
Nie mozna generalizowac, bo sa rozni ludzie. Branie slubu tylko ze wzgledu na dziecko nie jest zbyt przemyslane. Myslenie kategoriami, ze mezczynze trzeba "zaobraczkowac" bo inaczej nam ucieknie jest dosyc staroswieckie i raczej dotyczy niezbyt odpowiedzialnych kobiet, ktore wychodza za maz za byle kogo, a potem sie rozwodza, albo tkwia w nieszczesliwych malzenstwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małżeństwa są dla
odpowiedzialnych ludzi i tyle. Najgorsze co może być to brac ślub tylko dlatego, ze zaliczyło się wpadkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka-Bar
Najlepszym przykładem związków Polek z obcokrajowcami jest Monika Richardson.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×